Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
1. WSTĘP
Lista Cyber-shotów z serii 'T' jest już coraz dłuższa. Po budzącym podziw modelu T1 szybko na półkach sklepowych pojawiły się T3, T33, super płaski T7 czy ostatnio T5. Wszystkie cechował sensor 5Mp, monitor 2,5", 3-krotny obiektyw Carl Zeiss oraz zbliżona lista funkcji zdjęciowych. Natomiast dzisiejsza premiera - DSC-T9 wnosi bodaj najwięcej zmian do tej super kompaktowej linii.
Jak wspomnieliśmy, podstawowe cechy fizyczne oraz funkcje zdjęciowe niezwykle popularnej serii 'T' koncernu Sony są niemal identyczne w każdym kolejnym modelu. Niemal, ponieważ właśnie wraz z dzisiejszą premierą DSC-T9 wprowadzone zostały najśmielsze (jak do tej pory) zmiany, które zdecydowanie wykraczają ponad kosmetyczny lifting (tak popularny w dzisiejszych cyfrówkach). Wraz z modelem T9 pojawiły się: 6-megapikselowy sensor CCD, optyczna stabilizacja obrazu, podwyższony ekwiwalent czulości do ISO 640 czy powiększona do 58 MB pamięć wewnętrzna. Ponieważ jednak podstawowe i jakże charakterystyczne właściwości całej serii 'T' zostały zachowane, w niniejszej publikacji ograniczyliśmy się do opisania jedynie tych najważniejszych. Po bardziej wnikliwą analizę właściwości fizycznych i fotograficznych odsyłamy do wcześniejszych testów modeli DSC-T33, DSC-T7 oraz DSC-T5
Zapraszamy do lektury skróconego testu podzielonego na nastepujące części: