Canon EOS 300 V - krótki test

Canon EOS 300V jest następcą takich bestselerów jak EOS 500n i EOS 300. Czy nadal jest to dobry aparat dla ambitnych amatorów.

Autor: Kuba Chełmoński

29 Styczeń 2003
Artykuł na: 9-16 minut

Sterowanie

Aparatem sterujemy szeregiem ogólnie dobrze umieszczonych przycisków. Są one na tyle duże i dobrze widoczne, że nikt nie powinien mieć problemów z ich odnalezieniem.

Do wyboru trybu pracy oraz włączania aparatu służy duże pokrętło umieszczone poziomo na szczycie obudowy po prawej stronie. Duże symbole ułatwiają odpowiednie wybranie interesującego nas programu. Odnalazłem jedną, dość poważną wadę tego pokrętła, położenie OFF nie posiada żadnej blokady, co może spowodować rozładowanie baterii. Zamiast na pozycję OFF możemy trafić na pole pełnej automatyki lub Inteligentnej Automatyki (P). Kręcąc kółkiem w prawo znajdujemy się w sferze ustawień automatycznych i programów tematycznych. Są to kolejno:

  • oznaczony zielonym prostokącikiem tryb automatyczny - upodabniający dość drogą lustrzankę do zwykłego aparatu kompaktowego, w tym trybie możemy jedynie, dysponując obiektywem o zmiennej ogniskowej, regulować ją za pomocą pierścienia na obiektywie. Cała resztę ustawia elektronika aparatu
  • portret - przewidziane ustawienia dają małą głębie ostrości, dzięki małym liczbom przysłony oraz krótkie czasy naświetleń, lampa błyskowa otwiera się automatycznie gdy zachodzi taka potrzeba
  • krajobraz - duże wartości przysłony dadzą nam odpowiednią głębię ostrości, czasy odpowiednio do oświetlenia ustawiane są automatycznie, nie przewidziano tu działania lampy błyskowej
  • program do zdjęć makro - dzięki dużej przysłonie, da nam dużą głębię ostrości przy fotografowaniu dużych zbliżeń
  • ustawienia do fotografii sportu - zakładają one krótkie czasy ekspozycji by uniknąć poruszenia obiektu, autofokus śledzi poruszający się obiekt i ustawia ostrość w ruchu
  • nocne portrety - nieumiejętne fotografowanie z użyciem tego trybu może dać wiele poruszonych zdjęć, służy on do fotografowania osób na wieczornym lub nocnym tle (problem w tym, że długi czas naświetlania umożliwiający uchwycenie tła może spowodować pewne rozmycie postaci na planie głównym, błysk flesza w prawdzie zatrzyma obiekt w miejscu, lecz w wyniku poruszenia się modela, dookoła niego może powstać coś w rodzaju aureoli)
  • tryb zielony z wyłączeniem lampy - może on służyć do fotografowania miejsc gdzie nie wolno używać lamp błyskowych lub do oddania naturalnego klimatu wnętrza.

Przejdźmy teraz do ustawień półautomatycznych i manualnych znajdujących się po drugiej stronie położenia OFF:

  • programowa automatyka ekspozycji (P) - jest to program bardzo podobny do pełnej automatyki jednak pozwala na ręczną zmianę parametrów, jak na przykład wartość przysłony
  • preselekcja czasu ekspozycji (Tv) - ręcznie ustawia się czas naświetlania odpowiadający naszym potrzebom a aparat dostosowuje przysłonę
  • preselekcja przysłony (Av) - daje możliwość regulacji przysłony przy automatycznym doborze odpowiednich czasów, dzięki regulacji przysłony możemy kontrolować głębię ostrości

Program przeznaczony dla trochę bardzie ambitnych i jednocześnie wprawionych fotoamatorów to ustawienia manualne (M). Tu ustawiamy ręcznie zarówno czas ekspozycji jak i przysłonę. Przy korzystaniu z tego programu znów pojawia się pewna niedogodność. Czas ustawiamy za pomocą głównego kółka nastaw, ale przysłona to już kombinacja górnego przycisku na tylnej ściance i tegoż kółka. Wykonanie tej czynności może nastręczyć pewnych kłopotów, gdyż kciuk, pod którym znajduje się przycisk odpycha nam twarz od wizjera.

Oprócz wymienionych programów automatyki ekspozycji mamy jeszcze do dyspozycji program wyznaczania głębi ostrości. To bardzo użyteczna funkcja, gdy chcemy mieć ostre tylko wybrane punkty, a nie leżą one w jednej płaszczyźnie.

We wszystkich nastawach ręcznych lampę błyskowa uruchamiamy ręcznie za pomocą guzika umieszczonego z przodu aparatu nieco poniżej samej lampy. Jest on oznaczony dobrze widoczną błyskawicą.

Wspomniane już kółko nastaw służące do sterowania znajduje się między kółkiem programatora a spustem po prawej stronie aparatu.

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Nowy Fujifilm X-M5 to najtańszy aparat w systemie, ale pod względem możliwości daleko mu do typowego amatorskiego korpusu. Czy to możliwe, że Fujifilm zrobiło wymarzony aparat dla...
31
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po latach próśb, na rynku ląduje wreszcie Leica Q w wersji z obiektywem standardowym. Sprawdzamy, co ma do zaoferowania zestaw, na który tylu czekało.
16
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover to dron zamykający esencję ujęć lotniczych w najprostszej możliwej formie, którą można obsługiwać bez żadnego kontrolera i która chce zmienić nasze myślenie o dronach....
23