Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Tanie i dobre to nieczęste połączenie na rynku optyki filmowej. Dlatego właśnie Laowa dokonuje coraz mocniejszej ekspansji na rynek wideo. Chiński producent zaprezentował właśnie 3 nowe ultraszerokokątne obiektywy kinematograficzne.
Najnowsze propozycje z katalogu szkieł filmowych marki Laowa (7,5 mm T2.1, 9 mm T2.9 Zero-D i 15 mm T2.1 Zero-D) to nic innego jak adaptacje już istniejących konstrukcji, stworzonych wpierw z myślą o fotografach. Nie znaczy to jednak, że są przez to mniej interesujące - to w końcu ultraszerokokątne, pozbawione dystorsji (oprócz modelu do Mikro Cztery Trzecie) stałki, które odznaczają się wyjątkowo krótką minimalną odległością ostrzenia (12 lub 15 cm od sensora).
Wszystkie z obiektywów oferują ekwiwalent 15 mm dla 3 różnych rodzajów matryc - model 7,5 mm przeznaczony został do aparatów i kamer Mikro Cztery Trzecie, 9 mm wesprze aparaty APS-C, a model 15 mm to pełnoprawny obiektyw pełnoklatkowy.
Laowa 7,5 mm T2.1, Laowa 9 mm T2.9 Zero-D i Laowa 15 mm T2.1 Zero-D
Obiektywy, jak na standardy filmowe są kompaktowe, wyjątkowo lekkie (około 225 g w przypadku wersji 7,5 i 9 mm oraz 540 g w przypadku wersji 15 mm) i oczywiście zostały przystosowane do pracy przy produkcjach wideo. Otrzymujemy więc standardowe zębatki, do których łatwo podłączymy systemu follow focus, bezstopniową regulację przysłony oraz konstrukcje bez osłony przeciwsłonecznej, do której łatwo podepniemy matte-boxy. Otrzymujemy też gwint na filtry kołowe i dobrze widoczne oznaczenia.
Układ optyczny modelu 7,5 mm T2.1
Układ optyczny modelu 9 mm T2.9 Zero-D
Układ optyczny modelu 15 mm T2.1 Zero-D
Jak zapewnia producent, korpusy obiektywów zostały w całości wykonane z wytrzymałego stopu aluminium i zostały przystosowane do pracy w wymagających warunkach. Specyfikacja nie wspomina jednak o uszczelnieniach.
Obiektywy dostępne są w wersjach z mocowaniami Mikro Cztery Trzecie (model 7,5 mm) Fujifilm X, Sony E i Mikro Cztery Trzecie (model 9 mm) oraz Sony E (model 15 mm) w cenach 600 dolarów (modele 7,5 i 9 mm) i 1200 dolarów (model 15 mm). W zestawie z obiektywami otrzymamy walizki ochronne Pelican Case. Polskie ceny nowych szkieł nie są jeszcze znane.
W przypadku wersji pełnoklatkowej w późniejszym okresie mają pojawić się także warianty z mocowaniami Canon RF i Nikon Z.
Więcej informacji o nowych obiektywach znajdziecie pod adresem venuslens.net.