Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Jury tegorocznej edycji WPP na zdobywcę Grand Prix wskazało ukraińskiego fotografa Evgeniya Maloletkę. Autorem najlepszego cyklu uznano z kolei Madsa Nissana. Zdjęcia Roku komentują dla nas doświadczeni fotoreporterzy: Maciek Nabrdalik, Czarek Sokołowski, Rafał Milach i Kasia Stręk.
Cykl „Mariupol Maternity Hospital Airstrike”, dokumentuje skutki rosyjskiego bombardowania szpitalu położniczego w Mariupolu. Ranna ciężarna kobieta (Iryna Kalinina), jest wynoszona ze szpitala położniczego, który został uszkodzony podczas rosyjskiego nalotu 9 marca 2022 roku. Jej dziecko, nazwane Miron (od słowa oznaczającego "pokój"), urodziło się martwe, a pół godziny później zmarła również Iryna.
Grand Prix World Press Photo 2023. fot. Evgeniy Maloletka
Fotoreporter, członek prestiżowej amerykańskiej agencji VII Photo, laureat World Press Photo w 2014 r. ,współpracuje z The New York Times.
Przez ostatni rok widziałem chyba większość zdjęć z Ukrainy, których autorami są najlepsi fotoreporterzy i fotoreporterki pracujący dla najważniejszych gazet na świecie. Nie więcej niż 5 z nich jestem w stanie dokładnie opisać. Zdjęcie Evgeniya Maloletki mogłem opowiedzieć ze szczegółami od pierwszej sekundy, kiedy je zobaczyłem. I zostało we mnie tak mocno, że jestem pewien, że tej jednej fotografii z Ukrainy nie będę w stanie wymazać z głowy już nigdy.
Autor był na pierwszej linii frontu, bliżej nie dało się już podejść, jest stamtąd, opowiada historię z perspektywy cywilów. Fotografia 32 letniej Iriny, kobiety w ciąży, rannej podczas ataku na szpital w Mariupolu, ma kaliber ikonicznego zdjęcia „Napalm girl” z Wietnamu, na zawsze zdefiniuje obraz wojny w Ukrainie. Zdjęcie roku nie pozostawia szansy, by być wobec niego obojętnym.
Jednocześnie ma wszystkie cechy fotografii dziennikarskiej. Obraz kobiety, która mając w sobie nowe życie, traci siebie i dziecko, jest zrozumiały i budzi szacunek w każdej kulturze. Nie wyobrażam sobie, że kogoś może nie poruszyć ten obraz albo że może pomyśleć, że to się dzieje gdzieś daleko. Fotografia Maloletki z pewnością będzie dowodem w procesach o zbrodnie wojenne, do których w końcu dojdzie.
Od ponad 40 lat fotoreporter amerykańskiej agencji Associated Press. Laureat Nagrody Pulitzera za zdjęcie z Puczu Janajewa w Moskiwe.
Przewidywałem, że wygra zdjęcie E. Maloletki. Od początku myślę o nim jak o fotografii z Powstania Warszawskiego w kolorze. Na tym zdjęciu jest wszystko, bez podpisu trafia prosto w serce. Jest spokojne, na pierwszym planie nie leje się krew, ale przekaz jest dramatyczny. Domyślam się, że na konkurs wpłynęły drastyczne zdjęcia, jednak odbiorcy mogliby tego nie wytrzymać, nawet jeśli część z nas ogląda je na co dzień w internecie czy w mediach społecznościowych.
Fotograf, artysta wizualny, edukator. Członek prestiżowej Agencji Magnum Photos. Członek i współzałożyciel Agencji Sputnik Photos. Laureat World Press Photo.
Zdjęcie roku jest dowodem w sprawie. Wydaje się to szczególnie ważne w kontekście wszystkich prób propagandy rosyjskiej chcącej przebudować narrację z Mariupola. Oprócz silnego ładunku informacyjnego ma wymiar emocjonalny, wręcz intymny. Pokazanie konsekwencji wojny dla cywilów wzbudza moją empatię na znacznie wyższym poziomie niż obrazy działań wojennych.
Reportaż Roku World Press Photo. fot. Mads Nissen
Fotoreporterka związana z agencją Panos Pictures, laureatka GPP, współpracuje z The New York Times, The Washington, Libération, Die Zeit.
Temat Ukrainy niewątpliwie dominował w prasie przez ostatni rok, tym bardziej cieszę się, że jury WPP nagrodziło fotoreportaż Madsa Nissena z Afganistanu. To co się dzieje obecnie w tym kraju jest ważne dla całego świata. Materiał Nissena ma klasyczną, dokumentalną formę. I bardzo dobrze.
Materiał złożony z małych historii, często kameralnych sytuacji, bardzo dobrze pokazuje konsekwencje dużych zmian. Otwarciowy portret 15 letniego Khalila Ahmada, chłopca, pokazującego blizny po operacji usunięcia nerki, sprzedanej za 3500 dolarów przez rodziców, którzy nie mają już pieniędzy na jedzenie, przeszywa do bólu.
Naszą rolą, fotoreporterek i fotoreporterów jest rzetelne opowiadanie takich pojedynczych historii. OK, są nowe formy w fotografii, może bardziej emocjonalne, bardziej nie wprost i świetnie, że WPP otwiera się na inne sposoby opowiadania m.in. tworząc kategorię „Open Format”. Natomiast w przypadku wydarzeń tej skali najlepiej działają najprościej sfotografowane historie.