Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Profoto zaprezentowało właśnie drugą odsłonę swojej kompaktowej i mocnej lampy. Model A1X to między innymi dłuższy czas pracy na baterii, szybszy czas przeładowania pomiędzy błyskami, wygodna obsługa czy wreszcie kompatybilność z bezlusterkowcami Sony.
Kiedy we wrześniu 2017 roku na runku pojawił się model Profoto A1 był niemałym zaskoczeniem, bowiem łączył możliwości lampy studyjnej w formie speedlighta. Nowe rozwiązanie firmy było kompatybilne z lustrzankami Nikon i Canon. Jednak teraz producent poszedł o krok dalej i światu ukazał swoje najnowsze osiągnięcie - Profoto A1X.
- Nigdy nie jesteśmy w pełni zadowoleni z tworzonych przez nas produktów. Zawsze staramy się iść naprzód. Dlatego nie tylko tworzymy przełomowe produkty, ale także stale je ulepszamy. I tak właśnie jest w przypadku wprowadzenia lampy Profoto A1X, najnowszego członka rodziny lamp A1. Ma wszystko to, dzięki czemu jej poprzednik odniósł sukces. A mocniejsza bateria czy kompatybilność z systemem Sony to tylko niektóre z ponad trzydziestu nowinek, które wprowadziliśmy do produktu - podkreśla producent.
Zaprezentowany model A1X na pierwszy rzut oka wygląda jak swój starszy brat A1. Wciąż otrzymujemy kompaktowe rozmiary lampy (10,8 x 16,5 x 7,5 cm i 560 g) oraz odchylaną i obracaną kołową głowicę z magnetycznym systemem mocowania akcesoriów do modelowania światła. Obecnie takich rozwiązań jest sześć i mogą one być używane pojedynczo lub we wzajemnych kombinacjach. Lampa, która zapewnia dużą moc przewodnią 76 Ws z czasem przeładowania od 0,5 do 1 sekundy, pokrycie ogniskowych w zakresie 32-105 mm (14-24 mm z dedykowanym adapterem) oraz modelujące światło LED, została wyposażona w 20-kanałowy pilot zdalnego sterowania z HSS i AirTTL (z zasięgiem do 100 m). Do tego korzysta z mocniejszego akumulatora, dzięki czemu będziemy w stanie wykonać do 450 błysków o największej mocy na pełnym naładowaniu wymiennego ogniwa. Czas ładowania akumulatora do pełna wynosi około 80 minut.
- Łatwość obsługi zawsze była sercem każdego produktu Profoto i nowa lampa A1X nie jest tu wyjątkiem. Wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości jest niezwykle łatwy w obsłudze i nawigacji, dzięki dużym, czytelnym liczbom. Widzimy to tak: im mniej czasu spędzasz na obsłudze menu, tym więcej czasu możesz poświęcić na robienie tego, co kochasz, tworzeniu idealnych zdjęć. Niezależnie od tego, czy jesteś wiernym fanem systemu Sony, Canon czy Nikon, wszystkie możliwości kształtowania światła w Profoto A1X są stworzone dla ciebie - obiecuje producent.
Lampa Profoto A1X jest już dostępna w sprzedaży i kompatybilna z systemami Nikon, Canon i Sony. Za ten model przyjdzie nam zapłacić 1095 dolarów lub 1195 dolarów w zestawie ze zdalnym wyzwalaczem Profoto.