Leaf Valeo - krótki test ścianki cyfrowej

Dzięki uprzejmości firmy Kondelka i Muller mieliśmy możliwość zapoznać się bliżej ze ścianką cyfrową Leaf Valeo w odmianach 11 megapikseli i 6 megapikseli.

Autor: Michał Sułkiewicz

13 Marzec 2003

Artykuł na: 9-16 minut

Leaf Capture dysponuje kilkudziesięcioma profilami barwnymi naśladującymi typowe zachowania materiałów światłoczulych, rodzaje oświetleń oraz typy fotografii. Dodatkowo możemy utworzyć i zapisać własny profil odpowiadający np. oświetleniu w naszym studio. Inne funkcje oprogramowania obejmują na przykład możliwość likwidacji mory interferencyjnej (występującej np. podczas fotografowania obiektów w drobne paski). Funkcja MagicAI Eraser usuwa morę zachowując ostrość detalu. Inną ciekawą funkcją jest multiekspozycja umożliwiająca nałożenie kilku zdjęć na siebie. Oprogramowanie pracuje w systemie Mac OS 9.x-10.x działającym na komputerach Apple Macintosh.

ekran programu Leaf Capture V8

Jeżeli w programie czegoś brakuje, to jest tym skuteczny system redukcji szumów przy długich ekspozycjach. Niestety już przy naświetleniach dłuższych niż 3-4 sekundy widoczne są szumy. Dlatego producent nie zaleca stosowania długich czasów ekspozycji. Ogólnie jednak oprogramowanie jest proste i intuicyjne w obsłudze. Dzięki interfejsowi FireWire przesyłanie dość dużych plików z aparatu do komputera trwa bardzo krótko (około sekundy). Dla osób przygotowujących zdjęcia bezpośrednio do druku producent oferuje opcjonalne oprogramowanie Leaf oXYgen.

Dane producenta nie mówią jednoznacznie czy możliwy jest podgląd obrazu na żywo. Nie mogliśmy niestety tego sprawdzić gdyż aparat nie miał możliwości podnoszenia lustra.

Podsumowując, nasze krótkie spotkanie z produktami Leaf, ścianki cyfrowe Leaf Valeo są ciekawą propozycją dla osób pracujących z popularnymi modelami lustrzanek średnio formatowych. Dzięki możliwości podłączenia palmtopa jest to szczególnie interesujące rozwiązanie dla osób fotografujących w plenerze lub z ręki. Większą popularnością wśród zawodowców będzie z pewnością cieszył się model Valeo 11, który dysponuje doskonałą 16-bitową głębią kolorów. Jedyną barierą może być cena. Rewelacyjnym pomysłem jest zastosowanie palmtopa jako cyfrowego "polaroida". Jest to, co prawda droższe rozwiązanie niż typowy ekranik LCD, ale oferuje o wiele więcej możliwości i większą wygodę pracy. Dodatkowo otrzymujemy pełnowartościowy komputerek przenośny z kalendarzem, notatnikiem i poczta elektrniczną.

Poniżej prezentujemy testowe zdjęcie z modelu Leaf Valeo 11. Klikając można je ściągnąć w formacie TIFF i w pełnej rozdzielczości. Wielkość pliku około 31MB.

Leaf Valeo - podstawowe specyfikacje (Valeo 6/Valeo 11):

rozdzielczość: 3150 x 2100 pikseli / 4056 x 2684 piksele
dynamika: 11 działek przyłony / 12 działek przysłony
głębia kolorów: A/D 14 bitów (16 384 odcienie na kolor) / A/D 16 bitów (65 532 odcienie na kolor)
wielkość pliku: Leaf HDR 38 MB / 64 MB, RGB 8 bitów 18 MB / 31 MB
CMYK 8 bitów 25 MB / 42 MB
ekwiwalent czułości ISO: 125-250 / 25-50
warunki pracy: 0-50 C (magazynek zdjęć 5-50 C), wilgotność 15-80%
wymiary: 94 x 90 x 57 mm
waga: 450 g

Ceny: