Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Fundacja Archeologia Fotografii zaprasza na wystawę zdjęć XX wiecznej fotografki Marii Chrząszczowej, znanej głównie ze zdjęć architektury. Na wystawie „Glorioza - Fotografie Marii Chrząszczowej” zobaczymy inne, abstrakcyjne oblicze jej twórczości.
Maria Chrząszczowa (1913‒1979) znana jest przede wszystkim z fotografii architektury, w tym wykonanej w 1945 roku dokumentacji zburzonej Warszawy. Twórczość artystki okazuje się jednak bardziej różnorodna. Chrząszczowa fotografowała miasta, ludzi przy pracy (np. w ramach cyklu Człowiek w Polsce Ludowej), kwiaty, wzornictwo przemysłowe, krajobrazy czy wreszcie tworzyła nieliczne, ale interesujące prace eksperymentalne z obszaru fotografii abstrakcyjnej.
Dorobek fotografki jest ogromny; oprócz zbiorów pozostających pod opieką Fundacji Archeologia Fotografii jej spuścizna znajduje się także w Muzeum Warszawy oraz w zasobach Politechniki Warszawskiej, gdzie Chrząszczowa w latach 1953‒1974 prowadziła pracownię fotografii w katedrze Architektury Polskiej.
Fot. Maria Chrząszczowa, Kompozycja abstrakcyjna, 1945-1959 © Dorota Jarecka / Fundacja Archeologia Fotografii
Wystawa koncentruje się wokół fotografii kwiatów. W zestawieniu z ogromem dokumentacji architektonicznej temat ten może wydawać się marginalny w twórczości Chrząszczowej, a jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że obrazy roślin - intymne, nasycone szczególnym ładunkiem emocjonalnym - były dla artystki ważne.
Odbitki i negatywy rzadko opatrzone są datą. Poza nielicznymi wyjątkami nie wiemy, czy fotografka wykonywała je dla prasy, z myślą o pocztówkach czy w ramach własnej aktywności twórczej. Jedno z jej zdjęć kwiatów zostaje opublikowane już w 1947 roku na łamach pisma “Kobieta”. Fotografie o tej tematyce (o ile nie wpisywały się w konwencję naukowej fotografii botanicznej) postrzegane są często jako mało istotne, deprecjonowane też jako twórczość “kobieca” czy, jak w przypadku przywoływanego zdjęcia, przeznaczone dla kobiet – odbiorczyń. Zdjęcia roślin, wykonywane nieraz na pocztówki, zyskiwały też niższy status jako fotografia o charakterze użytkowym.
Fot. Maria Chrząszczowa, Bukiet z kwiatów liliowca i gloriozy, 1945-1959 © Dorota Jarecka / Fundacja Archeologia Fotografii
Fot. Maria Chrząszczowa, Kwiaty w wazonie: liliowiec, glorioza i szparag (asparagus), 1945–1959 © Dorota Jarecka / Fundacja Archeologia Fotografii
Na wystawie chcemy dowartościować ten obszar działalności Chrząszczowej, zastanowić się nad zasadnością hierarchii w twórczości samej artystki, ale też szerzej, w odbiorze fotografii. Wspomniane hierarchie, odsyłające jeszcze do dziewiętnastowiecznych dyskusji, mimo zwrotu posthumanistycznego i interpretacji feministycznych, okazują się nadal zaskakująco trwałe. Dlaczego zdjęcia bulwy ziemniaka puszczającej pędy czy pąka kasztanowca są mniej ważne od dokumentacji zabytkowej architektury drewnianej? - pytają kuratorki wystawy Anna Hornik, Marta Przybyło.
Prawdopodobnie większość fotografii kwiatów Chrząszczowej (poza tymi wykonanymi w plenerze) powstawało w domowych warunkach, w niewielkim studiu. Fotografka przyjmowała różne konwencje. Jedna z nich to sylwetowe, negatywowe ujęcia roślin, w estetyce fotogramowego zielnika. W innych fotografiach, gęstych, ciemnych, o nasyconych czerniach artystka podkreślała intrygujące, budzące niepokój kształty i sylwetki roślin. Obok tych zdjęć pojawiają się również rysunki Chrząszczowej – roślinne motywy dekoracyjne czy fragmenty ilustracji.
Fot. Maria Chrząszczowa, Kobieta w chuście, 1950–1975 © Dorota Jarecka / Fundacja Archeologia Fotografii
Fot. Maria Chrząszczowa, Wzburzona woda, 1945 © Dorota Jarecka / Fundacja Archeologia Fotografii
Na wystawie prezentujemy też fotografię krajobrazową, abstrakcyjną oraz wąski wybór zdjęć architektury, podążając za tym, jak różne motywy łączą się i przenikają w twórczości autorki. Co wynika z tego przenikania? Czy fotografia roślin wpływała na to, jak Chrząszczowa patrzyła na detale architektoniczne i wzornictwo? I czy te tematy są rzeczywiście od siebie odległe, a klasyfikacje potrzebne?
Wernisaż wystawy „Glorioza - Fotografie Marii Chrząszczowej” odbędzie się w czwartek, 13 października 2022 roku, o godz. 18.00 w Społecznym Centrum Fotografii, przy ul. Chłodnej 20 w Warszawie. Ekspozycję będzie można oglądać do 30 listopada.
Więcej informacji o wystawie znajdziecie na stronie facebookowej wydarzenia.