Książka "Jerzozwierz. Portrety i autoportrety Jerzego Lewczyńskiego"

Autor: Marcin Grabowiecki

5 Grudzień 2012
Artykuł na: 2-3 minuty
Nakładem Muzeum w Gliwicach, w serii Czytelnia Sztuki, ukazała się książka "Jerzozwierz. Portrety i autoportrety Jerzego Lewczyńskiego" autorstwa Olgi Ptak. Publikacja zawiera zapisy rozmów z fotografem, liczne anegdoty i wspomnienia z nim związane, kilkanaście autoportretów oraz arcyciekawe i nigdy dotąd nie publikowane fragmenty listów, jakie malarz Zdzisław Beksiński pisał do swojego przyjaciela.
Jerzy Lewczyński. Autoportret, (c) Muzeum w Gliwicach

Nakładem Muzeum w Gliwicach, w serii Czytelnia Sztuki, ukazała się książka "Jerzozwierz. Portrety i autoportrety Jerzego Lewczyńskiego" autorstwa Olgi Ptak. Książka zawiera zapisy rozmów z fotografem, liczne anegdoty i wspomnienia z nim związane, kilkanaście autoportretów oraz arcyciekawe i nigdy dotąd nie publikowane fragmenty listów, jakie malarz Zdzisław Beksiński przez prawie pół wieku pisał do swojego przyjaciela. Każdy z tych elementów (zgodnie z podtytułem książki: "Portrety i autoportrety Jerzego Lewczyńskiego") jest wprawką do portretu nestora polskiej fotografii, próbą dotarcia do prawdy o tym niezwykłym człowieku. Autorka - idąc za radą bohatera książki - szuka jej wśród rzeczy niepozornych i pomijanych, gdyż - jak mawia Lewczyński - stare buty i podarta koszula mówią o człowieku więcej niż tysiące napisanych na jego temat książek.

Jerzy Lewczyński. Autoportret, (c) Muzeum w Gliwicach

"Jerzozwierz" nie jest suchą krytyczną rozprawą, ani próbą analizy twórczości cenionego artysty. To raczej swobodna, pełna słodko-kwaśnego humoru opowieść o spotkaniu dwojga ludzi, którzy patrzą na rzeczywistość z odmiennych perspektyw, inaczej rozumieją upływ czasu, kierują się innymi zasadami. Lecz jednocześnie, mimo dzielącej ich dużej różnicy wieku, mają na siebie wpływ, prowokują się i inspirują. Rozmawiają więc o dziwności świata i ludzi, która - jak mówi Lewczyński - jest sprawą dojmującą, a opiera się właśnie na roli przypadku - w jakiej kolejności czegoś doświadczamy, z czym to zestawiamy, porównujemy. Tak wygląda całe nasze życie. Może się kiedyś przekonamy, jak to jest z tym przypadkiem, może po śmierci ktoś nam wyjaśni, jak to wszystko powinniśmy rozumieć. Żyjemy w karawanie dziwności i czasem trudno się w tym odnaleźć.

Olga PtakJerzozwierz. Portrety i autoportrety Jerzego Lewczyńskiego

138 stron, 17 zdjęć
format: 129x197 mm
ISBN: 978-83-89856-49-4
Redaktor prowadzący: Grzegorz Krawczyk
Projekt i skład: Marcin Gołaszewski
Seria: Czytelnia Sztuki
Wydawca: Muzeum w Gliwicach 2012

Jerzy Lewczyński. Autoportret, (c) Muzeum w Gliwicach
Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Pora się pakować. Najnowszy generator obrazu od Open AI to koszmar fotografów komercyjnych
Pora się pakować. Najnowszy generator obrazu od Open AI to koszmar fotografów komercyjnych
Open AI zaprezentowało nowy model generowania obrazów, który niebawem trafi do Chata GPT. Nowy generator dużo precyzyjniej odtwarza drobne detale i napisy, utrzymuje spójność pomiędzy...
44
Sirui dołącza do L-Mount Alliance - świetna wiadomość dla filmujących i nie tylko
Sirui dołącza do L-Mount Alliance - świetna wiadomość dla filmujących i nie tylko
Jeden z najciekawszych producentów chińskiego rynku optyki dołącza do kooperatywy L-Mount. To oznacza, że użytkownicy aparatów Lumix i Leica już niebawem będą mogli skorzystać z...
1
Insta360 i Leica Camera AG rozszerzają partnerstwo
Insta360 i Leica Camera AG rozszerzają partnerstwo
To dobra wiadomość dla miłośników kamerek sportowych. Insta360 poinformowało o dalszej współpracy z firmą Leica Camera AG. Czego możemy się po tym spodziewać?
1
Powiązane artykuły