Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Pierwsze wrażenia z używania aparatu na konferencji prasowej Canon Polska.
W dniu dzisiejszym odbyła się konferencja prasowa Canon Polska, na której zaprezentowano dwa egzemplarze Canona EOS-a 1D Mark III. Niestety, nie były to wersje finalne, w związku z czym nie możemy przedstawić zdjęć nimi wykonanych. Natomiast można było ocenić wykonanie i działanie aparatu.
Pierwsze wrażenie, podobnie jak w pozostałych modelach oznaczonych cyfrą 1, to masywny, wysoki korpus. Jednak po podniesieniu aparatu okazuje się, że nie jest on taki ciężki, na jaki wygląda. Z wagą 1155 g jest lżejszy od poprzednika (1D Mark II N) o 70 g. Może to niewiele, ale wrażenie pozostaje. Niższa waga to sprawa między innymi mniejszego i lżejszego akumulatora (1D Mark II N - 335 g, 1D Mark III - 180 g). Oczywiście łatwo się domyślić, że stare baterie nie będą pasowały do nowej "jedynki".
Na tylnej ściance aparatu rzuca się w oczy olbrzymi monitor - 3 cale robi wrażenie. Ale najciekawsza funkcja związana z ekranem LCD to podgląd na żywo włączany po naciśnięciu przycisku znajdującego w środku tylnego kółka. Oczywiście w trybie tym nie działa autofokus, gdyż aparat podnosi lustro uniemożliwiając pomiar odległości. Możliwe jest natomiast ustawienie ręczne ostrości. Mało tego, po podłączeniu "jedynki" do komputera, za pomocą programu sterującego pracą aparatu (dołączonego do zestawu) da się ustawić ostrość przy pomocy przycisków wyświetlanych na monitorze komputera, powodujac obrót pierścienia ostrości na obiektywie. Tak więc łatwo sobie wyobrazić sytuację, w której tworzymy stanowisko do pracy w trudnych warunkach. Na przykład aparat umieszczony na mocno wyciągniętym statywie połączony z komputerem za pomocą nowego bezprzewodowego transmitera WFT-E2 daje się w pełni sterować z poziomu komputera. Łącznie z podglądem obrazu na żywo i ustawianiem ostrości. Oczywiście w przypadku obiektywów zmiennoogniskowych nie możliwe jest sterowanie zoomem. Aparat natychmiast reaguje na naciśnięcie spustu migawki (w komputerze lub na aparacie) i praktycznie od razu po wykonaniu zdjęcia prezentuje je na monitorze. Po upływie określonego w menu czasu podglądu zdjęcia "jedynka" wraca do trybu podglądu na żywo.
Podczas przeglądania menu naszą uwagę zwróciła łatwość jego obsługi. W przeciwieństwie do innych EOS-ów "jedynek" wszelkie ustawienia wykonuje się w sposób absolutnie normalny. Pisząc "normalny" mamy na myśli fakt, że nie trzeba trzymać wciśniętych przycisków i puszczać ich, aby zaakceptować wybór. Tu odbywa się to jak w dwu- i trzycyfrowych modelach EOS-ów. Wreszcie! A skoro już mowa o menu, jest ono zaprojektowane tak jak w modelu EOS 400D, czyli na górze monitora wyświetlają się ikonki zakładek menu, a niżej funkcje do ustawienia. Górnym pokrętłem sterującym wybiera się odpowiednią zakładkę, a tylnym pozycję, którą planujemy zmienić. Bardzo szybki i prosty sposób. Brawo! A jeszcze większe brawa za umieszczenie polskiego na liście dostępnych języków!
Warto jeszcze wspomnieć o trybie Small Raw, w którym wykonywane są zdjęcia w formacie RAW ze wszelkimi jego zaletami, ale w zmniejszonej rozdzielczości. Takiej możliwości domagali się od Canona fotoreporterzy prasowi, którzy chcieli korzystać z formatu surowego, ale nie potrzebna im była tak wysoka rozdzielczość zdjęć. I znowu należą się pochwały inżynierom Canona.
Bardzo duża prędkość wykonywania zdjęć, 10 klatek na sekundę, już na papierze (a w naszym wypadku na monitorze) robi wrażenie. Jednak trzeba usłyszeć dźwięk migawki powtarzany z częstotliwością 10 Hz na żywo, aby w pełni zdać sobie sprawę, jak szybki jest nowy EOS 1D. Należy jeszcze dodać, że migawka i mechanizmy podnoszenia lustra mają bardzo przyjemne, miękkie i delikatne brzmienie. Mimo że pracują troszkę zbyt głośno, ale na to cierpią wszystkie cyfrowe lustrzanki Canona.
W czasie konferencji nie mogliśmy używać aparatu zbyt długo, dlatego nasze wrażenia są dosyć skąpe. Mamy nadzieję, że w krótkim czasie pojawi się egzemplarz finalny i możliwe będzie przeprowadzenie pełnego testu EOS-a 1D Mark III.
Canon zaskoczył wszystkich dzisiejszą premierą nowej lustrzanki cyfrowej. Na oczekiwanego następcę EOS-a 30D przyjdzie poczekać jeszcze trochę, gdyż premierą tą okazał się następca EOS-a 1D Mark II N, model profesjonalny EOS 1D Mark III. Przeznaczony dla reporterów został wyposażony we wszystkie narzędzia potrzebne tej grupie fotografów. Tak więc dziesięciomegowa matryca wykonana w technologii CMOS w formacie APS-H o wymiarze 28,1 x 18,7 mm współpracując z podwójnym procesorem DIGIC III wykonuje 10 zdjęć w ciągu sekundy! W najwyższej jakości kompresji JPEG seria ograniczona jest 110 klatkami, natomiast w trybie RAW można wykonać 30 zdjęć. Już to zwróci uwagę zawodowców. Jeśli dodamy do tego zakres czułości od ISO 100 do ISO 3200 rozszerzalny do L:50 i H:6400 (!) nowa "jedynka" staje się wręcz idealnym narzędziem reporterskim. Ale to nie wszystko. Zmodyfikowano system ustawiania ostrości, teraz do dyspozycji fotografów oddano 19 krzyżowych punktów pomiarowych wspomaganych 26 "punktami asystującymi" wykorzystywanymi do śledzenia poruszających się obiektów. Jeśli komuś jeszcze mało zaawansowanej technologii, to dodajmy 3-calowy monitor o 239 tys. punktach. Nie byłoby w tym niczego dziwnego, niejeden kompakt ma już tak dobre monitory. Canon poszedł o krok dalej, gdyż umożliwił podgląd na monitorze na żywo! To czwarta taka lustrzanka (przypomnijmy: Olympus E-330, Panasonic Lumix L1, Fujifilm FinePix S5 Pro), ale pierwsza w pełni profesjonalna przeznaczona dla fotoreporterów. Czyżby Canon stworzył idealne narzędzie dla reporterów?
Przejdźmy jednak do szczegółów. Tak wysoki ekwiwalent czułości osiągnięty został dzięki zastosowaniu matrycy CMOS trzeciej generacji. Zawiera ona piksele o nowej konstrukcji współpracujące z systemem redukcji szumów wbudowanym w matrycę. Ciekawie konstrukcyjnie rozwiązano sprawę procesora. Po raz pierwszy w lustrzance cyfrowej użyto procesor DIGIC III, ale to dla inżynierów Canona okazało się zbyt banalnym rozwiązaniem, gdyż zastosowali oni podwójny procesor! Nie należy się zatem dziwić, że reporterska jedynka trzeciej generacji osiąga tak wysokie prędkości przy zachowaniu 14-bitowej głębi kolorów.
Sprawdzony w amatorskim modelu EOS 400D system czyszczenia matrycy znalazł się wreszcie w lustrzance Canona z najwyższej półki. Ten oparty na ultradźwiękowej metodzie strząsania kurzu układ przyda się z pewnością zawodowcom, a zwłaszcza tym, którzy zmuszeni są do częstej zmiany obiektywów.
Składający się z 45 punktów system pomiaru ostrości należy do bardzo zaawansowanych. 19 z elementów pomiarowych ma budowę krzyżową. Wspomaga je 26 "punktów asystentów", które śledzą sytuację wokół punktów krzyżowych, analizując wszelkie zmiany położenia fotografowanego obiektu. Dzięki temu prędkość autofokusa w porównaniu z poprzednikiem, modelem EOS 1D Mark II N, wzrosła trzykrotnie.
Korpus tradycyjnie został wykonany ze stopów magnezowych zapewniając aparatowi dużą wytrzymałość przy stosunkowo niskiej wadze. Nowy system zasilania oparty na lżejszych (w porównaniu z poprzednikiem) akumulatorach litowo-jonowych ma rozbudowane funkcje informujące między innymi o procentowym stanie naładowania i ilości wykonanych akumulatorem zdjęć.
Według producenta migawka użyta w nowej "jedynce" powinna wytrzymać 300 tysięcy cykli otwarcia i zamknięcia. Wbrew pozorom taką ilość zdjęć fotografowie zrzeszeni w agencjach mogą wykonać bardzo szybko, zwłaszcza biorąc pod uwagę prędkości, z jakimi pracuje aparat. Przypomnijmy, że w ciągu trzech sekund można zrobić 30 zdjęć.
I jeszcze jedna ciekawostka. W menu znalazło się aż 57 funkcji indywidualnych, więc każdy, nawet najbardziej wybredny, zawodowiec dostosuje aparat do swoich potrzeb. Aby ułatwić korzystanie z menu stworzono funkcję My Menu, która pozwala na umieszczenie najczęściej używanych pozycji w osobnym podmenu.
Razem z nowym EOS-em 1D Mark III Canon zapowiedział cztery nowe ekcesoria:
Zachęcamy do odwiedzenia japońskiej strony Canona, na której umieszczono przykładowe zdjęcia wykonane EOS-em 1D Mark III.
Niestety tradycyjnie już Canon Polska nie udostępnił mediom informacji prasowych w momencie upłynięcia embarga. Opieramy się więc na materiałach opublikowanych na zachodnich stronach producenta. Będziemy uzupełniali artykuły w miarę otrzymywania pełnych danych.
Poniżej prezentujemy specyfikację techniczną Canona Eos 1D Mark III oraz informację prasową producenta
Najszybsza na świecie cyfrowa lustrzanka - ulepszona
EOS-1D Mark III : Nowy standard jakości
Amstelveen, Holandia, 22 luty, 2007: Firma Canon ustanawia nowy standard w profesjonalnej fotografii, wprowadzając dziś na rynek swój nowy produkt pod nazwą EOS-1D Mark III. EOS-1D Mark III zapisuje do 10 klatek na sekundę w rozdzielczości 10,1 megapiksela, w serii maksymalnie 110 dużych obrazów JPEG (30 obrazów RAW). Przejmuje on miano najszybszej na świecie cyfrowej lustrzanki jednoobiektywowej, które do tej pory dzierżył model EOS-1D Mark II N. Dwa procesory "DIGIC III" stanowią siłę napędową aparatu, a także zapewniają wysoką wydajność przy dużych rozdzielczościach, po raz pierwszy wprowadzając do serii EOS 14-bitowy zapis obrazów.
Gruntowna rekonstrukcja projektu zaowocowała wprowadzeniem wielu nowych funkcji i ulepszeń w dobrze znanej serii aparatów EOS-1 firmy Canon. Zmiany te to m.in. ekran LCD o przekątnej 3 cali z trybem Live View, wbudowany system czyszczący EOS, nowy system automatyki ostrzenia wykorzystujący 19 czujników krzyżowych oraz 63-polowy pomiar ekspozycji. Matryca światłoczuła CMOS o rozmiarze 28,1 x 18,7 mm (APS-H) umożliwia standardowo korzystanie z szerszego zakresu czułości ISO w przedziale 100-3200, a dodatkowo zapewnia możliwość rozszerzenia do niskiego ISO 50 oraz wysokiego ISO 6400.
"Konstrukcja aparatu EOS-1D Mark III to bezpośredni wynik 20 lat doświadczeń przy opracowywaniu linii EOS firmy Canon" - mówi Tsunemasa Ohara, dyrektor naczelny Centrum rozwoju aparatów fotograficznych firmy Canon. - "Konstrukcję tego modelu zaczęliśmy zupełnie od podstaw. Każdy aspekt procesu otrzymywania zdjęcia został ulepszony, a każda poprawka do projektu była wielokrotnie oceniana, dzięki czemu nowy aparat fotograficzny łączy w sobie właściwą serii EOS ergonomię oraz znacznie ulepszoną specyfikację techniczną. Nasi technicy są zachwyceni efektem końcowym".
Główne funkcje
- Matryca światłoczuła CMOS, 10,1 megapiksela (APS-H)
- Ciągły zapis z prędkością 10 klatek/s, seria 110 obrazów
- Dwa procesory "DIGIC III"
- Nowy system automatyki ostrzenia wykorzystujący 19 czujników krzyżowych
- Wbudowany system czyszczący EOS
- Czułość ISO 3200 (rozszerzalna do 6400)
- 3-calowy ekran LCD z trybem Live View
- Szerszy, jaśniejszy wizjer
- Funkcje przetwarzania obrazu Picture Style
Wybór profesjonalistów
Seria EOS-1D cieszy się ogromną popularnością wśród światowej klasy fotografów zajmujących się sportem, dziennikarstwem i przyrodą. Międzynarodowe agencje, takie jak AFP, Getty oraz Reuters, wyposażają swoich fotografów w sprzęt firmy Canon. "Współpraca z pracownikami firmy Canon układa się znakomicie, ponieważ słuchają oni opinii fotografów. Ich przywiązanie do szczegółów i niesamowite tempo wdrażania nowatorskich rozwiązań sprawia, że system EOS to najlepszy wybór" - wyjaśnia Stephen Munday, dyrektor operacyjny Getty Images.
Wyjątkowa jakość zdjęć
Dwa procesory "DIGIC III" firmy Canon umożliwiają osiągnięcie niespotykanych prędkości, ulepszają funkcjonalność aparatu i jakość obrazów. Aparat EOS-1D Mark III jest gotowy do wykonywania zdjęć w ciągu zaledwie 0,2 sekund od momentu włączenia. Jest w stanie przetworzyć ponad 100 megapikseli danych o obrazie na sekundę, co pozwala na szybkie opróżnianie bufora i umożliwia wykonanie do 110 zdjęć w jednej serii. Przetwarzane obrazy cechuje 14-bitowa głębia kolorów, co daje łącznie 16 384 tonów na piksel (12-bitowe obrazy to 4096 tonów).
Matryca światłoczuła CMOS trzeciej generacji to nowa technologia zapisu pikseli, która współpracuje z układem redukcji szumów, co zapewnia wysoką jakość obrazu przy czułości ISO 3200. Możliwość rozszerzenia czułości do poziomu ISO 6400 zadowoli profesjonalistów pracujących wszędzie tam, gdzie korzystanie z lampy błyskowej jest niemożliwe lub zabronione.
Lepsza precyzja, większa kontrola
System automatyki ostrości firmy Canon został zaprojektowany tak, aby korzystał z 19 czujników krzyżowych o czułości do f/2,8, które rozmieszczone są na całym obszarze autofokusa, co zapewnia lepsze uwzględnienie w kadrze obiektów pobocznych. Jeszcze większą dokładność zapewnia 26 punktów wspomagających automatykę AF.
W odpowiedzi na potrzeby profesjonalnych fotografów z tyłu aparatu umieszczono dedykowany przycisk autofokusa, który umożliwia użytkownikowi natychmiastowe włączenie lub wyłączenie automatyki ostrości bez odrywania oka od wizjera. Wizjer zaś jest teraz znacznie jaśniejszy i zapewnia szerszy kąt widzenia. Nowy, 63-polowy system pomiaru aparatu zapewnia fotografom jeszcze większą kontrolę nad parametrami ekspozycji.
Nowy ekran LCD z trybem Live View
Jasny, 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 230 000 pikseli umożliwia dokładne kadrowanie i przeglądanie zdjęć. Nowość w serii EOS, tryb Live View, umożliwia fotografom wykonanie kadrowania bez konieczności spoglądania przez wizjer, co przydaje się szczególnie podczas wykonywania zdjęć pod niestandardowym kątem.
Układ menu aparatu EOS-1D Mark III został gruntownie przeprojektowany, aby w pełni wykorzystać rozmiar ekranu LCD. Zawartość menu jest teraz wyraźniejsza, dzięki czemu poruszanie się po nim jest ułatwione. System zapewnia 57 niestandardowych funkcji, co daje fotografom większe możliwości personalizacji ustawień aparatu, tak aby pasowały do codziennych warunków pracy. Nowa opcja My Menu (Moje menu) pozwala na zapis często używanych ustawień w odrębnym, łatwo dostępnym menu.
Ustawienia akcesoriów, takich jak Speedlite 580EX II czy Transmiter WiFi WFT-E2 , które także mają dziś swoją premierę, można regulować bezpośrednio z poziomu ekranu LCD.
Pełna niezawodność
Aparat EOS-1D Mark III zawiera w sobie całą gamę praktycznych ulepszeń ułatwiających pracę fotografom. Trwałość migawki zwiększono o 50%, czyli do 300 000 cykli. Korpus aparatu chroni obudowa ze stopu magnezu, uszczelniona tak, aby nie przepuszczać kurzu i wilgoci. Wbudowany system czyszczący EOS zapewnia jeszcze większą niezawodność dzięki redukcji kurzu gromadzącego się na matrycy, co minimalizuje konieczność ręcznego jej czyszczenia. Aby zapobiec uszkodzeniu wykonanych zdjęć, na ekranie LCD wyświetlane jest ostrzeżenie oraz emitowany jest alarm, jeśli gniazdo karty pamięci jest otwarte podczas zapisu obrazów. Interfejs zawiera wyjście wideo (wyświetlanie możliwe w formatach NTSC i PAL) oraz USB 2.0.
Kompatybilność i akcesoria
Dzisiejsza premiera nowego aparatu zbiega się z prezentacją nowych akcesoriów firmy Canon przeznaczonych dla profesjonalnego systemu EOS:
- EF 16-35mm f/2.8L II USM - Szybki, super-szerokokątny obiektyw zmiennoogniskowy, zapewniający wyjątkową jakość obrazu w całym zakresie przysłony.
- lampa Speedlite 580EX II - Udoskonalona wersja lampy błyskowej Speedlite 580EX, zapewniająca odporność na warunki pogodowe po podłączeniu do aparatu EOS-1D Mark III
- Transmiter WiFi WFT-E2 - Mniejsza, lżejsza i bardziej funkcjonalna wersja transmitera plików. WFT-E2 przyspiesza pracę fotografa, umożliwiając bezprzewodowe przesyłanie zdjęć podczas ich wykonywania.
- Zestaw chroniący bezpieczeństwo oryginalnych plików zdjęciowych OSK-E3 - Weryfikuje autentyczność obrazów wykonanych za pomocą aparatu oraz zapewnia zgodność z systemem szyfrowania obrazów, zapewniając jeszcze większe bezpieczeństwo.
Oprogramowanie
Do aparatu EOS-1D Mark III dołączono bogaty pakiet oprogramowania ułatwiającego pracę fotografa. Pakiet obejmuje m.in. program Digital Photo Professional (DPP), wszechstronny konwerter plików RAW, zapewniający pełną kontrolę nad obróbką obrazów RAW.
Program DPP obsługuje również funkcje aparatu, w tym funkcję danych o kurzu zgromadzonym na matrycy (Dust Delete Data) oraz przetwarzanie obrazu Picture Style. W zestawie znajduje się również oprogramowanie EOS Utility, ImageBrowser/Zoom Browser oraz Photostitch.
Profesjonalne usługi Canon
Profesjonaliści korzystający z systemu EOS mogą skorzystać z zalet usługi Canon Professional Services (CPS). Usługa ta jest bezpłatna dla osób spełniających określone kryteria. Zapewnia ona wsparcie podczas wielkich wydarzeń sportowych i kulturalnych na terenie całej Europy. Witryna internetowa CPS oraz rozsyłany biuletyn zawierają aktualne informacje, w tym dane o dostępnych zasobach i przewodnikach technicznych.
Dalsze informacje o członkostwie i usłudze znajdują się na stronie
http://www.cps.canon-europe.com