Aparaty
Instax Wide Evo - nareszcie cyfrowy Instax na duże wkłady. To najlepsze, co ma do zaoferowania natychmiastowy system Fujifilm
Zaprezentowany na początku marca następca całkiem świeżej najmniejszej lustrzanki cyfrowej na rynku, modelu E400 trafi do sprzedaży dopiero w czerwcu bieżącego roku. Mimo to naszym kolegom z holenderskiego serwisu Let's Go Digital udało się wyciągnąć od swojego lokalnego przedstawicielstwa Olympusa egzemplarz, z którego można pokazać zdjęcia (choć nie finalny).
Przypomnijmy, że podstawową różnicą w stosunku do poprzednika Olympus E-410 jest przetwornik obrazowy. E-400 korzystał z 10-megowego CCD, jego następcę wyposażono w sensor o podobnej rozdzielczości (10 Mp efektywnych), ale zupełnie innej konstrukcji. Mamy bowiem do czynienia z matrycą typu Live MOS umożliwiającą stały podgląd na żywo na monitorze LCD. To już druga po modelu E-330 lustrzanka olympusa pozwalająca na kadrowanie w sposób znany z kompaktów (trzecią jest zaprezentowany w tym samym czasie co E-410 wyższy model E-510). Żeby sprawdzić możliwości E-410 redaktorzy Let's Go Digital wybrali się do amsterdamskiego ogrodu zoologicznego. Zdjęcia testowe można pobrać tutaj. Polecamy.