Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Obecnie coraz bardziej zaciera się granica między aparatami a profesjonalnymi kamerami. Mimo to, wciąż bez odpowiedniego uchwytu filmowanie aparatami jest zwyczajnie niewygodne. Zwłaszcza gdy w planach mamy dłuższy materiał. Na rynku jest zatrzęsienie rigów i uchwytów we wszystkich możliwych konfiguracjach, wśród nich ciężko jednak znaleźć rozwiązania dedykowane osobom, które aparatów używają do filmowania chwil z życia codziennego.
Jednym z takich rozwiązań jest wyjątkowy, stylowy rig firmy Redrock Micro. Uchwyt Retroflex-S sprawi, że aparatem będziemy mogli filmować niczym klasyczną kamerą Super-8, oczywiście z zachowaniem wszystkich funkcji oferowanych przez aparat. Całość składa się z wyposażonej w wygodną muszlę oczną lupy powiększającej obraz wyświetlany na ekranie LCD, klatki na aparat i uchwytu z przyciskiem wyzwalającym rejestrację wideo. Miły dodatek, zwłaszcza biorąc pod uwagę niewygodne umiejscowienie tego przycisku w niektórych aparatach Sony. Dodatkowo do klatki z aparatem możemy podpiąć dodatkowe akcesoria w postaci lampy led czy zewnętrznego mikrofonu, a także w całości ją zdemontować i używać z innymi, bardziej profesjonalnymi rigami.
Uchwyt Retroflex-S dostępny jest na razie w wersji do aparatów Sony NEX-3, A5000 i A5100, ale producent planuje wprowadzenie także modelu kompatybilnego z linią A6000, zwłaszcza że zaprezentowany niedawno model A6300 z pewnością będzie popularną pozycją wśród filmowców.
Rig dostępny jest do kupienia za pośrednictwem strony producenta w cenie $545, co jest dosyć wygórowaną kwotą w porównaniu do cen aparatów, z którymi ma współpracować, ale czego się nie robi dla stylu. Więcej informacji znajdziecie pod adresem redrockmicro.com