Kodak zapowiedział swoją własną kryptowalutę oraz nową platformę do ochrony zdjęć

Autor: Michał Chrzanowski

11 Styczeń 2018
Artykuł na: 2-3 minuty

Tego chyba nikt się nie spodziewał. Firma Kodak, wspólnie z WENN Digital, uruchomi swoją własną „fotocentryczną kryptowalutę“ o nazwie KODAKCoin oraz specjalną platformę KODAKOne, która będzie korzystać z systemu Blockchain.

Zarówno KODAKCoin, jak i KODAKOne mają na celu „upoważnienie fotografów i agencji do przejęcia większej kontroli nad zarządzaniem prawami do zdjęć“. Nowa platforma będzie działać w oparciu o technologię Blockchain, która jest powszechnie używana do weryfikacji transakcji dokonywanych za pomocą kryptowalut, takich jak Bitcoin. System tworzy unikalny i praktycznie niemożliwy do podrobienia kod identyfikacyjny, czyli swego rodzaju „zaszyfrowaną cyfrową księgę praw własności“, do której fotografowie mogą łatwo i bezpiecznie dołączyć swoje prace. Zarejestrowani użytkownicy są więc w stanie licencjonować wprowadzone zdjęcia, a platforma KODAKOne będzie stale monitorować sieć pod kątem naruszenia zarejestrowanych obrazów.

Skuteczna ochrona praw autorskich

Natomiast KODAKCoin ma na celu stworzenie „nowej ekonomii dla fotografii“ z wbudowanym zarządzaniem cyfrowymi prawami. Obrazy licencjonowane za pośrednictwem platformy KODAKOne będą opłacane w nowej kryptowalucie, która ma podlegać najwyższym standardom zgodności obecnie dostępnym na rynku.

- Dla wielu osób w branży technologicznej blockchain i kryptowaluta są gorącymi słowami, ale dla fotografów, którzy od dawna walczą o kontrolę nad swoją pracą i sposobem jej użycia, te systemy są kluczem do rozwiązania tego, co do tej pory było nierozwiązywalnym problem - podkreślił Jeff Clarke, dyrektor generalny firmy Kodak. - Zawsze dążyliśmy do demokratyzacji fotografii i przyznawania artystom praw autorskich, a te technologie umożliwiają to w innowacyjny i łatwy sposób.

Pierwsze transakcje przy użyciu KODAKCoin zostały zaplanowane na 31 stycznia i skorzystać będą z nich mogli „akredytowani inwestorzy“ między innymi z USA, Wielkiej Brytanii, Kanady i „kilku innych wybranych krajów - zaznacza Kodak. Poza tym już samo poinformowanie o wkroczeniu na rynek kryptowalut sprawiło, że akcje Kodaka poszybowały o ponad 300%. Po dzisiejszym otwarciu giełdy ceny wzrosły z 3,1 do 13,27 dolarów.

Po więcej informacji o nowej platformie i kryptowalucie Kodaka odsyłamy na stronę kodakcoin.com.

Skopiuj link

Autor: Michał Chrzanowski

Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
Ciąg dalszy zamieszania wokół wyróżnienia Mikhaila Tereschenko w tegorocznym World Press Photo. Organizacja podtrzymuje nagrodę, ale cofa zaproszenie dla fotografa na galę...
18
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm kolejny raz podnosi ceny filmów analogowych. Tym razem podwyżki wynoszą od 21 do nawet 52%. Póki co zmiany dotyczą rynku japońskiego, ale z dużym prawdopodobieństwem w...
6
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub konfiskata sprzętu
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub...
Formalnie zakaz fotografowania poszczególnych obiektów funkcjonuje w Polsce już od kilku lat, jednak ze względu na brak jednolitego znaku zakazu przepis ten nie mógł być skutecznie...
276
Powiązane artykuły