Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Karty CFExpress zastąpić mają formaty CFast i XQD, stając się nowym standardem ultraszybkich nośników pamięci. Pierwsze modele pojawić mają się na rynku dopiero nadchodzących miesiącach, ale stowarzyszenie CFA już zapowiada wersję 2.0.
Najnowsze doniesienia stowarzyszenia CompactFlash Association to dobry przykład na to, jak zmącić w głowie użytkownikom. O Standardzie CFExpress usłyszeliśmy niemal 3 lata temu, mimo to dopiero w tym roku karty zadebiutować mają na rynku, a jak na razie i tak obsługiwać będzie je bardzo niewiele urządzeń.
Na tę chwilę wiemy, że format będą wspierać najnowsze modele bezlusterkowców Nikona (Z6 i Z7) i Panasonica (Lumix S1/S1R). W przyszłości prawdopodobnie dołączą kolejni producenci. Z informacji udostępnionej przez dystrybutora marki Lexar wiemy, że na szybkie wprowadzenie nowego standardu naciska także Canon.
Stowarzyszeniu CFA nie przeszkodziło to jednak w ogłoszeniu następcy nowych kart. Kilka dni temu na swojej stronie opublikowało oficjalną specyfikację standardu CFExpress 2.0, który dzięki 3 różnym formatom ma być nie tylko godnym kontynuatorem serii, ale także alternatywą dla kart SD.
Otrzymamy trzy typy nośników, wykorzystujące interfejs PCIe 3 oraz protokoły NVM Express 1.3, które oferować mają maksymalne teoretyczne prędkości transferu rzędu 4000 MB/s. Warto jednak zaznaczyć, że w przypadku dwóch mniejszych formatów nie otrzymamy wiele więcej niż będą nam miały do zaoferowania zwykłe karty CFExpress czy zapowiedziane niedawno karty SD Express i microSD Express. Popularyzacja mniejszego standardu nie będzie więc pewnie łatwym zadaniem.
Póki co, nowy standard pozostaje jednak ciągle w sferze domysłów. Jak pokazuje przykład kart CFExpress pierwszej generacji, na gotowy produkt będziemy musieli poczekać przynajmniej kilka lat.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem compactflash.org.