Wystawa Andrzeja Kwietniewskiego "Ala ma katza czyli my wszyscy palimy plus Świetlik" w Galerii FF

Autor: Marcin Grabowiecki

24 Listopad 2009
Artykuł na: 2-3 minuty
Łódzka Galeria FF zaprasza na premierowy pokaz projektu artystycznego Andrzeja Kwietniewskiego "Ala ma katza czyli my wszyscy palimy plus Świetlik". Otwarcie w najbliższy piątek, 27 listopada o godz. 18:00.

Łódzka Galeria FF zaprasza na otwarcie wystawy Andrzeja Kwietniewskiego zatytułowanej "Ala ma katza czyli my wszyscy palimy plus Świetlik", które odbędzie się w piątek, 27 listopada w godz. 18:00-20:00. Wystawa będzie czynna od wtorku do soboty, w godz. 14:00-18:00 do 19 grudnia.

Przypomnijmy, Andrzej Kwietniewski to współzałożyciel grupy Łódź Kaliska, twórca wideo, pisarz, nad którego twórczością unosi się duch dadaizmu oraz popartu. W najnowszym projekcie zaprezentuje serię portretów ikon dwudziestowiecznej sztuki (Pablo Picasso, Marcel Duchamp, Władysław Strzemiński, Edward Munch i Vassily Kandinsky), filozofii (Roland Barthes, Jean Cocteau, Mircea Eliade, Albert Camus, Jacques Derrida i Bertrand russell), literatury (Jean-Paul Sartre, Arthur Miller, Julio Cortazar, Virginia Woolf, John Tolkien, Günter Grass, Oscar Wilde, Raymond Chandler, Mark Twain, Julian Tuwim, Witkacy), muzyki (Bob Marley, David Bowie, Tom Waits, Frank Zappa) i polityki (Winston Churchill, Che Guevara, Castro). Wybrane postaci, prezentujące zróżnicowane światopoglądy i systemy wartości, łączy tutaj nikotynowe uzależnienie... Kwietniewski, poprzez wybór tych, a nie innych "bohaterów kulturowych", wśród których umieszcza siebie samego, zakreśla krąg prywatnych inspiracji i fascynacji kształtujących jego wizję świata, stwarza własną "genealogię wiedzy". Projekt, nasuwający skojarzenia z Warholowskimi portretami gwiazd popkultury z jednej strony traktować można jako dążenie do "zaczarowania świata" poprzez kreowanie "świeckich świętych", z drugiej jednak, tkwi w nim sporo ironii. Jest to mrugnięcie oka z w stronę jeszcze niedawno aktualnego etosu palącego intelektualisty, twórcy. Wystawa prezentująca głęboki wpływ, jaki na Kwietniewskiego wywali Duchamp czy Schwitters, a który objawia się już na poziomie materialnym dzieł (technika zdjęć znalezionych) w warstwie pojęciowej stanowi wypowiedź przesiąkniętą sentymentem, opisującą świat, który z dzisiejszego punktu widzenia należy już do przeszłości.

Warto zwrócić uwagę na ten interesujący projekt, wybiegający daleko poza tradycyjnie pojmowaną fotografię.

Andrzej KwietniewskiAla ma katza czyli my wszyscy palimy plus Świetlik

Wernisaż: 27.11, godz. 18:00-20:00
Termin: 28.11-19.12

Galeria FF
ul. Traugutta 18
Łódź

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Wydarzenia
Widok jest piękny - wystawa zbiorowa Okręgu Warszawskiego ZPAF
Widok jest piękny - wystawa zbiorowa Okręgu Warszawskiego ZPAF
Stara Galeria ZPAF zaprasza na wystawę, w której udział biorą członkowie OW ZPAF. Ekspozycja to mnogość spojrzeń i interpretacji hasła przewodniego „Widok jest piękny”. Zdjęcia można...
6
Zofia Rydet. Świat uczuć i wyobraźni - mniej znane oblicze kultowej artystki w MuFo
Zofia Rydet. Świat uczuć i wyobraźni - mniej znane oblicze kultowej artystki w MuFo
Muzeum Fotografii w Krakowie zaprasza na obszerną wystawę kolaży, prezentujących bardziej liryczne oblicze Zofii Rydet, jednej z najważniejszych polskich fotografek w historii....
7
Pamięć teatru. Polska fotografia teatralna od początku istnienia do dziś - ruszyła wirtualna wystawa
Pamięć teatru. Polska fotografia teatralna od początku istnienia do dziś - ruszyła wirtualna wystawa
Instytut Teatralny zaprasza na wirtualną wystawę „Pamięć teatru. Polska fotografia teatralna od początku istnienia do dziś” dostępną pod adresem www.pamiecteatru.pl. To pierwsza w historii tak...
3
Powiązane artykuły
zamknij
Partner:
Zagłosuj
Na najlepsze produkty i wydarzenia roku 2024
nie teraz
nie pokazuj tego więcej
Głosuj