Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
13. Podsumowanie
Canon EF 24mm f/1,4 L II to bez wątpienia świetny obiektyw. Niezwykle trudne połączenie dużej jasności i szerokiego kąta w tym przypadku w pełni się udało.
Do jakości wykonania nie mamy zastrzeżeń. Solidna, metalowa obudowa, wygodny pierścień ostrości, dobrze spasowane elementy obudowy, wygodny przełącznik oraz metalowy i uszczelniony bagnet sprawiają, że możemy być spokojni o to, że obiektyw będzie nam długo służył. Obiektyw jest dość duży jak na stałoogniskową konstrukcję, ale przy takich parametrach nie ma się czemu dziwić.
Osiągi optyczne obiektywu stoją na dobrym poziomie. Nie możemy narzekać na ostrość obrazu w centrum kadru, aberrację czy dystorsję. Niestety aby cieszyć się w pełni użytecznym obrazkiem, musimy przymknąć obiektyw do f/2,8 od obiektywów klasy L wymagamy jednak zdecydowanie więcej.
Możemy także narzekać na winietowanie, które daje o sobie znać praktycznie przez cały zakres przysłon. Spodziewaliśmy się wysokiego poziomu winietowania, ale nie aż tak uciążliwego.
Z pozostałymi problemami optycznymi producent poradził sobie bardzo dobrze. Nie możemy narzekać specjalnie na dystorsję i aberrację chromatyczne. Szerokokątny obiektyw Canona warto pochwalić za pracę pod światło. W tym aspekcie poradził sobie bardzo dobrze.
Canon EF 24mm f/1,4 L II to bardzo udany obiektyw, który zapewni swoim użytkownikom wyjątkową jakość obrazu. Niestety za ten obiektyw musimy zapłacić aż 6 tysięcy złotych. Jeżeli to za dużo możemy zdecydować się na wspomnianą we wstępie Sigmę lub Canona EF 24mm f/2,8 IS USM.
+ jakość wykonania
+ rozdzielczość obrazu w centrum kadru
+ dobrze skorygowana aberracja chromatyczna
+ niewielka dystorsja
+ bardzo dobra praca pod ostre światło
- jakość obrazu w brzegach kadru
- wysoki poziom winietowania
- stosunkowo wysoka cena