Akcesoria
Profoto Pro-B3 - imponujące 750 Ws energii błysku w mobilnej formie
MS Optics Vario Prasma 50 mm f/1.5 oraz ISM 50 mm f/1 to dwie najnowsze stałki z mocowaniem Leika M, które są współczesną wariacją kultowych konstrukcji. Oba modele mają odznaczać się nieprzeciętną plastyką i wręcz malowniczym bokeh.
Jest to obecnie najjaśniejszy obiektyw, jaki możemy znaleźć w ofercie MS Optics. Konstruując model ISM 50 mm f/1 producent miał jeden cel - stworzenie obiektywu, który pod względem plastyki i jakości obrazu może konkurować z legendami takimi jak Noct, Xenon czy Angenieux.
We wnętrzu znajdziemy układ optyczny składający się z 7 elementów w 5 grupach. Do tego otrzymujemy standardową ogniskową 50 mm oraz aż 16-listkową okrągłą przysłonę o nominalnym otworze f/1, co ma dostarczyć niebywałych zdjęć z wręcz papierową głębią ostrości. Jednak będzie to miało swoją cenę. Stałka dopiero od f/1.4 powinna zapewniać wysoką wyrazistość i odpowiedni kontrast zdjęć. Na przedni element optyki będziemy mogli nakręcić filtry o średnicy 55 mm.
Z kolei ten model producent nazwał mianem „ nowoczesnej inspiracji Kino-Plasmat“. Vario Prasma 50 mm f/1.5 bazuje na konstrukcji stworzonej w 1918 roku przez Paula Rudolpha. Jednak współczesna odsłona stałki zaprojektowana przez MS Optics ma charakteryzować się licznymi usprawnieniami - zarówno w kwestii jakości obrazu jak i budowy.
Układ optyczny został opracowany o 6 elementów rozmieszczonych w 4 grupach. Do tego każdą z soczewek pokryto powłokami, dzięki czemu podczas pracy w trudnych warunkach występowanie na zdjęciach blików i flar powinno być zminimalizowane. Minimalna odległość ogniskowania wynosi 80 cm.
MS Optics ISM 50 mm f/1 jest już dostępny w sprzedaży w dwóch wersjach kolorystycznych: srebrnej i czarnej. Za ten model zapłacimy 1700 dolarów. Z kolei Vario Prasma 50 mm f/1.5 (także w srebrnej i czarnej odsłonie) w ciągu najbliższych kilku tygodni powinien trafić na rynek. Obecnie można go zamówić w przedsprzedaży w cenie 1200 dolarów.