Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
W ostatnim czasie to Sony wydaje się królować w temacie systemów śledzenia, jednak Canon robi wszystko, by nadrobić swoje przespane lata. Już niebawem pojawi się uaktualnienie, które ma dać systemowi EOS R porządnego kopa w kwestii autofokusu.
Najnowsza generacja systemu Dual Pixel AF, zaimplementowana w modela Canon EOS R i EOS RP to bez wątpienia jeden z najdoskonalszych, o ile nie najdoskonalszy system AF na rynku. O ile jednak w przypadku trybów standardowych sprawdza się fenomenalnie, to w przypadku funkcji śledzenia oka czy obiektów widać było do tej pory wyraźne technologiczne zapóźnienie względem innych firm, a w szczególności Sony, którego system Real Time Tracking wydaje się wprowadzać w tym temacie nową jakość.
Piszemy do tej pory, gdyż już niedługo Canon ma zamiar udostępnić swoim użytkownikom ważne uaktualnienie oprogramowania, które dać ma systemowi śledzenia przysłowiowego kopa. A przynajmniej tak można wnioskować po filmie zapowiadającym aktualizację.
Widocznemu usprawnieniu ulec ma przede wszystkim system śledzenia oka, który teraz wykrywać ma oko już ze znacznej odległości (rzecz, na którą skarżyło się do tej pory wielu użytkowników nowych bezlusterkowców), a przy okazji dużo sprawniej reagować na ruchy modela. Jak widać diametralnej poprawie uległ także system śledzenia obiektów, co możemy zobaczyć na drugiej części filmu.
Ulepszony autofokus zapowiada się świetnie i może pozwolić przyciągnąć do systemu nowych użytkowników. Pozostaje tylko czekać i mieć nadzieję, że będzie tak dobrze, jak sugeruje producent.
Aktualizacji możemy spodziewać się pod koniec września.