Kalendarz Pirelli 2023 - po raz pierwszy od 8 lat na zdjęciach znów zobaczymy modelki

Autor: Maciej Luśtyk

30 Sierpień 2022
Artykuł na: 4-5 minut

Nadchodząca, 49. edycja kultowego The Cal zrywa z trwającym niemal dekadę trendem i ponownie obraca swój obiektyw w stronę modelek. Zajrzyjcie za kulisy produkcji, za której sterami stanęła australijska fotografka Emma Summerton.

Każda edycja Kalendarza Pirelli to ciekawe fotograficzne wydarzenie. Tym razem szczególne, bo oto po 8 latach nieobecności przedmiotem zdjęć znów staną się najbardziej znane modelki na świecie. Nie będą to jednak typowe sesje, ukazujące kobiece ciało. Charakterystycznie dla wszystkich ostatnich edycji The Cal, tegoroczna odsłona jest pretekstem do opowiedzenia większej historii.

Tegoroczny kalendarz to fotograficzna interpretacja współczesnych kobiecych muz

Motywem przewodnim Kalendarza Pirelli na rok 2023 jest hasło „Love Letter to the Muse”, a wszystkie 14 modelek zaproszonych do projektu wcieli się w 14 różnych kobiecych muz, które na przestrzeni życia stały się inspiracją dla australijskiej fotografki Emmy Summerton, odpowiedzialnej za tegoroczną warstwę wizualną. Zobaczymy wiec szerokie spektrum bohaterów, od postaci przedstawiających matkę fotografki, aż po artystki i aktywistki.

Wsród modelek, które zobaczymy w tegorocznej odsłonie kalendarza, znajdziemy najważniejsza współczesne nazwiska ze świata modellingu. Kobiety, które nie tylko osiągnęły komercyjna karierę, ale także uznawane są za najbardziej wpływowe i przełamujące schematy. Są to: Cara Delevingne, Emily Ratajkowski, Ashley Graham, Bella Hadid, Karlie Kloss, Adut Akech, Lila Moss, Adwoa Aboah, Lauren Wasser, He Cong, Precious Lee, Sasha Pivovarova, Guinevere van Seenus i Kaya Wilkins. Co ciekawe, połowa z nich pojawia się w kalendarzu po raz pierwszy.

Za sterami Kalendarza Pirelli na rok 2023 stanęła autralijska fotografka modowa Emma Summerton

fot. Alessandro Scotti / Pirelli

Jeśli chodzi o stronę wizualną, The Cal kolejny raz powraca do mocnych stylizacji i bogatej scenografii. Jak widzimy na zdjęciach zakulisowych, całość utrzymana jest w baśniowym klimacie, który wydaje się czerpać z różnych trendów lat 60., 70. i 80. XX wieku. To zresztą dość charakterystyczne tropy dla twórczości Emmy Summerton, której wybór jako fotografa do tegorocznej edycji też nie był przypadkowy.

fot. Alessandro Scotti / Pirelli

fot. Alessandro Scotti / Pirelli

fot. Alessandro Scotti / Pirelli

fot. Alessandro Scotti / Pirelli

fot. Alessandro Scotti / Pirelli

„Prace Emmy Summerton zwróciły moją uwagę ze względu na swój oniryczny charakter, bogactwo kolorów i wyobraźnie. Żyjemy w czasach, w których rzeczywistość i nierzeczywistość spotykają się z ogromną częstotliwością. Summerton wydała mi się artystką, która jest w stanie to idealnie zinterpretować, a jednocześnie wnieść swój wkład w dziedzictwo kalendarza Pirelli” - komentuje Marco Tronchetti Provera, dyrektor generalny Pirelli.

fot. Alessandro Scotti / Pirelli

fot. Alessandro Scotti / Pirelli

fot. Alessandro Scotti / Pirelli

fot. Alessandro Scotti / Pirelli

fot. Alessandro Scotti / Pirelli

Kalendarz Pirelli - historia publikacji

Kalendarz Pirelli początkowo służył jako narzędzie marketingowe, które poprzez zdjęcia roznegliżowanych kobiet miało skusić do zakupu produktów znanej marki. Skierowany do wąskiego grona najważniejszych klientów firmy, stał się produktem ekskluzywnym i szybko zyskał status kultowego, co podniosło jego rangę i sprawiło, że do kolejnych sesji zostały zapraszane największe nazwiska świata mody i fotografii.

Edycja na rok 2022 zadebiutuje w listopadzie i jak zawsze zostanie sprezentowana wąskiemu gronu skrupulatnie wybranych osób. Do samej Polski co roku trafia raptem kilka egzemplarzy.

Więcej informacji o kalendarzu Pirelli znajdziecie pod adresem pirellicalendar.pirelli.com.

Przeczytaj także:
Zobacz, jak powstaje Kalendarz Pirelli 2022 - fotografuje znany muzyk Bryan Adams

Po rocznej przerwie powraca Kalendarz Pirelli. Tym razem za jego realizację odpowiada muzyk (i fotograf) Bryan Adams, przed obiektywem zobaczymy zaś gwiazdy estrady. [Czytaj więcej]
Jak wygląda współczesna Julia? Oto kalendarz Pirelli 2020

„Miłość ma wiele twarzy, ale tylko jedno imię”. Najnowszy kalendarz Pirelli, za którego kształt odpowiadał Paolo Roversi to próba odnalezienia szekspirowskiej Julii. [Czytaj więcej]
Kalendarz Pirelli 2019 - za jego powstanie odpowiadał Albert Watson

Kiedy w czerwcu dowiedzieliśmy się, że za realizację najnowszego kalendarza Pirelli będzie odpowiadał Albert Watson, spodziewaliśmy się iście filmowych kadrów. Dziś już wiemy, że warto było czekać - 46 wydanie rocznego kalendarza Pirelli jest zupełnie inne od pozostałych. [Czytaj więcej]
Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Sylwetki
Znany fotoreporter Paul Lowe zamordowany. Zarzuty postawiono 19-letniemu synowi
Znany fotoreporter Paul Lowe zamordowany. Zarzuty postawiono 19-letniemu synowi
Nagradzany brytyjski fotoreporter Paul Lowe, który dokumentował najważniejsze wydarzenia przełomu lat 80. i 90. został znaleziony martwy na szlaku turystycznym w Kalifornii. Zarzut...
6
Nagość wraca do kalendarza Pirelli - zajrzyjcie za kulisy nadchodzącej edycji
Nagość wraca do kalendarza Pirelli - zajrzyjcie za kulisy nadchodzącej edycji
Historia zatacza koło, a kalendarz Pirelli powraca do swoich korzeni. W edycji na rok 2025 po raz pierwszy od lat ponownie zobaczymy „nagie” zdjęcia. „Jeśli mam robić kalendarz...
8
Hoyningen-Huene - powrót księcia Hollywood
Hoyningen-Huene - powrót księcia Hollywood
Urodzony na styku stuleci, należał do wąskiej grupy twórców, którzy wprowadzili fotografię modową w nową erę. Przy okazji premiery najświeższej monografii jego twórczości przypominamy...
21
Powiązane artykuły