Guido Guidi "A New Map of Italy" - recenzja

Autor: Marcin Grabowiecki

23 Grudzień 2013
Artykuł na: 2-3 minuty
"A New Map of Italy" to książka Guido Guidi. Fotograf przedstawia w niej swoje subiektywne spojrzenie na Włochy. Publikacja ukazała się w 2011 roku nakładem wydawnictwa Loosestrife Editions.

Pierwsze zdjęcie, które pojawia się w książce A New Map of Italy odsłania kulisy powstawania fotografii. Dziewczyna siedzi na krześle pozując, a obok niej stoi dwóch mężczyzn trzymających białe plansze (jedna z nich będzie zapewne tłem, a druga posłuży jako blenda do odbicia światła). Takie otwarcie mogłoby sugerować fikcyjną historię, a jednak zdjęcia w książce sprawiają wrażenie dokumentalnych. Guido Guidi sprawnie balansuje na krawędzi tych dwóch gatunków.

(c)Guido Guidi
(c)Guido Guidi

Fotografie powstały we Włoszech. Autor skupia się na pokazaniu przedmieść lub innych terenów, o których trudno powiedzieć gdzie się znajdują. To miejsca zawieszone w przestrzeni, tak jak zawieszeni wydają się być bohaterowie Guidi'ego. Ich zamyślony, nieobecny wzrok wędruje poza kadr lub natrafia na obiektyw kamery. Sprawiają wrażenie rozdartych między przeszłością a przyszłością.

Miejsca sfotografowane przy artystę charakteryzują się tymczasowością. Opuszczone place budowy, niedokończone domy, porzucone meble, słupy, rynny wyglądają na osamotnione. Rozlana smoła, pęknięcia na murze mogą sugerować rozpad. Czy uniwersalne w swojej formie zdjęcia mogą odwoływać się do obecnej sytuacji społeczno-politycznej we Włoszech? Na takie odczytanie może wskazywać wstęp autorstwa Marlene Klein, z którego dowiadujemy się o złej sytuacji ekonomicznej w ojczyźnie Antonioniego. Niestabilna sytuacja polityczna kraju zostaje zderzona z odwiecznym mitem Włoch, na który składa się bogate dziedzictwo kulturowe oraz znane wszystkich tradycje i obyczaje.

(c)Guido Guidi
(c)Guido Guidi

Guido Guidi wykorzystuje malarskie światło i tworzy, za pomocą wielkoformatowego aparatu 8x10 cali, pełne detali kompozycje. Inspiracją mogła być dla artysty twórczość filmowa włoskich Neorealistów, którzy również ukochali sobie prostego człowieka i szarą rzeczywistość. Obrazy mają przygaszone, pastelowe barwy i są bogate w szczegóły. Mimo tego, że ich tematem nie są spektakularne krajobrazy emanują one magnetyczną siłą i surową urodą. Mapy się przedawniają. Autor na nowo wyznacza granice swojego kraju, przy okazji mówiąc nam dużo o sytuacji współczesnych Włoch.

Guido GuidiA New Map of Italy

Twarda oprawa
Format: 26x30 cm
120 stron
64 zdjęcia
Loosestrife Editions 2011

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Recenzje
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
Fotografując galopującego konia jako pierwszy na świecie, Eadward Muybridge stawia sobie pomnik sam, jeszcze za życia. Sto lat później Guy Delisle ściąga go z piedestału i przepisuje tę historię...
8
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
Takie niebo jak na okładce książki Fergusona widziałam może kilka razy w życiu: wielkie, ale nieprzytłaczające. I niewiarygodnie rozgwieżdżone. W Big Sky australijski fotograf łączy...
14
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Ten mały i niedrogi kolorymetr pozwoli na łatwe skalibrowanie monitora nawet totalnemu laikowi. Dawid Markoff sprawdza, jak Calibrite Display 123 działa w praktyce.
8