Akcesoria
Profoto Pro-B3 - imponujące 750 Ws energii błysku w mobilnej formie
Wygląda na to, że plecak Alotech ma wszystko, by przekonać do siebie fotografów dzikiej przyrody. Ergonomiczny i wygodny projekt, duża pojemność, funkcjonalne rozwiązania i niewygórowana cena - to główne cechy modelu ELEV 5800’.
Nie raz już w serwisie Kickstarter mogliśmy natrafić na ciekawe akcesoria fotograficzne. Nie raz też słyszeliśmy, że dany plecak „jest rewolucyjny i jedyny w swoim rodzaju“. Jednak firma Alotech obiecuje, że ich model ELEV 5800’ to plecak opracowany przez fotografów przyrody dla fotografów przyrody. Plecak, który ma odznaczać się wyjątkową wygodą, funkcjonalnością i ergonomią.
- Wreszcie! Fotograficzny plecak, która „leczy przewlekły ból pleców i barków i eliminuje nieprzyjemny pot tylnego panelu. Plecak, który dopasowuje się do naturalnej krzywizny pleców. Nigdy więcej nie przegap też zdjęć dzięki natychmiastowemu dostępowi do sprzętu - obiecuje producent.
Największym atutem modelu ELEV 5800’ ma być jego wyjątkowa ergonomia. Wszystko dzięki unikatowemu projektowi. Tylny panel został opracowany w taki sposób, by optymalnie stykać się z naturalnym ułożeniem pleców i kręgosłupa. Do tego plecak jest oferowany w trzech rozmiarach (S, M, L), a długość i ułożenie pasów będziemy mogli dostosować do kształtu naszej sylwetki. Uzupełnieniem ma być przewiewny system poszycia tylnego panelu, dzięki czemu efekt nieprzyjemnego pocenia się ma zostać ograniczony.
We wnętrzu będziemy mogli schować profesjonalną lustrzankę z przymocowanym długim tele, czyli typowy zestaw używany przez fotografa dzikiej przyrody. Poza tym plecak ma dedykowaną komorę na 15“ laptop, masę zamykanych kieszonek na drobniejsze akcesoria, czy cztery sposoby przymocowania statywu. Oczywiście zewnętrzne poszycie zostało wykonane z materiałów odpornych na uszkodzenia i warunki atmosferyczne.
Alotech wystartował już z kampanią na Kickstarterze. Za plecak ELEV 5800’ przyjdzie nam zapłacić 399 dolarów. Po więcej informacji odsyłamy na dedykowaną stronę.