Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Zbigniew Tomaszczuk urodził się w 1949 roku. Ukończył Wyższe Studium Fotografii w Warszawie i Wydział Komunikacji Multimedialnej ASP w Poznaniu, gdzie uzyskał również doktorat w zakresie fotografii. W latach 1985-1996 był głównym specjalistą ds. fotografii w Centrum Animacji Kultury w Warszawie. Stypendysta Ministerstwa Kultury w latach: 1990-1992 i 2002. Jest członkiem ZPAF. Autor książek: Łowcy obrazów. Szkice z historii fotografii (1998), Świadomość kadru. Szkice z estetyki fotografii (2002), Odwzajemnione spojrzenie. O fotografii otworkowej. Wykładowca fotografii w Akademii Fotografii w Warszawie i Warszawskiej Szkole Reklamy. Autor wielu wystaw w kraju i za granicą. W latach 2000-2003 był redaktorem naczelnym Kwartalnika Fotografia. Od 2006 roku redaktor naczelny naukowo-artystycznego pisma o fotografii Camera@obscura. W swoich działaniach artystycznych Zbigniew Tomaszczuk porusza się na granicy wielu dziedzin wykorzystując przeróżnych środków wyrazu, do których należą: fotografii, film, wideo, wideo-instalacjia, foto-performance, książki artystyczne, mail-art i net-art.
Prace Zbigniewa Tomaszczuka znajdują się w zbiorach: Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Historii Fotografii w Krakowie, Muzeum Narodowym we Wrocławiu, Fundacji Turleja w Krakowie, Książnicy Pomorskiej w Szczecinie oraz w Musee de l'Elisee w Lozannie.
Wystawa dotyczy twórczej interpretacji pojęcia czasu w odniesieniu do fotograficznej ekspozycji. W swoich pracach wykorzystuję budowę materiału barwnego składającego się z trzech warstw światłoczułych uczulonych na podstawowe barwy tzn. czerwoną, zieloną i niebieską. W wyniku naświetlania i wywołania powstają więc w poszczególnych warstwach obrazy barwnikowe. Obrazy te nakładają się na siebie tworząc wielobarwną fotografię. Natomiast ja wykorzystuję specyfikę materiałów barwnych niejako wbrew "instrukcji obsługi" materiału barwnego. Podczas mojego fotografowania następuje swoiste rozwarstwienie czasu. Różne części obrazu odpowiadają różnym odcinkom czasu. Fotografia ta stanowi więc swoiste rozwarstwienie czasu. Nazwałem ten projekt paralaksą czasu w nawiązaniu do tzw. paralaksy w prostych aparatach celownikowych, czyli różnicy w widzeniu celownika i obiektywu. Jeżeli takimi aparatami fotografujemy obiekt zbyt blisko położony względem aparatu, to uzyskany obraz nie pokrywa się z obserwowanym przez celownik. Tak samo dzieje się w moich pracach, gdyż istnieje różnica pomiędzy tym, to co widzi oko i tym, co zostało zarejestrowane przez aparat. Jeżeli upraszczając przyjmiemy, iż aparat rejestruje rzeczywistość, tworzy ją i przekształca, to moje fotografie ilustrują cały ten proces.
Od strony wizualnej fotografie te przedstawiają naturalny, niezniekształcony obraz elementów nieruchomych, natomiast elementy ruchome (ludzie, pojazdy, fale morza) zarejestrowane są jako swoiste barwne fantomy i to one stanowią świadectwo upływającego czasu. Moja strategia artystyczna opiera się na wykorzystywaniu cech fotografii ujawnionych dopiero w procesie autorskiej interpretacji technologii materiału światłoczułego. Prace te wpisują się w próbę wizualizacji czasu i ruchu a także w te realizacje, które pokazują różnice pomiędzy naszym widzeniem a widzeniem aparatu. - Zbigniew Tomaszczuk
Zbiegniew Tomaszczuk Paralaksa czasu
Termin: 8 - 26.03.2008
Galeria Działań
Ul. Marco Polo 1, Warszawa
tel: (0-22) 643-65-37
e-mail: fredo_o@interia.pl
Galeria czynna od pon. do pt. w godz. 15.00 - 21.00