Aparaty
Instax Wide Evo - nareszcie cyfrowy Instax na duże wkłady. To najlepsze, co ma do zaoferowania natychmiastowy system Fujifilm
Lumix FZ50 jest najwyższym modelem serii zaawansowanych ultrazoomów FZ i Leica wchodząc po raz pierwszy w ten segment postanowiła najwyraźniej poczekać do czasu, aż tego typu aparaty będą odpowiadały wymaganiom poważnych użytkowników. V-Lux 1 spełnia te kryteria, a do tego - co dla wielu osób zapewne ma znaczenie - ma czerwoną kropkę. Oznacza to nie tylko prestiż, ale także przynależność do systemu obsługi klienta firmy Leica.
V-Lux 1 wyposażony został w obiektyw o efektywnym zakresie 35 - 420 mm (dla małego obrazka) i dobrej jasności F2.8 - F3.7. Wspomaga go oczywiście system optycznej stabilizacji obrazu MEGA O.I.S, który redukuje drgania ręki, dokuczliwe szczególnie przy pozycji tele. Za przetwarzanie danych odpowiada przetwornik Venus Engine III stworzony przez Panasonika, lecz algorytmy przetwarzania danych to już dzieło niemieckich konstruktorów. Ciekawe będzie porównanie obu modeli.
Jak na zaawansowaną konstrukcję przystało, V-Lux 1 oferuje manualne tryby pracy wspomagane przez liczne programy tematyczne. Do dyspozycji jest 9-punktowy system pomiaru ostrości, strojenie manualne, tryby pojedynczego i ciągłego strojenia oraz tryb makro z dystansem minimalnym 5 cm. Można zastosować zewnętrzną lampę błyskową, ale lista kompatybilnych lamp jest ograniczona.
Podgląd obrazu zapewnia wizjer elektroniczny lub obrotowy wyświetlacz LCD zapewniający wygodę pracy w nietypowych pozycjach. Leica dodaje do zestawu handlowego kartę pamięci SD o pojemności 512 MB co powinno po części osłodzić wyższą cenę od bliźniaczego FZ50. Dystrybutorem aparatów Leica jest Pstryk.pl i wkrótce powinniśmy znaleźć ten model w ofercie tej firmy.
Poniżej zamieszczamy dane techniczne i więcej zdjęć produktu.
Specyfikacje techniczne: