Aparaty
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
Na targach Photokina 2006 (oto nasza relacja z tamtej imprezy) firma Leica poinformowała o kupnie pakietu kontrolnego firmy Sinar. Kilkanaście tygodni później okazało się jednak, że transakcja nie doszła do skutku. Przysłowie głosi, że co się odwlecze, to nie uciecze. Magazyn British Journal of Photography poinformował, że przejęcie Sinara przez Leikę doszło właśnie do skutku. Szwajcarski producent średnio- i wielkoformatowych aparatów ma również w swojej ofercie obiektywy, cyfrowe ścianki i oprogramowanie. Leica podkreśla, że przejęcie Sinara pozwoli jej wzmocnić swoją pozycję w profesjonalnym segmencie rynku. W ramach umowy dział rozwoju, marketingu, wsparcia, a także produkcja pozostanie, przynajmniej na razie, w Szwajcarii. Sprawami dystrybucji i sprzedaży od początku zajmie się Leica.
Przedsiębiorstwa nie ujawniły kwoty, jaka była potrzebna do przejęcia