Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Czym obdarować fotografa, by na świątecznym zdjęciu zobaczyć szczery uśmiech? Oto garść naszych inspiracji - od sprzętu elektronicznego i ciekawych gadżetów, po praktyczne akcesoria fotograficzne, które wspomogą pracę z aparatem.
Jeśli chcesz uszczęśliwić fotografującego członka rodziny lub po prostu skorzystać z okazji, by nieco wynagrodzić sobie trudy tego roku - jesteśmy tu, by pomóc! Jak co roku, przygotowaliśmy szybką ściągawkę i selekcję najciekawszych pomysłów, z różnych półek cenowych.
Oto pierwsza cześć naszych świątecznych propozycji na prezent. Znajdziecie tu zarówno akcesoria dla początkujących, jak i gadżety, które ucieszą doświadczonych fotografów. Nie zabrakło też pozycji dla filmujących.
Dzięki temu prezentowi drukowanie będzie wspaniałą zabawą. Zoemini 2 to kompaktowa, bezprzewodowa drukarka fotograficzna, którą można zabrać dosłownie wszędzie. Zasila ją wbudowany akumulator, a funkcja szybkiego ładowania przez USB-C postawi ją znowu na nogi w ciągu zaledwie 50 minut.
Ale Canon Zoemini 2 jest wyjątkowa nie tylko z tego powodu. Zamienia zdjęcia ze smartfona w odporne na rozdarcie i działanie wody odbitki w formacie 5 × 7,6 cm, którymi można się dzielić i przyklejać w dowolnym miejscu. Umożliwia to niewymagająca atramentu technologia ZINK - nie musisz więc martwić się o wymianę tonerów.
Na tym jednak zabawa się nie kończy. Bezpłatna aplikacja Canon Mini Print dostępna na urządzenia z systemami iOS i Android pozwala przed wydrukowaniem szybko spersonalizować zdjęcia za pomocą tekstu, obramowań, filtrów i innych elementów. Natomiast dzięki funkcji kafelków, można nawet tworzyć plakaty składające się z 4 lub 9 odbitek lub rozbudowane kolaże.
To aparat, który spodoba się każdemu miłośnikowi fotografii. Wyglądem przypomina kultową lustrzankę Nikon FM2, wprowadzoną do sprzedaży w 1982 roku. Aparaty łączy kształt, rozmiar, a nawet waga. Ale pod analogową maską nowy model kryje spory potencjał technologiczny.
Nikon Z fc bowiem opiera się na 20,7-milionowej matrycy APS-C obsługiwanej przez procesor Expeed 6 i może fotografować z prędkością do 11 kl./s z pełnym wsparciem autofokusa lub 9 kl./s przy zapisie 14-bitowym. Nagrywa też filmy 4K z szybkością 30p oraz Full HD 120p. Ma ponadto 3-calowy odchylany wyświetlacz o rozdzielczości 1.04 Mp oraz elektroniczny wizjer 2.36 Mp. Nie zabrakło w nim także złącza USB-C do bezpośredniego ładowania i stałego zasilania oraz łączności bezprzewodowej ze smartfonami poprzez aplikację SnapBridge.
Nikon Z fc prezentuje się więc dobrze nie tylko pod kątem wyglądu. Biorąc pod uwagę jego techniczne możliwości doskonale sprawdzi się w rękach miłośnika fotografii i filmowania. I nie jest przy tym drogi.
OM System OM-1 to jeden z najszybszych reporterskich korpusów na rynku, ale dużo tańszy od pełnoklatkowej konkurencji. Jest przy tym wszechstronny, a wręcz idealny do fotografowania i filmowania przyrody i sportu.
Wyposażony w matrycę formatu 4/3 o rozdzielczości 20 Mp, którą obsługuje superszybki procesor TruePic X, pozwala na fotografowanie z szybkością do 50 kl./s z aktywnym AF i nawet 120 kl./s w trybie zablokowanej ostrości. Autofokus jest przy tym wspierany algorytmami AI, dzięki czemu doskonale rozpoznaje i śledzi szereg tematów - od motocykli, przez zwierzęta, na ludziach kończąc.
Jego atutem jest także superwydajna stabilizacja matrycy oraz bardzo praktyczne funkcje, z trybem HiRes, symulacją filtra ND oraz stackowaniem na czele. Nie można też zapomnieć o świetnym trybie wideo - 10-bitowy zapis 4K UHD i DCI, profil Log oraz rewelacyjna stabilizacja i autofokus zaspokoją potrzeby najbardziej wybrednych. W dodatku OM-1 to najbardziej wytrzymały i uszczelniony systemowy korpus na rynku.
Obiektyw klasy 24-70 mm f/2.8 to konieczny element w torbie każdego profesjonalnego fotografa. Niestety systemowe propozycje w tym segmencie wymagają sporego nakładu finansowego, ale w liście do Św. Mikołaja możesz poprosić o tańszą alternatywę. W systemie Sony jest nią Sigma 24-70 mm f/2.8 DG DN - idealne narzędzie pracy dla profesjonalistów, jak i zaawansowanych fotoamatorów.
Choć jest to zoom, należy do topowej serii Art japońskiego producenta. Obiektyw opiera się na wysokiej jakości układzie optycznym, który składa się z 19 soczewek ustawionych w 15 grupach. Zawarte w nim elementy specjalne zapewniają doskonałą rozdzielczość i jakość obrazu zarówno w centrum jak i na brzegu kadru w całym zakresie ogniskowych.
Sigma 24-70 mm f/2.8 DG DN oferuje przy tym szybki autofokus (ostrząc już z odległości 18 cm) i jak przystało na profesjonalną konstrukcję, jest w całości solidnie wykonana oraz uszczelniona przed kurzem i zachlapaniami. W dodatku mimo skomplikowanego układu optycznego i metalowego tubusa konstruktorom udało się znacznie zredukować rozmiary i wagę tego szkła w stosunku do wersji lustrzankowej. Dzięki temu świetnie pasuje do poręcznych korpusów Alfa.
Obiektyw dostępny jest aktualnie w promocyjnej cenie, a zakupiony do 27 grudnia zostanie objęty 5-letnią gwarancją (po jego zarejestrowaniu).
Byliście w tym roku grzeczni? Na pewno! Dlatego zasłużyliście na nowe narzędzie do edycji. ProArt StudioBook Pro 16 OLED naszpikowany jest najnowocześniejszymi rozwiązaniami dla osób pracujących z obrazem lub filmem. To propozycja dla najbardziej wymagających twórców, którzy w mobilnej konfiguracji potrzebują wydajności na poziomie stacji roboczej.
Jednym z jego atutów jest certyfikowany 16-calowy ekran dotykowy OLED o rozdzielczości aż 3200x2000 px i częstotliwości odświeżania 120 Hz. W dodatku oferuje 100% pokrycie przestrzeni barw DCI-P3 z idealną wręcz dokładnością odwzorowania kolorów Delta-E <1, co dla osób pracujących z barwą jest kluczowe.
Imponująco wyglądają także podzespoły. W komputerze zaimplementowano procesor Intel Core i9-13980HX 13. generacji i profesjonalną kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 4070. W połączeniu z dwoma najnowszymi, superszybkimi dyskami SSD oraz maksymalnie 64 GB pamięci RAM o wysokiej wydajności komputer poradzi sobie z najbardziej wymagającymi projektami.
Nowy StudioBook oferuje ponadto ergonomię na najwyższym poziomie oraz sprytne rozwiązania w postaci dużego touchpada z reakcjami zwrotnymi, który jest kompatybilny z rysikiem stylus, a także intuicyjnego sterownika ASUS Dial, który umożliwia wygodną i precyzyjną regulację parametrów w aplikacjach takich jak Photoshop.
Dla kogoś, kto uwielbia fotografować, prezent w postaci lornetki będzie na pewno strzałem w 10. Ten sprzęt optyczny bywa niedoceniany, a potrafi przysporzyć wiele radości i wyjątkowych wrażeń wizualnych. W dodatku jest pomocnym elementem podczas wykonywania zdjęć. Bowiem oprócz tego, że z bliska umożliwia podziwianie ptaków i dzikich zwierząt, detali architektonicznych czy odległego pejzażu, fotografom przyrody lub krajobrazu górskiego pomaga w namierzeniu tematu zdjęć, ułatwiając pracę z teleobiektywem.
Oczywiście tak jak z obiektywami, aby cieszyć się bardzo dobrą jakością obrazu, trzeba postawić na wysoką jakość optyczną lornetki. W przypadku OM System 8x42 Pro realistyczny, pełen szczegółów obraz o naturalnych kolorach nawet przy słabym oświetleniu gwarantują zaawansowane technologicznie powłoki napylane na soczewkach i pryzmatach oraz elementy ze szkła ED.
Oprócz doskonałej jakości obrazu OM System 8x42 Pro oferuje także świetną ergonomię, która gwarantuje komfort i stabilność podczas obserwacji. Poza tym wytrzymały korpus lornetki jest wypełniony azotem, co zapobiega zaparowywaniu wnętrza układu optycznego. Powłoki olejoodporne z kolei ułatwiają usuwanie kropel wody i zabrudzeń z przedniej soczewki.
Masz w rodzinie amatora vlogów, lub osobę, która zamierza rozwijać swoje możliwości w zakresie filmowania? Jednym z najlepszych, a zarazem przystępnych cenowo prezentów, jakie możesz jej sprawić będzie dobry mikrofon. To wszak właśnie dźwięk w dużym stopniu odpowiada za profesjonalizm nagrań wideo. Dziś najwygodniejszym i najbardziej skutecznym rozwiązaniem tego typu są kompaktowe systemy bezprzewodowe, które pozwalają łatwo i efektywnie rejestrować dźwięk wszędzie tam, gdzie liczą się klarownie nagrane dialogi.
Jednym z systemów oferujących najlepszy stosunek ceny do możliwości jest Godox Movelink. W kompaktowej, eleganckiej obudowie zamyka mikrofon o szerokim paśmie przenoszenia, ekran LCD pozwalający na wygodne monitorowanie poziomów audio, praktyczna ergonomię i możliwość bezpośredniego odsłuchu. Co ważne, w zestawie znajdziemy dodatkowy mikrofon krawatowy, osłonę przeciwwietrzną i kable do pracy z aparatami i smartfonami.
Trafionym prezentem dla pasjonata fotografii, którego szczególnie interesuje reportaż i dokument, będzie najnowszy album Bogdana Frymorgena, dziennikarza z wieloletnim stażem, kuratora i wydawcy, autora wystaw i albumów.
Jego najnowsza książka „Frymografia” jest wielowątkowym esejem o postrzeganiu świata i osobistym przeżywaniu fotografii. Autor kieruje obiektyw na rzeczy duże i małe, na miejsca i na człowieka. Także na siebie. Frymografia opowiada również o szukaniu kontaktu z przeszłością: to Lanckorona widziana oczami prababki czy Chorwacja rozliczana z wojennych grzechów surowym obiektywem dziennikarza. To Londyn – miasto Frymorgena – które sam nazywa potworem i tak je fotografuje. Plac w Marrakeszu staje się dla niego partią szachów, a mazurska wioska opowieścią o nieuchronnych zmianach. To także szczera i odważna proza, w której dużo jest światła i cienia.
Wyjątkowy album pioniera fotografii kolorowej znaleziony pod choinką ucieszy każdego. “Dislocations” to współczesna reinterpretacja dawno wyczerpanej, limitowanej edycji książki Alexa Webba. Opublikowana po raz pierwszy w 1998 roku, została wydrukowana na laserowych drukarkach Canon, wówczas uważanych za najnowocześniejsze. Łączyła zdjęcia z wielu różnych miejsc w twórczości Webba, medytując nad aktem fotografii jako formą dyslokacji samą w sobie.
Nowe wydanie to efekt wpływu pandemii i zamkniętych granic na autora. Album zawiera nowe fotografie zrobione w ciągu dwudziestu pięciu lat od oryginału. Wraz z esejem autorstwa Garnette Cadogan, wnosi świeżą perspektywę i przemawia do namacalnego poczucia dyslokacji w naszych czasach.