Aparaty
TTArtisan Folding Instant Camera - chiński Instax to spełnienie marzeń fanów fotografii natychmiastowej
GoPro prezentuje kolejną generację swojej flagowej kamery sportowej. Główną nowością jest tutaj matryca, której rozmiar zwiększył się po raz pierwszy od prawie 10 lat i która lepiej radzić ma sobie w słabym świetle.
Pod względem budowy kamerki GoPro zostały doprowadzone już praktycznie do perfekcji kilka edycji temu. I choć z każdą edycją modele Hero były coraz doskonalsze i potrafiły coraz więcej, od 2013 roku bazowały na miniaturowych matrycach w rozmiarze 1/2.3 cala, które już dzisiaj rzadko spotykamy nawet w smartfonach i które przeciętnie radzą sobie w słabym świetle. Wraz z modelem Hero11 Black wreszcie się to zmienia.
Kamera GoPro Hero11 Black otrzymuje zupełnie nowy 27-megapikselowy sensor w rozmiarze 1/1.9”, który znacznie lepiej radzić ma sobie w słabych warunkach oświetleniowych, ale także ogólnie lepszą szczegółowość nagrań. Warto nadmienić, że rozmiar sensora nie wzrósł tu jakoś drastycznie, a matryca nadal jest mniejsza niż w najnowszej kamerze konkurencji (DJI Osmo Action 3, matryca 1/1.7”), niemniej z pewnością jest to zmiana na plus, którą dostrzeżemy na nagraniach.
Same możliwości rejestracji nie zmieniły się mocno względem zeszłorocznego modelu. Filmy nagramy w maksymalnej rozdzielczości 5,3K z prędkością 60 kl./s i w 4K do 120 kl./s. Jeżeli lubimy mocno spowolnione tempo, będziemy mogli rejestrować także z prędkością 240 kl./s, w rozdzielczości Full HD. Warto natomiast nadmienić, że kamera jest teraz w stanie nagrywać wideo z 10-bitową głębią kolorystyczną, co zaoferować ma nam świetną reprodukcję barw, a dodatkowo oferuje nowe specjalne tryby kreatywne przygotowane z myślą o pracy po zmroku oraz szerszy kąt widzenia w ramach trybu HyperView. Otrzymujemy ponadto możliwość wykonywania 27-megapikselowych zdjęć i standardowo już tryb ProTune, funkcję nagrywania w pętli czy opcję streamingu i tworzenia timelapsów.
Wraz z modelem Hero11 Black otrzymujemy także usprawniony system stabilizacji HyperSmooth 5.0, który teraz oferuje także dwa tryby stabilizowania względem horyzontu: Horizon Leveling, który dostępny jest tylko w wysokich klatkach na sekundę, oraz tryb Horizon + Lock, który bez dodatkowych zewnętrznych akcesoriów blokuje nam horyzont nawet podczas przechylenia kamery w 360 stopniach.
Oprócz tego, standardowo otrzymujemy dwa wyraźnie i płynnie działające ekrany i wytrzymałą obudowę, która oferuje wodoodporność do głębokości 10 metrów i którą wygodnie podepniemy do szeregu akcesoriów. Jak zwykle mamy też wsparcie dedykowanej aplikacji mobilnej do wygodnej selekcji i montażu materiału na smartfonie. Co ciekawe, tym razem w standardzie otrzymujemy akumulatory GoPro Enduro, które mają wydłużyć czas pracy o około 40%.
Co ważne, kamerka GoPro Hero11 Black będzie dostępna w dwóch wersjach: standardowej oraz Creator Edition, w której znajdziemy moduł GoPro Media Mod, lampkę GoPro Light Mod, uchwyt GoPro Volta, dodatkowy akumulator, klips montażowy ze śrubą, naklejkę na kask, przewód do ładowania oraz etui.
W październiku zadebiutuje też GoPro Hero11 Black Mini, które będzie bardziej kompaktową wersją flagowej kamerki.
Kamera GoPro Hero11 Black dostępna jest już do kupienia w cenach 2699 zł (wersja Standard) i 3799 zł (wersja Creator Edition)
Więcej informacji znajdziecie na stronie gopro.com oraz gohero.pl.