Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Najnowsze pełnoklatkowe systemy bezlusterkowe powoli trafiają pod strzechy fotografów. Jeśli przed zakupem powstrzymuje Was niewielka dostępność szkieł, z odsieczą przychodzą adaptery Kipon.
Dobra wiadomość dla wszystkich, którzy szybko zdecydowali się na zakup najnowszych pełnoklatkowych bezlusterkowych aparatów Canon EOS R i Nikon Z. Na swojej stronie internetowej, znany producent adapterów Kipon poinformował, że właśnie wprowadził na rynek ponad 20 nowych rozwiązań do tych aparatów.
W każdym z przypadków otrzymujemy 11 adapterów, które pozwolą nam zamocować do aparatów szkła z systemów: Leica M, Leica R, M42, Rollei QBM, Minolta MD, Pentax K, Contax/Yashica, Canon FD, Canon EF, Olympus OM i Mamiya 645. Jednym słowem, na możliwość podpięcia do nowych konstrukcji ciekawych szkieł nie powinniśmy narzekać.
Należy jednak pamiętać, że są to adaptery w pełni manualne, co oznacza, że obiektywy nie będą w żaden sposób komunikować się z aparatem, co ogranicza nas do manualnych nastaw ekspozycji.
Adaptery na szczęście nie należą do drogich. Ich ceny w większości oscylują w granicach 30-70 dolarów (110 - 260 zł), przy czym najdroższy jest model do adaptacji szkieł ze średnioformatowego systemy Mamiya - 156 dolarów (około 580 zł).
Adaptery są już dostępne do kupienia za pośrednictwem amerykańskich sklepów, takich jak Adorama. Na razie nie wiemy jeszcze kiedy trafią na Polski rynek.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem kipon.com.