Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
System wykrywania twarzy wymieniony w nazwie (fd od ang. face detection) nie jest może rewolucją, ale warto odnotować, że jest to pierwsza technologia tego typu oparta na procesorze. Zdaniem producenta jest to rozwiązane szybsze niż stosowane przez konkurencję technologie oparte na oprogramowaniu. Informacja prasowa Fujifilm słusznie sugeruje, że najlepsze zdjęcia to te wykonane z zaskoczenia. Decydujący jest tu czas strojenia ostrości, a patent Fuji rozpoznaje układ "oczy-usta" w zaledwie 0,04 s. Aparat rozpozna do 10 twarzy na zdjęciu i zoptymalizuje parametry ekspozycji.
Cennych właściwości ma S6500fd znacznie więcej. Apetycznie prezentuje się obiektyw z 10,7-krotnym zoomem o minimalnej ogniskowej 28 mm. Bolączką większości konstrukcji typu ultra-zoom jest brak dostępu do szerokiego kąta. Co więcej ogniskową reguluje się pierścieniem na obudowie, mechanicznie połączonym z układem optycznym. Nowość Fujifilm byłaby od razu na wygranej pozycji, gdyby dodano sprzętową stabilizację obrazu. Tymczasem tryb "stabilne zdjęcie" polega jedynie na podniesieniu czułości.
Na szczęście japoński producent jest najlepszym na rynku specjalistą od uzyskiwania wysokich ekwiwalentów ISO, a mówiąc precyzyjnie takiego podnoszenia czułości, by obraz nadawał się do oglądania. S6500fd oferuje ekwiwalent maksymalny ISO 3200, co nie jest normą w tej klasie sprzętowej. Podobnie jak wcześniejsze propozycje Fujifilm, mamy tu do dyspozycji tryb "inteligentnego błysku", który potrafi zachować naturalne kolory fotografowanej sceny.
Nowość Fuji jest zaawansowanym ultra-zoomem przeznaczonym dla ambitnych amatorów. Do dyspozycji są zarówno manualne, jak i tematyczne tryby pracy oraz takie funkcje jak korekta ekspozycji, 3 metody pomiaru ostrości, pojedynczy i ciągły (także ze śledzeniem "namierzonej" twarzy) pomiar ostrości. Energii dostarczają 4 "paluszki", niestety w zestawie znajdą się tylko baterie alkaliczne, wiec warto od razu pomyśleć o akumulatorach oraz o pojemnej karcie pamięci.
Na razie nie znamy sugerowanej ceny i przewidywanej dostępności na polskim rynku.