Polskie chłopaki na fotografiach Oiko Petersena

Gdy Lech Kaczyński, ówczesny prezydent Warszawy zakazał marszu równości, w kraju o homoseksualistach zrobiło się wyjątkowo głośno. Cała stytuacja zainspirowała młodego fotografa, Oiko Petersena do stworzenia cyklu portretów różnych typów "polskich mężczyzn" zatytułowany "Guys. From Poland with love". Ten interesujący i efektowy projekt od 7 marca 2008 roku będzie można oglądać w warszawskiej Galerii 65.

Autor: Marta Sinior

29 Luty 2008
Artykuł na: 4-5 minut

Cykl Guys. From Poland with love Oiko Petersena to odpowiedź artysty na panujące w kraju przekonanie o homoseksualistach. Przeestetyzownane zdjęcia w cukierkowym klimacie polemizują z powszechnymi błędnymi wyobrażeniami i poglądami na temat osób o odmienej orientacji seksualnej. Oiko wykorzystał owe stereotypy i stworzył cykl zabawnych portretów typów "polskich mężczyzn". Na warszawskiej wystawie zaprezentowanych zostanie osiemnaście specjalnie wystylizowanych mężczyzn. Dotychczas projekt Petersena prezentowano w ramach 6. Międzynarodowego Fotofestiwalu w Łodzi, w galerii Mieszkanie Gepperta we Wrocławiu oraz podczas festiwalu Transfotografia 2007 w Trójmieście.

copyright Oiko Petersen "Guys. From Poland with love", 2006, lightbox (DURST LAMBDA), 50 x 75 cm, ed. 5

Oiko Petersen (ur. 1983) - młody, polski artysta, którego przygoda z fotografią rozpoczęła się dwa lata temu. Wystawa "Guys. From Poland with love" była jego debiutancką prezentcją, wybraną spośród ponad 400 zgłoszeń i pokazaną podczas 6. Fotofestiwalu w Łodzi. Oiko Petersen znalazł się także w gronie piętnastu najciekawszych młodych, polskich fotografów, zakwalifikowanych do projektu PhotoPoland przygotowanego wspólnie z Instytutem Mickiewicza. Na Petersena oraz na jego twórczość duży wpływa ma jego druga pasja - teatr.

Do tej pory swoje fotografie Oiko publikował m.in. w magazynach "Foto", "Fluid", "Press", "Secesja", a także w prasie codziennej.

Inspiracją dla tej serii fotografii było słowo "gejowie". - wyjaśnia autor cyklu - Swego czasu w naszym kraju zrobiło się bardzo głośno wokół praw mniejszości seksualnych, w związku z zakazywanymi przez ówczesnego prezydenta Warszawy marszami równości. Wtedy wpadł mi w ucho właśnie ten termin. Wiele osób zamiast poprawnie utworzyć liczbę mnogą od słowa "gej", używało określenia "gejowie". Przeważnie ich wiedza o osobach homoseksualnych była znikoma, a wypowiedzi maksymalnie pejoratywne, w związku z tym zacząłem zastanawiać się kim są owi "gejowie", o których mówi się tak dziwne, a zarazem potworne rzeczy. Pomyślałem wtedy, że nie potraktuję tego terminu jako błędu, lecz przyjmę, że jest to nowy twór językowy określający inną niż geje, nieznaną mi grupę społeczną, której obecność w naszym społeczeństwie fotograficznie udokumentuję. - Oiko Petersen

copyright Oiko Petersen "Guys. From Poland with love", 2006, lightbox (DURST LAMBDA), 50 x 75 cm, ed. 5

Poniżej zamieszczamy recenzję wystawy autorstwa Agnieszki Kłos:

To rzadka okazja w polskiej sztuce gejowskiej, która obciążona jest stygmatem walki o równouprawnienie. Oiko Petersen postawił swoje prace nieco wyżej, pozbawiając je niemal otoczki walki o jakąkolwiek sprawę. - napisała Agnieszka Kłos - Czy to jeszcze sztuka poprawna politycznie czy już zamach na gnuśnych mieszczan i ich gusta? Stawiam na tą wystawę właśnie ze względu na odżegnanie się od wielkiej martyrologii gejów. Nareszcie ktoś zadał sobie trud i pokaże nam kawałek ze świata własnej wyobraźni, do której nie mają dostępu politycy z prawicowych ugrupowań. Czy Oiko żyje na co dzień w tej samej przestrzeni, co reszta Polaków?

Petersen to debiutant. Został wyłowiony spośród wielu fotografów, którzy starali się zorganizować swoją wystawę na prestiżowym Fotofestiwalu w Łodzi. Prześcignął 400 konkurentów. Fotografuje od półtora roku. Udało mu się nie tylko zorganizować wystawę w Łodzi, ale pokazać ją potem w kilku miejscach w Polsce. Wrocław wpisuje się w mapę wystawienniczą i leży na trasie wędrówki wystawy.

Świat Petersena jest pełną alternatywą do wszystkiego, co wiecie o mężczyznach. Wydaje mi się, że jest jawną prowokacją w kraju, w którym mężczyźni bazują na stereotypach brutalnego samca albo śmierdzącego wojskowego. Oiko pokazuje nam świat kolorowych pocztówek, które można przykleić sobie nad łóżkiem. W roli kobiet, do których się wzdycha, obsadził chłopców, którzy odgrywają przed nami kolejne wcielenia. Głównym źródłem płynącym z tej pracy jest pożądanie. To właśnie świat pożądania odgrywa tu najważniejszą rolę.
- tekst Agnieszka Kłos

Charakteryzacja: Karolina Kaźmierczak

Stylizacja: Oiko Petersen i Karolina Kaźmierczak

Podczas wernisażu o muzykę na żywo DISCO '70 zadba DJ George/Galapagos Manufacture. Niezabraknie również gości specjalnych takich jak: Dragqueen Lea Divine & Peter Didencer.

Oiko Petersen Guys. From Poland with love

wernisaż: 6.03.2008, od godz. 19:30
termin: 7 - 27.03. 2008

Galeria 65
ul. Bema 65, Warszawa
Godziny otwarcia: wt. - pt. 13 - 18, sob. 11 - 14

Polecamy.

{GAL|25897
Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Galerie
Urban Photo Awards 2024 rozstrzygnięty. Polak wśród zwycięzców!
Urban Photo Awards 2024 rozstrzygnięty. Polak wśród zwycięzców!
Rozstrzygnięto konkurs fotografii miejskiej Urban Photo Awards 2024. Wśród nagrodzonych z całego świata Krzysztof Bednarski zwycięża serią zdjęć z Meksyku.
14
Nikon's Small World 2024 - małe jest piękne. Polacy wśród zwycięzców
Nikon's Small World 2024 - małe jest piękne. Polacy wśród zwycięzców
Za nami 50. edycja konkursu fotograficznego nagradzającego najlepsze zdjęcia wykonane… pod mikroskopem. Finałowa galeria to jak zwykle zachwycający przekrój abstrakcyjnych kadrów,...
12
Janusz Jurek: "Nie lubię, kiedy ktoś mówi o mojej fotografii, że jest ładna"
Janusz Jurek: "Nie lubię, kiedy ktoś mówi o mojej fotografii, że jest ładna"
Często szuka tematów do zdjęć wyszukując wydarzenia w okolicy, które angażują lokalną społeczność. Im bardziej niszowe i mniej komercyjne, tym według niego lepsze. 
30
Powiązane artykuły