Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Autoportrety wcale nie muszą być banalne i pozbawione wyrazu. Zdjęcia Fiony Lark są tego całkowitym zaprzeczeniem. Są pełne głębi, tajemnicy i uroku. Zobacz jej podejście do fotografii i dowiedz się, w jaki sposób odkryła magię autoportretu.
W czasach, gdy niemal z każdego zakamarku mediów społecznościowych zalewają nas selfie, które przez wielu są uznawane za synonim ogromnego kiczu, wydaje się, że takie zdjęcia nigdy nie będą odbierane jako sztuka. W znacznym procencie przypadków jest to oczywiście prawdą. Jednak niekiedy w sieci możemy natrafić na prace osób, które formę autoportretu wyniosły na znacznie wyższy - galaktyczny wręcz - poziom.
Jedną z nich jest Fiona Lark - fotografka artystyczna. Cała jej praca jest ukierunkowana przeważnie wokół autoportretu, ale czasami zajmuje się także innymi tematami lub fotografią krajobrazową. Jednak jest najbardziej znana ze swoich pięknych i tajemniczych autoportretów, które sama opisuje jako „Dark Souls Poetry“.
W swoim ostatnim filmie, który jest początkiem nowego cyklu, Sean Tucker - uznany fotograf i filmowiec, miłośnik streeta i portretu oraz autor dziesiątek wideoporadników - postanowił porozmawiać z Fioną Lark o istocie kreacji takich zdjęć.
- Udałem się do Lake District, aby przeprowadzić wywiad z Fioną Lark na temat jej dramatycznych autoportretów. W rozmowie podzieliła się tym, jak i dlaczego w taki sposób wykonuje swoje zdjęcia oraz jak odkryła swój własny styl. W erze selfie ma odświeżające, ziemskie podejście do fotografowania siebie. Jej prace mają głębię i fakturę, jak również przekazują osobowość oraz historię - powiedział Sean Tucker.
Po więcej inspiracji, ciekawych poradników i tutoriali odsyłamy na kanał Seana Tuckera. Oczywiście wszystkie udostępnione filmy są w języku angielskim, ale dzięki funkcji automatycznego tłumaczenia napisów powinny być zrozumiałe dla wszystkich. Natomiast jeśli zaciekawiły Cię prace Fiony Lark to koniecznie odwiedź jej profil na Instagramie.