Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Niemiecki producent przedstawił dwie nowości. Jedną z nich jest zaadaptowany na potrzeby systemu M, klasyczny szerokokątny obiektyw z 1955 roku. Obok niego na rynku pojawia się świetnie oceniana Leica Q w wersji Titanium Grey.
Miniaturowy (51 x 18 mm) obiektyw Leica Summaron-M 28 mm f/5.6 sięga pamięcią 1955 roku, gdy na rynku debiutował jego pierwowzór z mocowaniem L. Mimo sporej winiety i niezbyt dużej jasności zyskał rzeszę zwolenników i pozostaje jednym z najbardziej kompaktowych obiektywów szerokokątnych jakie stworzyła Leica.
Nowa wersja bazować ma na tym samym układzie optycznym (6 elementów w 4 grupach) i mechanice, co oryginał. Szkło otrzymało jednak złącza, za pomocą których do aparatu będą przesyłane dane EXIF. Przeprojektowano też pierścień przysłony i gałkę służąco ręcznemu ustawianiu ostrości tak, by lepiej korespondowały z pozostałymi obiektywami do systemu M.
Szkło pozwoli nam ostrzyć z minimalnej odległości jednego metra i przymknąć przysłonę do wartości f/22. Podobnie jak w przypadku oryginału, będziemy mieć do czynienia z niedoskonałościami w postaci mocnej winiety, to jednak producent reklamuje jako wyjątkową charakterystykę obrazu i za nowy model każe sobie zapłacić 1900 funtów. Chętnych na pewno nie zabraknie.
Poniżej kilka oficjalnych zdjęć przykładowych wykonanych przy pomocy nowego szkła.
fot. Daniel Flashar
fot. Daniel Flashar
fot. Daniel Flashar
Oprócz obiektywu, Leica zaprezentowała specjalną edycję pełnoklatkowego modelu Q, który w naszym zeszłorocznym plebiscycie został wybrany najlepszym aparatem kompaktowym roku. Wnętrze aparatu w wersji Titanium Grey niczym nie będzie różnić się od oryginału, zmieniono jedynie kolor obudowy, której metalowe elementy będą teraz jasnoszare. Na czerwony zmienił się także kolor oznaczeń na obiektywie. Trzeba przyznać, że całość prezentuje się bardzo stylowo.
Za nowy lakier producent chce 3800 funtów, przy czym warto wspomnieć, że model Q w wersji podstawowej to koszt rzędu 3200 funtów. Zapewne jednak nie będzie to przeszkodą dla wiernych fanów marki. Aparat trafi na rynek w listopadzie.
Więcej informacji o nowym obiektywie i aparacie znajdziecie pod adresem leica-camera.com.