Start kryptowaluty Kodaka opóźniony. Firma tłumaczy to „ogromnym zainteresowaniem“

Autor: Michał Chrzanowski

1 Luty 2018
Artykuł na: 4-5 minut

Kilka tygodni temu firma Kodak zapowiedziała uruchomienie swojej własnej „fotocentrycznej kryptowaluty“ o nazwie KODAKCoin. Teraz wiemy, że na pierwsze transakcje trzeba będzie poczekać. Ale to akurat dobra wiadomość.

Kodak chce stworzyć „nową ekonomię dla fotografii“ z wbudowanym zarządzaniem cyfrowymi prawami. Zarówno kryptowaluta KODAKCoin, jak i platforma KODAKOne mają na celu „upoważnienie fotografów i agencji do przejęcia większej kontroli nad zarządzaniem prawami do zdjęć“. Wszelkie obrazy licencjonowane za pośrednictwem KODAKOne będą opłacane w kryptowalucie KODAKCoin, która ma podlegać najwyższym standardom zgodności obecnie dostępnym na rynku.

Pierwsze transakcje przy jej użyciu były zaplanowane na koniec stycznia, a skorzystać z nich mogli wyłącznie „akredytowani inwestorzy“ między innymi z USA, Wielkiej Brytanii, Kanady i „kilku innych wybranych krajów. Jednak już wiadomo, że na pierwsze zakupu przy użyciu kryptowaluty Kodaka będziemy musieli jeszcze poczekać.

zdjęcie: www.pexels.com

Bezpieczeństwo ponad zysk?

- Dziękujemy za zainteresowanie programem KODAKCoin. Z ponad 40 000 potencjalnych inwestorów, którzy wyrazili udział, przechodzimy teraz do etapu weryfikacji „akredytowanego inwestora“ - czytamy w oficjalnym komunikacie firmy. - Biorąc pod uwagę duże zainteresowanie KODAKCoin oraz kroki, które musimy podjąć, aby zweryfikować status każdego zainteresowanego inwestora, spodziewamy się, że proces ten potrwa kilka tygodni. Niedługo skontaktujemy się z potencjalnymi inwestorami w celu uzyskania dodatkowych informacji potwierdzających ich status.

Jednak duże zainteresowanie programem KODAKCoin to także dogodna okazja dla wyłudzaczy, przed czym przestrzega firma. - Zauważyliśmy, że istnieje kilka spamowych stron KODAKCoin i fałszywych kont na Facebooku promujących, a nawet rzekomo sprzedających tokeny. Informujemy, że istnieje tylko jedna oficjalna strona KODAKOne i KODAKCoin na Facebooku, a nasza oficjalna witryna internetowa to www.KODAKCoin.com. Ponadto, informujemy, że wszelkie oferty lub sprzedaż tokenów KODAKCoin będą dokonywane wyłącznie na podstawie „Memorandum Ofertowego“, które będzie dystrybuowane do akredytowanych inwestorów - czytamy dalej w oświadczeniu.

zdjęcie: www.pexels.com

Kodak wyjaśnia, że status „akredytowanego inwestora“ zależy od dochodu potencjalnego inwestora. Wymaga się od osoby lub pary posiadania wartości netto przekraczającej 1 milion dolarów lub co najmniej 2-letniej historii dochodów przekraczającej 200 000 dolarów rocznie (300 000 dolarów w przypadku par).

Warto także wspomnieć, że już samo ujawnienie informacji o KODAKCoin sprawiło, że na giełdach akcje Kodaka poszybowały o ponad 300%. Po więcej informacji o nowej platformie i kryptowalucie Kodaka odsyłamy na stronę kodakcoin.com.

Skopiuj link

Autor: Michał Chrzanowski

Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
Ciąg dalszy zamieszania wokół wyróżnienia Mikhaila Tereschenko w tegorocznym World Press Photo. Organizacja podtrzymuje nagrodę, ale cofa zaproszenie dla fotografa na galę...
18
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm kolejny raz podnosi ceny filmów analogowych. Tym razem podwyżki wynoszą od 21 do nawet 52%. Póki co zmiany dotyczą rynku japońskiego, ale z dużym prawdopodobieństwem w...
6
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub konfiskata sprzętu
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub...
Formalnie zakaz fotografowania poszczególnych obiektów funkcjonuje w Polsce już od kilku lat, jednak ze względu na brak jednolitego znaku zakazu przepis ten nie mógł być skutecznie...
276