Sony NEX-5 - opinia Filipa Zająca

Autor: Michal Grzegorczyk

28 Lipiec 2010
Artykuł na: 6-9 minut
Publikujemy czwartą część cyklu opinii o Sony NEX-5. Jej autorem jest Filip Zając, który odwiedził z aparatem kilka imprez.

Słowo wstępu

Gdy wyszedł Sony NEX-5 pomyślałem, że wreszcie ktoś poradził sobie z umieszczeniem dużej matrycy w aparacie o tak niewielkich wymiarach a do tego z wymienną optyką! Chyba nie mogło być lepiej! Czy aby na pewno?

Dość często fotografuję imprezy klubowe w swoim mieście. Gdy liczy się jakość i celność wtedy używam poczciwego Canona 30D z obiektywem 17-40L i lampą 550ex, niestety taki zestaw wraz z baterypackiem daje o sobie znać po kilku godzinach pracy. Fotografowałem również kompaktami Canona z serii A, które sprawnie radziły sobie z ustawieniem ostrości w takich warunkach ale jakość zdjęć na wysokich czułościach pozostawiała wiele do życzenia.

Sony NEX-5 jest takim wymarzonym sprzętem o wielu zaletach, przed którym stoją też spore oczekiwania. Kompaktowe wymiary i rodzaj matrycy sprawiły, że chciałem przetestować go w warunkach "imprezowych".

1/3 s, f/3.5, ISO 500, ogniskowa: 27 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)
1/5 s, f/3.5, ISO 800, ogniskowa: 27 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Budowa i obsługa aparatu

Aparat jest wykonany solidnie, metalowy korpus, metalowe mocowania obiektywów oraz metalowe pierścienie na nich wywołują naprawdę pozytywne wrażenie. Duży grip sprawia, że nex-5 trzyma się pewnie nawet w jednej ręce, a spust migawki jest dobrze usytuowany. Gorzej z pokrętłem kierunkowym - wysunięte zbytnio na zewnątrz stwarzało problemy w obsłudze kciukiem i koniecznie musiałem aparat podtrzymać drugą ręką. Przyciskom nie można przypisać wybranej przez siebie funkcji (najczęściej pod dolnym przyciskiem, nawet w trybie M, mamy "wskazówki dotyczące fotografowania" - mało przydatne gdy ktoś ma jakiekolwiek pojęcie o fotografii). Kolejną rzeczą jaką zauważyłem jest ciągła praca AF nawet gdy nie wciskamy spustu migawki. Aparat w ten sposób wyostrza sobie podgląd na LCD - tej funkcji nie można wyłączyć.

Menu aparatu sprawia trochę problemów szczególnie na początku. Gdy wchodzimy do niego mamy przed sobą 6 ikonek - producent z pewnością przewidział nasz moment zastanowienia bo jak zatrzymamy sie na jednej z nich można przeczytać nawet 3 linijki tekstu o tym co pod nią znajdziemy. Po kilku dniach używania nadal zastanawiam się czy żeby wejść w ustawienia aparatu mam kliknąć w menu "aparat" czy menu "ustawienia". Konstrukcja menu i nazewnictwo jest mało logiczne gdyż pod ikonką "aparat" mamy m.in. ustawienia trybu AF ale w "ustawieniach" znajduje sie wspomaganie AF. Myślę, że po jakimś czasie na pewno można do niego przywyknąć. Osobiście bardziej odpowiadałoby mi menu, gdzie u góry mamy zakładki a na dole wylistowaną zawartość.

Jakość zdjęć

Przejdźmy do zdjęć w trudnych warunkach - bo o tym, że aparat dobrze sprawuje się przy fotografowaniu krajobrazu i kwiatów to już wiemy :)

1/5 s, f/5.0, ISO 800, ogniskowa: 27 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Jakość zdjęć, jakie udało mi się wykonać, jest na wysokim poziomie. ISO 1600 jak i 3200 są praktycznie używalne bez większych strat dzięki sporej matrycy i redukcji szumów, którą możemy ustawić w pozycji "automatyczna" lub "słaba".

1/40 s, f/5.6, ISO 3200, ogniskowa: 54 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Na niektórych zdjęciach zaobserwowałem czarne kropki (głównie w słabiej oświetlonych, brzegowych partiach zdjęć) - być może jest to efekt odszumiania i zostanie to poprawione przy kolejnych wersjach oprogramowania.

1/8 s, f/2.8, ISO 500, ogniskowa: 24 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Pomieszczenia o słabym świetle zastanym wymagają od nas użycia wspomagania autofokusa. Sony wyposażyło swój model NEX-5 w czerwoną diodę LED, której nie mogę pochwalić. Nie dość, że z niewielkiej odległości oślepia (i skutecznie odstrasza) fotografowane osoby to w odległości około 3-4 metrów jest już bezużyteczna.

W wielu przypadkach AF (oparty o detekcję kontrastu) nie trafiał z ostrością - najgorzej przy ogniskowej 55 mm. W momencie gdy przed sobą mamy słabo oświetlone osoby a za nimi sporo światła AF dość długo "poluje" i co gorsza poddaje się i robi nieostre zdjęcie.

Kolejnym minusem jest dopinana lampa błyskowa - mała i słaba. Jak podaje producent przy przysłonie f/5.6 i ISO 200 zasięg lampy to 1 - 1,8 m. Brakuje też obrotowej głowicy choćby o odchyleniu pionowym. Rozwiązaniem problemów z AF mogłoby być podpięcie nawet niewielkiej lampy (np. o LP 20) ze wspomaganiem AF, ale w aparacie nie znajdziemy gorącej stopki.

1/10 s, f/2.8, ISO 1600, ogniskowa: 24 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Podsumowanie

zalety:

- wysoka jakość zdjęć w kompaktowej obudowie

- duży, odchylany ekran LCD

- sporo funkcji (filmy HD, panoramy, HDR, DRO)

- wbudowane wskazówki dotyczące fotografowania

wady:

- problemy z AF w trudnych warunkach oświetleniowych

- brak gorącej stopki

- menu postawione bardziej na wygląd niż funkcjonalność, podstawowe funkcje są ciężko dostępne

- utrudniona obsługa aparatu podczas trzymania w jednej ręce

- nie programowalne przyciski (nazwane w instrukcji "programowalnymi")

- wysoka cena jak na aparat pomiędzy kompaktem a lustrzanką

Jeśli traktować ten aparat jako kompakt dla początkujących to na pewno spełni swoje zadania. Chociaż system dopiero raczkuje i nie znajdziemy w nim dużej ilości obiektywów (najbardziej brakuje jasnych stałek) to jest jak najbardziej rozwojowy. Osobiście jednak, stawiając na funkcjonalność i ergonomię, wybrałbym lustrzankę systemową. Myślę, że w tej cenie nie miałbym problemu z wyborem i zostałoby jeszcze na dodatkową lampę

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Poradniki
OPPOwiadaj historie, czyli jak budować interesujące wizualne narracje
OPPOwiadaj historie, czyli jak budować interesujące wizualne narracje
Storytelling to sztuka budowania historii, która wzbudza emocje, ale pozwala nam też dowiedzieć się czegoś nowego o świecie. I bez względu na to, czy jest to ambitna książka fotograficzna, czy...
22
OPPOwiadaj historie – wykorzystaj nowe możliwości smartfonów i twórz kreatywne ujęcia
OPPOwiadaj historie – wykorzystaj nowe możliwości smartfonów i twórz kreatywne ujęcia
Ćwicz uważność i buduj mikroprojekty. Rozbudź swoją kreatywność i twórz artystyczne kadry bezpośrednio w swoim smartfonie. Oto kilka rad i pomysłów, jak zrobić to z OPPO Find X8 Pro.
18
OPPOwiadaj historie - pokaż miasto i jego mieszkańców z Find X8 Pro
OPPOwiadaj historie - pokaż miasto i jego mieszkańców z Find X8 Pro
Metropolia to świetny poligon, który pozwala sprawdzić się w wielu dziedzinach fotografii: od architektury, przez uliczny portret i reportaż, po zdjęcia detalu i miejskiego krajobrazu....
17