Amatorska lustrzanka, tani obiektyw i trochę taśmy, czyli co siedzi w rosyjskim dronie

Autor: Redakcja Fotopolis

12 Kwiecień 2022
Artykuł na: 2-3 minuty

Wysokiej klasy wojskowy dron a w środku tania lustrzanka i taśma klejąca. Ministerstwo Obrony Ukrainy pokazuje z czego składa się rosyjski Orłan-10 wart 100 000 dolarów.

Ministerstwo Obrony Ukrainy opublikowało krótki film, na którym ukraiński żołnierz demontuje przechwyconego drona obserwacyjnego używanego przez rosyjską armię. Opracowany i produkowany w Rosji przez Specjalne Centrum Technologiczne bezzałogowiec Orłan-10 jest powszechnie stosowany w celach rozpoznawczo-patrolowych. Waży 14 kg i startuje z lekkiej, rozkładanej wyrzutni, lądując na spadochronie. Może latać z prędkością 90-150 km/h, sięgając maksymalnego pułapu 5 km, a czas lotu to nawet 18 godzin, przy zasięgu wynikającym z ograniczeń naziemnej stacji kontroli do 120 km.

Specyfikacja Orłana robi więc wrażenie, a jeśli dołożymy do tego cenę od 87 000 do 120 000 dolarów za sztukę, moglibyśmy przypuszczać, że mamy do czynienia z wysokiej klasy wojskową technologią…

I tu niespodzianka. Przeprowadzony przed kamerą demontaż ujawnia, że pod pewnymi względami Orłan-10 bardziej przypomina wykonany w garażu zdalnie sterowany samolot RC niż zaawansowany wojskowy sprzęt.

Rosyjska technologia lotnicza: amatorska lustrzanka, plastikowe nakrętki i trochę taśmy

Okazuje się, że za przechwytywanie obrazu w Orłanie odpowiada Canon 750D, czyli amatorska lustrzanka APS-C z 2015 roku. Niedostępna już w regularnej sprzedaży, kosztuje teraz na rynku wtórnym w okolicach 2000 zł. W dodatku do korpusu podłączony był najtańszy obiektyw stałoogniskowy EF, czyli 50 mm f/1.8 (aktualna cena poniżej 600 zł).

Zaskakujące okazało się także mocowanie aparatu w module foto. Otóż zestaw unieruchamiany był zwykłym rzepem, a żeby pokrętło trybów nie przestawiło się przez przypadek, zostało unieruchomione… klejem.

Na filmie ukraiński żołnierz dopatrzył się też większej liczby chałupniczych rozwiązań. Na przykład korek zbiornika paliwa wygląda na zwykłą nakrętkę po plastikowej butelce po wodzie, a wiele elementów zostało po prostu przymocowanych do siebie za pomocą taśmy klejącej.

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
Ciąg dalszy zamieszania wokół wyróżnienia Mikhaila Tereschenko w tegorocznym World Press Photo. Organizacja podtrzymuje nagrodę, ale cofa zaproszenie dla fotografa na galę...
7
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm kolejny raz podnosi ceny filmów analogowych. Tym razem podwyżki wynoszą od 21 do nawet 52%. Póki co zmiany dotyczą rynku japońskiego, ale z dużym prawdopodobieństwem w...
6
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub konfiskata sprzętu
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub...
Formalnie zakaz fotografowania poszczególnych obiektów funkcjonuje w Polsce już od kilku lat, jednak ze względu na brak jednolitego znaku zakazu przepis ten nie mógł być skutecznie...
274