Rafał Milach: „Fujifilm GFX 50R to dla mnie pomost do przejścia z analoga na cyfrę”

O przyczyny porzucenia filmu na rzecz średnioformatowego aparatu Fujifilm GFX 50R, pytamy Rafała Milacha - jednego z najzdolniejszych współczesnych dokumentalistów, laureata World Press Photo i pierwszego Polaka z nominacją do kultowego Magnum Photos. 

Autor: Redakcja Fotopolis

31 Lipiec 2019
Artykuł na: 2-3 minuty

Materiał powstał we współpracy z firmą Fujifilm

Milach to fotograf, w obszarze zainteresowań którego są zarówno klasyczny reportaż jak i projekty konceptualne. W swojej pracy, ze względu na jej specyfikę, od zawsze wykorzystywał aparaty mobilne i oferujące wysoką jakość obrazu a więc najczęściej analogowe modele średnioformatowe.

„GFX 50R jest dla mnie pomostem na drodze do zmiany systemu z analogowego na cyfrowy” - tłumaczy, i dodaje, że to co niezmiennie jest dla niego ważne, to niewielkie wymiary samego korpusu. „Być może nie schowamy go do kieszeni, ale nie jest też utrudnieniem w podróży, można powiedzieć, że jest dobrym kontynuatorem Mamji 7, której przez wiele lat używałem”.

Jednocześnie podkreśla, że kluczowa pozostaje dla niego jakość obrazu. „W projektach, które realizuję od kilku lat, precyzja obrazu jest po prostu konieczna, a GFX świetnie nadaje się do konstruowania tego typu obrazów” - mówi Milach i wymienia kolejne argumenty, które przekonały go do przesiadki na cyfrowy średni format: „Precyzja, cena, dostępna optyka i rozdzielczość matrycy, z której staram się korzystać”.

Rafał Milach

fot. Marek Szczepański

{$in-article-newsletter}

Rafał Milach - fotograf dokumentalista. Rocznik 1978, pochodzi z Gliwic. Wykładowca Instytutu Twórczej Fotografii w Opawie, Szkoły Filmowej będącej częścią Uniwersytetu Śląskiego. Laureat World Press Photo, autor nagradzanych książek fotograficznych (m.in. „The Winners”, „7 Rooms”, „The First March of Gentlemen”).

Stypendysta Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Fundacji Magnum. Współzałożyciel kolektywu Sputnik Photos. Jego zdjęcia wystawiane były na całym świecie i można je znaleźć w kolekcji takich instytucji jak: MSN Warszawa, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Kiyosato Museum of Photographic Arts (Japonia) czy Brandts Museum w Odense (Dania). Jako pierwszy Polak otrzymał nominację do prestiżowej Agencji Magnum Photos.

rafalmilach.com

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Wywiady
Łukasz Skwiot: „Coś takiego jak nietrafione zdjęcie już nie występuje”
Łukasz Skwiot: „Coś takiego jak nietrafione zdjęcie już nie występuje”
Od lat relacjonuje z linii bocznych najważniejsze wydarzenia futbolu. Nam opowiada o realiach pracy stadionowej i o tym, jak jego pracę zmienił najnowszy flagowy korpus Canon EOS R1,...
31
Tania Franco Klein: kultura to dziś jedyna forma oporu
Tania Franco Klein: kultura to dziś jedyna forma oporu
Mimo młodego wieku, jej prace znajdują się w stałych kolekcjach MoMA w Nowym Jorku oraz The Getty Center w Los Angeles. Meksykańska artystka pochyla się nad skutkami nadmiernej stymulacji...
12
Nicolas Demeersman: "Zaakceptuj, że czasem będziesz pieprzonym turystą"
Nicolas Demeersman: "Zaakceptuj, że czasem będziesz pieprzonym turystą"
Nicolas Demeersman za pomocą jednego prostego gestu kwestionuje nasze postrzeganie turystyki i relacji z lokalnymi społecznościami. Jego twórczość polega na przedstawianiu paradoksów. Fotograf...
17
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (5)
zamknij
Partner:
Zagłosuj
Na najlepsze produkty i wydarzenia roku 2024
nie teraz
nie pokazuj tego więcej
Głosuj