Branża
Zebraliśmy dla Was oferty Black Friday i Black Week w jednym artykule! Sprawdźcie najlepsze promocje od producentów i dystrybutorów
Dla uważnych czytelników Fotopolis.pl, dzisiejsza premiera aparatu Samsung GX-1L nie powinna być zaskoczeniem. Pisaliśmy już o zapowiedzi tego modelu przy okazji informacji o aparacie Pentax *ist DL2. Nowy Samsung jest bliźniaczą konstrukcją do Pentaxa. Główna różnica, poza logo na korpusie, to oferowany w zestawie obiektyw. O ile Pentax jest wierny swoim konstrukcją, o tyle Samsung dołącza obiektyw Schneider KREUZNACH D-XENON o ogniskowej 18-55 mm i świetle F/3.5-F/5.6.
Dokładnie analizując specyfikacje obu aparatów, można znaleźć jeszcze różnice w ilości programów tematycznych, których Samsung ma więcej. Nie wiemy jednak czy to rzeczywista różnica między tymi modelami, czy raczej "przemilczenie" ze strony Pentaxa. (To pokazuje, jak trudno czasami rozeznać się we współczesnej ofercie koncernów fotograficznych.)
W każdym razie, początkujący fotograf, którego ambicjom nie dorównują jeszcze umiejętności może skorzystać aż z 11 trybów tematycznych takich jak na przykład: zachód słońca, Surf&Snow, zwierzęta, świeca, muzeum itd. Jak widać zestaw, jakiego nie powstydziłby się dobry kompakt. Z drugiej strony w raz z rozwojem umiejętności mamy do dyspozycji zestaw manualnych i półmanualnych funkcji typowej lustrzanki. Podsumowując, bardzo uniwersalna lustrzanka, którą nawet ambitny fotograf może powierzyć w ręce niedoświadczonego użytkownika i ta cecha może przysporzyć temu aparatowi zwolenników.
Nowy Samsung (jak i jego brat bliźniak) wyposażony został w duży, 2,5-calowy ekran LCD. Do lustrzanki można oczywiście zamontować zewnętrzną lampę błyskową. Samsung poleca model ze swoim logo, ale pracuje on w Pentaxowskim systemie P-TTL. Tak samo jak wbudowana lampa błyskowa typu pop-up.
Więcej informacji w specyfikacjach poniżej.
Specyfikacje techniczne: