Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Philips pokazał kolejny monitor, który dzięki dobremu stosunkowi oferowanych możliwości do ceny może namieszać w segmencie budżetowych monitorów przeznaczonych do pracy z kolorem.
Philipsa do niedawna raczej nie kojarzyliśmy z monitorami, nad którymi mogłyby zastanawiać się osoby szukające odpowiedniego rozwiązania do efektywnej obróbki zdjęć i pracy z kolorem. Pod koniec zeszłego roku producent pokazał jednak model Philips 328P6AUBREB, który w cenie 2 tys. złotych oferował 32-calową matrycę QHD, 99-procentowe pokrycie gamutu Adobe RGB, współczynnik gamma Delta E<2 i równomierne podświetlenie matrycy, stając się bardzo ciekawą alternatywą dla monitorów graficznych.
Teraz producent rozwija swoją ideę i prezentuję model Philips 328P6VUBREB, który pod bardzo podobną i równie trudną do zapamiętania nazwą oferuje jeszcze lepsza specyfikację. Jak czytamy, nowy monitor dedykowany jest głównie fotografom, projektantom CAD oraz twórcom filmów. Możemy więc liczyć na 32-calowy, 10-bitowy panel VA 4K (3840 x 2160 pikseli, zagęszczenie pikseli 139,87 PPI), wspierający technologię HDR (certyfikat VESA DisplayHDR 600), który charakteryzuje się kontrastem 3000:1, jasnością 600 cd/m² i 100-procentowym pokryciem gamutów sRGB, NTSC, BT. 709 i 98-procentowym pokryciem przestrzeni DCI-P3. Producent niestety nie udostępnia danych na temat gamutu Adobe RGB, ale możemy spodziewać się, że wyniki prezentują się podobnie jak w przypadku modelu 328P6AUBREB.
Oprócz tego, monitor pozwala na jednoczesne wyświetlanie obrazu z dwóch źródeł, obrócenie ekranu do pionu (funkcja pivot), ładowanie urządzeń zewnętrznych poprzez złącze USB-C oraz oferuje tryb LowBlue, który zmniejsza emisję szkodliwego dla oczu światła niebieskiego. Do tego otrzymujemy dwa złącza HDMI, złącze DisplayPort 1.4 i 4 złącza USB 3.0, a także wbudowane głośniki i, wejście line-in i wyjście słuchawkowe.
Monitor nie oferuje bardziej zaawansowanych funkcji znanych z profesjonalnych monitorów graficznych, takich jak choćby wbudowany kalibrator, możliwość szybkiego przełączania się pomiędzy gamutami czy wyświetlania tablic LUT, niemniej jednak ze względu na wyjątkowo atrakcyjną ceną może stać się dla nich ciekawą alternatywą.
Na polskim rynku monitor zadebiutuje w listopadzie w cenie 2659 zł.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem philips.pl.