Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Od praktycznych drobiazgów, po nowy aparat fotograficzny o większych możliwościach - oto nasz przegląd gadżetów, które ułatwią robienie zdjęć i pomogą w rozwijaniu pasji każdego fotografa!
Jeśli chcesz uszczęśliwić fotografującego członka rodziny lub po prostu skorzystać z okazji, by nieco wynagrodzić sobie trudy tego roku - jesteśmy tu, by pomóc! Jak co roku przygotowaliśmy szybką ściągawkę i naszą selekcję najciekawszych pomysłów, z różnych półek cenowych!
Nikon Z5 ma chyba wszystko, czego od aparatu pełnoklatkowego mogą oczekiwać amatorzy, ale też Ci, którzy na fotografii zaczynają już zarabiać. Podobnie jak jego starszy brat Z6, oparty został o 24-megapikselowy sensor CMOS (zakres ISO 100-51 200), wspierany procesorem Expeed 6 i wyposażony w system stabilizacji o skuteczności 5 EV.
Układ ten wyposażony został dodatkowo w oparty o 273 piksele detekcji fazy system AF z trybem śledzenia oczu u ludzi i zwierząt. Do tego tryb seryjny 4,5 kl./s, genialny wizjer elektroniczny (rozdzielczość 3,6 Mp), 3,2-calowy, odchylany ekran dotykowy (1,04 Mp) i dwa wejścia na kartę pamięci SD.
Co ważne, korpus wyposażono w nową baterię EN-ELC15, aparat będziemy mogli ładować i zasilać przez złącze USB-C. Całość zamknięto w wygodnym i uszczelnionym korpusie, który wraz z nowym, kompaktowym obiektywem 24-50 mm jest tak mały, że chce się zabrać go ze sobą wszędzie!
Cena: 7819 zł (z ob. 24-50 mm) | www.nikon.pl
Na statywie musisz po prostu polegać. To zakup na lata, więc nie warto iść na kompromisy. C3 kit to wysoki (171,5 cm), ale lekki (1,36 kg), bo karbonowy, statyw z głowicą kulową BH-34. Z dużym udźwigiem (15 kg) i uszczelnioną konstrukcją 4 sekcji nóg.
Stabilną pracę wspierają kolce, które możemy wbić w podłoże i hak pod centralną kolumną, który pozwoli dociążyć go w wietrzną pogodę. Jedną z nóg możemy też wypiąć, by zamienić ją szybko w poręczny monopod.
Magnezowo-aluminiowa głowica, posiada obrotową podstawę ze skalą do panoramowania, a szybkozłączka jest kompatybilna ze standardem Arca-Swiss i posiada poziomnicę do precyzyjnego kadrowania.
Cena: 750 zł | www.genesisgear.eu
Oczywiście my też uwielbiamy Audrey Hepburn oraz widok gąszczu żółtych taksówek na Times Square, ale uwierzcie nam - fotografia największych mistrzów też jest dzisiaj w zasięgu Waszego portfela! I może nie będzie to jeszcze numerowana, sygnowana odbitka kolekcjonerska, ale z pewnością wydruk dobrej jakości i z właściwego źródła.
By odpowiedzieć na potrzeby rynku, i propagować twórczość swoich członków, kultowa Agencja Magnum prowadzi sprzedaż plakatów z najbardziej ikonicznymi fotografiami zarówno klasyków, jak i współczesnych fotografów.
I tak zdjęcie Cartier Bressona, Steve’a McCurrego, Trenta Parka czy Aleca Sotha, przygotowane na 160-gramowym papierze i opatrzone stemplem potwierdzającym autentyczność, możecie nabyć za 100 dolarów. A już z pewnością wyjątkowym upominkiem będzie wersja sygnowana przez autora, za którą zapłacicie o 50 dol. więcej.
Wydruki mają klasyczny plakatowy format 45,7 x 61 cm, a ich duży wybór znajdziecie w zakładce Shop na agencji.
Cena: 100 - 150 dol. | www.magnumphotos.com
X-S10 to aparat w zasadzie kompletny - lekki i kompaktowy ale wygodny i ergonomiczny. Zaawansowany i wydajny, ale nadal w zasięgu portfela ambitnego amatora. Producent daje naprawdę dużo, zamykając w tym stylowym body najlepsze podzespoły znane z topowego X-T4.
I tak za obrazowanie odpowiada 26-milionowy sensor APS-C (X-Trans CMOS 4) wspierany najnowszym procesorem X-Processor 4, tryb seryjny 8 kl./s, czuły do - 7EV system AF, a także nowy system stabilizacji sensora o skuteczności rzędu 6 EV.
Do tego imponujący tryb filmowy 4K, który w połączeniu z umieszczonym na przegubie ekranem LCD zmienia X-S10 będzie stanowić idealny pierwszy krok do świata ambitnych produkcji wideo. Do tego oczywiście tryby symulacji analogowych filmów, łączność Wi-Fi i ulepszony tryb auto, który zapewnia świetne zdjęcia prosto z aparatu!
Cena: 4599 zł (body) | www.fujifilm.pl
Główną wadą przechowywania multimediów w publicznej chmurze jest to, że powierzasz wszystkie swoje osobiste pliki zewnętrznej firmie. Nie bez znaczenia są też wysokie miesięczne opłaty abonamentowe. Z kolei dyski USB nie dają zdalnego dostępu do zbiorów i nie mają opcji automatycznego tworzenia kopii zapasowych. Najlepszą alternatywą, do której przekona się w końcu każdy fotograf, jest serwer NAS.
Nasz ulubiony model to Synology DS420+, który pozwala łatwo i bezpiecznie zarządzać projektami - z domu i w podróży. Wyposażony został w dwurdzeniowy procesor i wbudowane gniazda dysków SSD M.2 NVMe 2280, które przyspieszają pamięć podręczną. Dzięki temu doskonale nadaje się do udostępniania danych, przesyłania strumieniowego wideo i indeksowania zdjęć.
Z kolei portal Synology Drive zapewnia dostęp do danych w dowolnym miejscu i czasie oraz umożliwia synchronizację wszystkich plików między platformami, w tym Windows, macOS, Linux, Android i iOS. Dodatkowo pozwala chronić dane dzięki funkcji planowania kopii zapasowych lub tworzenia ich w czasie rzeczywistym.
Cena: 2440 zł | skorzystaj z kodu rabatowego "synology-foto" na stronie www.boringworkshop.com
Eupidere to polska firma stworzona przez rodzeństwo fotografów znanych jako DR5000. Można więc powiedzieć, że ich paski zostały zaprojektowane przez zawodowców i dla zawodowców. Pasek Sling to właśnie model z linii PRO, który przeznaczony jest do większych i cięższych korpusów z wymienną optyką. Dzięki montażowi uchwytu do gwintu statywowego, podepniemy do niego w zasadzie każdy model aparatu.
Paski wykonywane są ręcznie, z wysokiej jakości skór w trzech kolorach: czarnym, brązowym oraz koniakowym. Lico zabezpieczono specjalną warstwą ochronną, a wewnętrzną stronę wykończono miękkim welurem. Klamra mocowania posiada zawleczkę zabezpieczającą przed przypadkowym otwarciem, użyto też większych i wytrzymalszych nitów, które jednak nie rzucają się w oczy a pasek nie traci nic ze swej elegancji!
Cena: 169 zł | www.eupidere.com
Dziś wiele osób filmuje naprzemiennie aparatami, kamerami sportowymi i smartfonami. Naturalnie w każdym z tych przypadków chcielibyśmy móc cieszyć się równie dobrymi rezultatami. Przy wyborze akcesoriów, takich jak gimbal, warto więc poszukać rozwiązania, które obsłuży każdy rodzaj sprzętu. Dobrze też, by nie uderzyły nas po kieszeni.
MOZA to nowy gracz na rynku stabilizatorów, ale już zdążył sobie wyrobić dobrą reputację. Głównie ze względu na bogactwo funkcji oferowane w cenach sporo niższych niż u konkurencji. Moza Mini P, to podstawowy model w ofercie, ale nie brakuje mu możliwości. Oprócz standardowych trybów pracy (Pan, Tilt, i Lock), otrzymujemy też tryb sportowy, do realizacji dynamicznych ujęć, opcję selfie, która pozwoli na na nagrywanie siebie, czy też popularny ostatnio tryb incepcji, gdzie kamera obraca się wokół osi optycznej obiektywu.
Choć wygląda niepozornie, jest w stanie unieść sprzęt o wadze nawet 900 g. Udźwignie więc nawet pełną klatkę (gimbal oficjalnie wspólpracuje m.in. z serią Sony A7 i Canonami EOR R i RP). Oferuje też składaną konstrukcję, dzięki czemu nie zajmuje miejsca w torbie lub plecaku.
Cena: 659 zł | mediaexpert.pl
Wybór pierwszego monitora do edycji zdjęć bywa trudny, ale jest niezmiernie istotny dla wyglądu naszych zdjęć. Tylko dzięki niemu możemy być pewni, że poprawiamy, a nie psujemy nasze zdjęcia. Idealną propozycją na start będzie BenQ SW240. To monitor graficzny o świetnym stosunku jakości do ceny, który nie nadszarpnie domowego budżetu, a jednocześnie oferuje parametry segmentu pro.
Opiera się na panelu IPS o przekątnej 24,1 cala i rozdzielczości 1920 x 1200 px, ale jest to wyświetlacz 10-bitowy, wspierany w dodatku 14-bitową tablicą kolorów 3D LUT i sprzętową kalibracją obrazu. Dzięki temu monitor zapewnia wierne odwzorowanie kolorów i przejść tonalnych, wyświetlając szeroką paletę barw pokrywająca aż 99% przestrzeni Adobe RGB, 100% sRGB i Rec709 oraz 95% przestrzeni DCI-P3.
BenQ SW240 oferuje trzy rodzaje wejść sygnałowych, więc bez problemu można go podłączyć praktycznie do każdego komputera. Można go także obrócić do pionu, aby wygodnie i efektywniej pracować nad ujęciami portretowymi. Aktualnie kupisz go (do wyczerpania zapasów) w specjalnej cenie i z kapturem osłaniającym przed odblaskami gratis (fineart.sklep.pl, Digital24.pl, wzorniki.eu). Sprawdź swoją zniżkę z kodem: RABATSW240.
Cena: 1935 zł | test na fotopolis.pl
Jak często na Twoich filmach rejestrują się hałasy otoczenia, które zagłuszają główny temat nagrania? To irytujący problem, ale można go łatwo rozwiązać, jeśli użyjesz kierunkowego mikrofonu, takiego jak Sehnheiser MKE 200.
To kompaktowy mikrofon kompatybilny z lustrzankami cyfrowymi, bezlusterkowcami oraz smartfonami (w zestawie znajdując się kable TRS i TRRS 3,5 mm 1/8 cala). Jest wyposażony w superkardioidalną kapsułę, która zapewnia ostrość i szczegółowość nagrań, jednocześnie separując niepożądane szumy tła.
Dodatkową ochronę pełnią osłona przeciwwietrzna i uchwyt antywstrząsowy. Połączenie tych dwóch opcji zapewnia czysty dźwięk podczas obsługi urządzenia rejestrującego i nagrywania wideo w ruchu.
Sehnheiser MKE 200 doskonale sprawdzi się w rękach vloggera, przy małych produkcjach, ale i w rodzinnym filmowaniu telefonem. Jest poręczny, elegancki i skuteczny. Szybko przekonasz się, że będzie nieodzowną częścią Twojego zestawu do filmowania.
Cena: 439 zł |www.sennheiser.pl
Meyerowitz to prawdziwy gigant. Fotograf za sobą blisko 350 wystaw na całym świecie, wydał 30 książek, zdobył wiele prestiżowych nagród i nie zamykał się w jednym rodzaju twórczości: sukcesy odnosił zarówno w fotografii ulicznej (z której jest najbardziej znany), jak i portretowej, czy pejzażowej (przepiękne zdjęcia z Cape Cod).
“Where I Find Myself” to pierwsza duża retrospektywa fotografa i najlepsze podsumowanie dorobku. Jak wskazuje tytuł, jest ona zorganizowana w odwrotnym porządku chronologicznym i obejmuje wszystkie największe projekty Meyerowitza. Znajdziemy tu więc jego prace inspirowane przez artystę Morandiego, słynne zdjęcia z Ground Zero, podróże śladami Roberta Franka po Stanach Zjednoczonych, jego eksperymenty z fotografią barwną i czarno-białe oraz, oczywiście, jego kultowe zdjęcia uliczne!
Cena: 229 zł | www.bookoff.pl
O tym, jak ważny w edycji zdjęć jest dobrej klasy monitor graficzny ze sprzętową kalibracją obrazu podkreślaliśmy już wielokrotnie. To nieodzowny element workflow fotografa, bez którego nie da się pracować nad materiałem w przewidywalny i skuteczny sposób. Teraz jednak możemy to robić w wygodniej, bo do świata monitorów graficznych, ku naszemu zadowoleniu, wkraczają mobilne technologie spod znaku USB-C.
Nowy Eizo ColorEdge CS2731 to monitor graficzny wyposażony w złącze USB typu C z zasilaniem 60 W, dzięki któremu wyeliminujesz plątaninę kabli i uzyskasz wygodną przestrzeń roboczą. Jeden kabel USB C potrafi jednocześnie przesyłać sygnały wideo i dane USB, a także ładować podłączonego laptopa lub smartfona. Prościej dziś już się nie da.
Oczywiście ColorEdge CS2731 nie traci przez to nic na jakości wyświetlanego obrazu. Dzięki 10-bitowemu wyświetlaczowi i 16-bitowej tabeli LUT model CS2731 jest w stanie odtworzyć nawet miliard kolorów jednocześnie, wyświetlając szeroki gamut obejmujący 99% przestrzeni kolorów AdobeRGB, z wysoką dokładnością nie przekraczającą poziomu dE=2.
Wręcz idealny obraz wyświetlany jest na dużym 27-calowym ekranie w rozdzielczości 2560 x 1440 px. To o 60% więcej pikseli niż ekrany Full HD, a więc obróbka zdjęć będzie i wygodniejsza, i szybsza.
Cena: 4549 zł | www.eizo.pl
Trudno sobie wyobrazić lepszy choinkowy upominek dla fotografa niż prenumerata ulubionego magazynu Digital Camera. Zamawiając roczną subskrypcję, otrzymasz jedno wydanie gratis, ale decydując się na wariant 2-letni, nie płacisz aż przez 6 miesięcy! Z tego co nam wiadomo, zamawiając teraz, możesz liczyć na gwarantowany bonus w postaci płyty CD!
Cena: 218,90 zł | www.ulubionykiosk.pl