Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Panasonic Lumix DMC-LS85 to następca modelu {LNK|https://www.fotopolis.pl/index.php?n=6812;DMC-LS80, po którym dziedziczy kilka cech. Aparat należy do serii prostych kompaktów przeznaczonych dla początkujących. Na szczęście kończą się już czasy, w których były to konstrukcje pozbawione polotu. Nowy Lumix DMC-LS85 nie jest oczywiście technologicznym cudem, ale też nie musi się wstydzić swoich parametrów.
Producent wyposażył go w 8-megapikselową matrycę. Nie wiemy czy taka rozdzielczość sprawdzi się z marketingowego punktu widzenia - ze zdroworozsądkowego na pewno. Nowością w stosunku do poprzedniego modelu jest procesor przetwarzający obraz. Venus Engine IV to najnowsza generacja procesorów Panasonic. Jeszcze jedna nowość - obiektyw. Ma 4-krotny zoom i zakres 33-132 milimetry. Wolelibyśmy oczywiście nieco więcej szerokokątności, ale i tak na tle konkurencji w tej klasie nie jest źle. Obiektyw, podobnie jak w poprzedniku, jest stabilizowany. Obecność stabilizacji optycznej Mega O.I.S w aparacie z tej półki niezmiennie cieszy.
Z tyłu aparatu znalazł się standardowy 2,5-calowy monitor LCD o rozdzielczości 230 000 punktów. Obsługę aparatu ułatwiają funkcje takie jak rozpoznawanie twarzy czy system automatycznego rozpoznawania fotografowanej sceny. Lumix DMC-LS85 jest zasilany dwoma paluszkami AA. Na razie nie znamy jego polskiej ceny. W USA aparat ma kosztować około 220 dolarów i być dostępny od kwietnia.]