Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Producenci dysków oferują wiele modeli, które z założenia mają służyć pracy w terenie. W praktyce ciągle brakuje kompleksowego rozwiązania, które z całego procesu pozwoliłoby wyłączyć komputer. Lukę tę ma zamiar zapełnić Flash Porter.
Mieliśmy już styczność z wieloma dyskami, których przeznaczeniem jest ułatwienie pracy plenerowej, niewiele jednak z nich może pochwalić się taką funkcjonalnością i uniwersalnością jak Flash Porter firmy DFi Gear. Jego główną zaletą jest to, że dzięki wygodnemu interfesjowi i wbudowanemu ekranowi, z całego procesu przesyłania danych między nośnikami pozwala wyłączyć komputer. Ale skrywa on w sobie znacznie więcej ciekawych funkcji.
Flash Porter pełni rolę czytnika kart, przenośnego dysku i centrum zarządzania materiałem. W zależności od wersji, oferuje od 500 GB do 2 TB przestrzeni dyskowej, a dodatkowo wyposażono go w czytniki nośników CF, SD i microSD. Z kolei dzięki złączu USB 3.0 podłączymy do niego także zewnętrzne czytniki kart innych formatów, urządzenia mobilne, dyski (na razie niestety wyłącznie w formacie exFAT i FAT32), a także zgramy cały materiał na komputer.
Co ważne, urządzenie pozwala nie tylko kopiować materiał z kart na wbudowany dysk, ale także wykonywać kopie zapasowe kart i przesyłać materiał między nośnikami. Z czego jednak fotografowie ucieszą się chyba najbardziej, to możliwość podglądu plików RAW (obsługiwane formaty wszystkich najważniejszych producentów), wygodnego katalogowania danych oraz funkcja powiększania zdjęć do pełnych rozmiarów, w celu sprawdzenia ostrości.
Do tego wszystkiego Flash Porter pozwala na odtwarzanie plików muzycznych i filmów w maksymalnej rozdzielczości Full HD, co docenią użytkownicy kamerek sportowych i dronów. W pełni naładowana bateria pozwolić ma na przesłanie około 250 GB materiału przy prędkościach transferu rzędu 35 MB/s. Fotografom powinno wystarczyć to w zupełności, a zadowoli pewnie także filmowców rejestrujących wideo w rozdzielczości 4K. W razie czego baterię będzie można jednak wymienić.
To wszystko w śmiesznie niskiej jak na oferowane możliwości cenie 179 dolarów (model 500 GB), jeśli zdecydujemy się wesprzeć kampanię produktu w serwisie Kickstarter. Za wersje o pojemnościach 1 i 2 TB zapłacimy kolejno 249 i 349 dolarów, co wciąż jest bardzo dobrą ceną (w standardowej sieci sprzedaży cena wzrośnie o około 100 dolarów). Co ciekawe producent oferuje także wersje urządzenia z dyskami SSD, za te jednak przyjdzie nam zapłacić dwa razy więcej.
Kwota zebrana przez firmę kilkukrotnie przekroczyła już cel, który obrał sobie producent przy starcie kampanii. Z realizacją projektu nie powinno być więc problemów. Osoby, które wsparły projekt jako pierwsze otrzymają urządzenie jeszcze w tym roku. Pozostali będą musieli poczekać do marca 2017. Miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem, gdyż urządzenie z pewnością zainteresuje wielu fotografów.
Więcej informacji znajdziecie na stronie projektu w serwisie kickstarter.com.