Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Lepiej późno niż wcale. Profoto zamierza rozszerzyć swoją ofertę o lampy światła ciągłego do pracy wideo. Premiera już w czerwcu.
Kultowa marka oświetleniowa Profoto już niebawem zaprezentuje swoje pierwsze w historii lampy światłą ciągłego. To news, który powinniśmy byli pisać 10 lat temu. Dziś, gdy rynek dosłownie tonie w oświetleniu LED-owych, ruch producenta wydaje się mocno spóźniony, ale, jak to mówią, lepiej późno, niż wcale.
„Profoto ogłasza zamiar wejścia na rynek kinowy, wprowadzając pierwsze lampy LED i narzędzia do kształtowania światła. Będąc światowym liderem w dziedzinie produktów oświetleniowych dla profesjonalnych fotografów, marek i studiów od ponad 55 lat, ekspansja oznacza możliwość zaoferowania naszego nieustannego zaangażowania w innowacje również bezkompromisowym twórcom ruchomych obrazów.” - czytamy w informacji prasowej.
W sytuacji, gdy segment oświetlenia wideo w całości okupują firmy takie jak Arii, Aputure, Godox czy Nanlite, a na rynku mamy całe spektrum akcesoriów zarówno dla profesjonalistów, jak i amatorów, próba odkrojenia dla siebie kawałka tego ciasta wydaje się bardzo trudnym zadaniem. Komunikat producenta wskazuje jednak, że Profoto mierzy bardzo wysoko i - charakterystycznie dla siebie - będzie celować prawdopodobnie wyłącznie w klienta premium, czyli w tym wypadku wysokobudżetowe produkcje kinowe.
Co więcej, wygląda na to, że dla Profoto wspomniana ekspansja może nie być jedynie pobocznym projektem, ale szeroko zakrojoną zmianą kierunku rozwoju. W związku z rozszerzeniem oferty firma przenosi bowiem swój dział marketingu do Kalifornii.
„Chcemy zbliżyć się do naszych obecnych klientów i rynku, na który wchodzimy. Pierwszym krokiem do zbudowania obecności w segmencie wideo jest przeniesienie naszego globalnego działu marketingu do Kalifornii jeszcze w tym roku” - mówi Anders Hedebark, CEO marki Profoto.”
Póki co, nie wiemy jeszcze nad czym dokładnie pracuje Profoto. Czy będą to supermocne głowice przeznaczone na duże plany czy też może mniejsze rozwiązania typu „smart” do efektywnej pracy przy mniejszych scenach? Tego wszystkiego dowiemy się już podczas targów CineGear, które odbędą się w studiach Warner Bros w czerwcu tego roku. Wygląda jednak na to, że firma zamierza wchodzić na rynek dość ostrożnie. Zobaczymy na nich bowiem pojedyczny produkt, a nie całą linię nowych rozwiązań.
„Profoto kontynuuje wprowadzanie innowacji w zakresie oświetlenia, narzędzi do kształtowania światła i technologii, które łączą cały ekosystem urządzeń sposób płynny i niewidoczny. Rozszerzenie oferty o lampy światła ciągłego stanowi naturalną ewolucję, który wprowadzi sztukę kształtowania światła na szerszy rynek. Profoto przygotowuje się do zaprezentowania pierwszego produktu z tej linii na CineGear, Warner Bros Studios, CA w czerwcu.”
Źródło: petapixel.com