Ważne "Słowo o fotografii"

Autor: Łukasz Kacperczyk

23 Wrzesień 2003
Artykuł na: 4-5 minut

Tak jak obiecaliśmy, recenzujemy "Słowo o fotografii" - zbiór rozmów, które Krzysztof Jurecki i Krzysztof Makowski (czyli autorzy) przeprowadzili z dwudziestoma sześcioma polskimi artystami, wykorzystującymi w swojej twórczości fotografię.

Tak jak obiecaliśmy, recenzujemy Słowo o fotografii - zbiór rozmów, które Krzysztof Jurecki i Krzysztof Makowski (czyli autorzy) przeprowadzili z dwudziestoma sześcioma polskimi artystami, wykorzystującymi w swojej twórczości fotografię.

Słowo o fotografii to wynik starań dwóch prawdziwych pasjonatów - Krzysztofów Jureckiego i Makowskiego, którzy wbrew przeciwnościom doprowadzili to przedsięwzięcie do szczęśliwego końca. I dziś, mimo smucącego braku zainteresowania i pomocy ze strony Ministerstwa Kultury, mamy przed sobą zbiór dwudziestu sześciu niezwykle interesujących wywiadów, który, jak mają nadzieję autorzy, może stać się "ważnym świadectwem stanu polskiej fotografii". Dokonując wyboru artystów, z którymi rozmawiali, autorzy kierowali się tym, by wspólnie tworzyli oni grupę o jak najbardziej zróżnicowanych poglądach, dzięki czemu czytelnik może się zapoznać z możliwie szerokim spektrum spojrzenia na fotografię.

Okładka "Słowa o fotografii".



Trudno pisać o tej książce nie wspominając o płycie CD do niej dołączonej. Zawiera ona prezentację multimedialną, na którą składają się nie tylko noty biograficzne i spis dokonać artystów, z którymi rozmawiali autorzy, ale przede wszystkim mnóstwo fotografii - jest ich ponad 500 (!). Dzięki pracom zamieszczonym na płycie, czytelnikowi łatwiej połączyć osobę artysty z rodzajem sztuki, jaki uprawia i tym samym stworzyć sobie pełniejszy obraz jego spojrzenia na fotograficzne medium. Przejrzysty, czytelny układ i intuicyjna nawigacja sprawiają, że prezentację ogląda się z prawdziwą przyjemnością. Jak już wspomnieliśmy poza zdjęciami znajdziemy w niej krótkie biografie twórców, wykaz ich ważniejszych osiągnięć, wystaw, a także dane kontaktowe.

Na szczęście autorzy nie zdecydowali się na "standaryzację" wywiadów przez zadawanie artystom takich samych pytań. Oczywiście niektóre pytania muszą się powtarzać (np. najczęstsze chyba o źródło zainteresowania fotografią), ale w większości przypadków mamy do czynienia ze swobodną rozmową, wymianą myśli między artystą, a osobą przeprowadzającą wywiad. Tyle że, co zasługuje na pochwałę, autorom udało się tak kierować dyskusją, żeby to twórca mówił najwięcej i zarówno tematy rozmów, jak i ton dyskusji wiele mówią o "przepytywanych". Jeśli dołożymy do tego wnikliwość z jaką autorzy reagują na wypowiedzi artystów, kierując rozmowę na coraz to nowe, ciekawe tory, to otrzymamy naprawdę bardzo interesujący, analityczny materiał, który zgodnie z ambicjami Jureckiego i Makowskiego rzeczywiście można chyba uznać za dzieło prezentujące współczesną fotografię polską niemal w całej jej złożoności.

Fragment prezentacji poświęcony Krzysztofowi Gierałtowskiemu.



W książce znajdziemy wywiady z następującymi artystami: Andrzejem P. Batorem, Krzysztofem Cichoszem, Krzysztofem Gierałtowskim, Wiesławem Hudonem, Markiem Janiakiem, Tomaszem Kiznym, Bogdanem Konopką, Konradem Kuzyszynem, Andrzejem Jerzym Lechem, Januszem Leśniakiem, Jerzym Lewczyńskim, Natalią LL, Patrycją Orzechowską, Wojciechem Prażmowskim, Grzegorzem Przyborkiem, Andrzejem Różyckim, Zygmuntem Rytką, Tomkiem Sikorą, Leszkiem Szurkowskim, Andrzejem Świetlikiem, Zbigniewem Tomaszczukiem, Jerzym Truszkowskim, Wojtkiem Wieteską, Krzysztofem Wodiczko, Stanisławem J. Wosiem i Pawłem Żakiem.

Zaiste - lista naprawdę imponująca. Z pewnością nie ostateczna czy wyczerpująca, ale nie o to przecież autorom chodziło. Natomiast spełnia swoje podstawowe zadanie, jakim jest rzucenie światła na obecny stan polskiej fotografii i sprowokowania do zastanowienia - na dyskusję musimy jeszcze trochę poczekać, aż większa ilość czytelników będzie miała okazję przeczytać Słowo o fotografii. W naszym kraju ukazuje się tak niewiele książek o tej dziedzinie sztuki, że ta pozycja jest niezwykle cenna i powinna trafić na półki biblioteczki każdego, kogo interesuje polska fotografia.

Książka liczy 350 stron i została wydana została przez ACGM Lodart SA. Ma kosztować 39 zł. Będzie do kupienia w wybranych galeriach fotograficznych, księgarniach, laboratoriach fotografii profesjonalnej, a także w sprzedaży wysyłkowej. Na razie można ją nabyć w następujących miejscach:
Warszawa: CSW Zamek Ujazdowski, Galeria Zachęta,
Łódź: Galeria FF, ŁTF, Księgarnia ŚWIATOWID, Fotokonsorcjum, Laboratorium POWIĘKSZENIE, Laboratorium Lafob,
Bielsko-Biała: Galeria Bielska BWA.

Sprzedaż wysyłkowa za zaliczeniem pocztowym poprzez kontakt:
e-mail: atelier@tlen.pl
fax (0 22) 825 53 95
sms 0 602 661 884
przewidywana jest 10% zniżka w sprzedaży wysyłkowej.

Fotopolis objęło książkę Słowo o fotografii patronatem medialnym.

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Recenzje
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
Fotografując galopującego konia jako pierwszy na świecie, Eadward Muybridge stawia sobie pomnik sam, jeszcze za życia. Sto lat później Guy Delisle ściąga go z piedestału i przepisuje tę historię...
8
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
Takie niebo jak na okładce książki Fergusona widziałam może kilka razy w życiu: wielkie, ale nieprzytłaczające. I niewiarygodnie rozgwieżdżone. W Big Sky australijski fotograf łączy...
14
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Ten mały i niedrogi kolorymetr pozwoli na łatwe skalibrowanie monitora nawet totalnemu laikowi. Dawid Markoff sprawdza, jak Calibrite Display 123 działa w praktyce.
8