Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Dzisiejsze zapowiedzi firmy Sony to coś na co od dawna entuzjaści "pomarańczowego" systemu czekali. W końcu konkurencja ma już zarówno kompaktowy model z wymienną optyką (Micro 4/3 i NX), a także lustrzanki narywające wideo. Dla Sony jest to raczej więc swoiste "dociągnięcie" do sytuacji rynkowej. Jedyne co koncern może w tym wypadku zrobić, to wykorzystać cały swój potencjał technologiczny, żeby nowe produkty były jak najlepsze. I prawdopodobnie ma zamiar to zrobić.
Prawdopodobnie największą sensacją dzisiejszej konferencji jest prezentacja prototypu kompaktowego body z wymienną optyką. Ciekawe kiedy ustali się jakaś sensowna nazwa dla tego segmentu aparatów - na razie Sony nazywa go zgrabną nazwą Ultra-Compact Interchangeable Lens Camera. Ten zapowiedziany na 2010 rok aparat ma być wyposażony w matrycę rozmiaru APS i będzie nosił logo systemu Alfa. Nie znamy jeszcze rozdzielczości zastosowanego sensora. Można przypuszczać, że nowy bagnet będzie w jakiś sposób spokrewniony z bagnetem , ale prawdopodobnie ze względu na brak lustra "duża" optyka będzie wymagała adaptera (podobnie jak to ma miejsce w systemie 4/3). Na razie na prezentacji pokazano trzy nowe obiektywy i jeden fizycznie jako makietę, ale nie podano szczegółów.
Oczywiście w zapowiadanych modelach ma się znaleźć wszystko co najlepsze w aparatach i... kamerach Sony. Przede wszystkim będzie to matryca wykonana w technologii Exmor APS HD CMOS, gdzie cząstka "HD" ma zapowiadać możliwość nagrywania filmów wideo w kodowaniu AVCHD (i ma trafić również do przyszłych "dużych" Alf, ale o tym za chwilę).
Oczywiste jest, że nowy model będzie wyposażony we wszystkie nowinki Sony jak panorama z ręki czy Auto HDR. Zaprezentowane makiety miały różne kolory korpusów, więc pewnie również to będzie standardem. No i to z grubsza wszystko co na razie wiemy o nowej linii produktowej Sony. "Mała" Alfa ma mieć premierę jeszcze w tym roku.
Nieco w cieniu "ultrakompaktowego aparatu z wymienną optyką" Sony zapowiedziało na 2010 wypuszczenie dwóch nowych korpusów lustrzanek Alfa. Oba mają być wyposażone w nowy sensor i procesor obrazu Exmor APS HD CMOS i ich główną nową funkcją ma być nagrywanie obrazu w rozdzielczości Full HD AVCHD. Część naszych czytelników pewnie w tej chwili myśli sobie "wreszcie!", bo Sony produkując doskonałe kamery wideo od lat wzbraniało się przed wypuszczeniem lustrzanek z funkcją wideo. Złośliwi mówili, że boi się kanibalizacji własnych produktów segmentu pro, a Sony odpowiadało, że aparat jest do zdjęć, a kamera do filmu - czemu trudno odmówić słuszności. No, ale najwyraźniej sytuacja rynkowa wymusiła odejście od tej polityki i do końca tego roku zobaczymy dwa korpusy nagrywające filmy. Sony wyszło z założenia, że skoro wchodzi późno, to zrobi to dobrze i nowe modele będą nagrywały filmy w standardzie AVCHD dającym obecnie najlepszą jakość obrazu w stosunku do wielkości pliku i powoli stającym się standardem nawet w zastosowaniach profesjonalnych. Jednak AVCHD do kodowania wymaga bardzo szybkich procesorów i nie wszyscy mogli sobie pozwolić na adaptację tej technologii w swoich aparatach. Oczywiście dla Sony to nie był problem technologiczny, ale raczej "decyzyjny".
Nie będzimy snuć przypuszczeń, która z nich zastąpi jaki model z obecnej oferty. Zostawimy to naszym czytelnikom, czekając na kolejne informacje z Sony. Na zdjęciu widać jednak, że jedna ma być modelem popularnym, a druga korpusem dla zaawansowanego użytkownika.
Oprócz nowych modeli aparatów zapowiedziano również dwa obiektywy stałoogniskowe, a których napiszemy w oddzielnym artykule. Na koniec oficjalne zdjęcia nowości Sony:
Przypominamy, że oprócz stron fotopolis.pl najświeższe informacje będzie można znaleźć także na naszych profilach w serwisach Facebook i Twitter.