Michał Warda: Łatwo ulec pokusie technicznej perfekcji i tworzyć poprawne zdjęcia bez żadnego przekazu

Autor: Redakcja Fotopolis

27 Grudzień 2020
Artykuł na: 4-5 minut

Jak w ciągu ostatnich 10 lat zmienił się sposób funkcjonowania obrazu i sama fotografia? I co przyniesie nadchodząca dekada? Pytamy o to zawodowców i ludzi branży.

Każdorazowa próba zdefiniowania fotografii na przestrzeni lat nie może skończyć się dobrze jeżeli nie chcemy wpaść w pułapkę gawędziarstwa i narzekania „ach, kiedyś to były czasy!”. Osobiście nie próbowałbym nakreślić tego jak zmienia się fotografia, ale jak zmieniła się rzeczywistość, w której owo medium funkcjonuje i z czym musimy się my, jako fotografowie zmierzyć.

Z jednej strony mamy bogactwo doskonałego sprzętu, który sam w sobie drastycznie skrócił czas wejścia młodych fotografów na zadowalający poziom techniczny, co przyznaję - może nieco rozleniwiać. Z drugiej strony, łatwo ulec pokusie technicznej perfekcji i tworzyć poprawne zdjęcia bez żadnego przekazu. Z roku na rok jesteśmy dosłownie zalewani ogromną ilością zdjęć. Począwszy od Instagrama, a skończywszy na wydawanych książkach, zinach i festiwalach.

Niestety, co smutne, młodzi fotografowie często czerpią swoją wiedzę od internetowych guru a kompletnie nie znają klasyków. Nie twierdzę, że ta wiedza jest potrzebna, ale na pewno większa świadomość pomogłaby wielu młodym, zdolnym fotografom odnaleźć swój unikalny język i wejść na wyższy poziom.

Największą obecnie bolączką fotografów jest presja czasu i pragnienie uzyskania natychmiastowej gratyfikacji. Sprzyja temu kultura social mediów, ale i tempo w jakim żyjemy. W następstwie tego powstaje coraz mniej projektów personalnych a coraz więcej powierzchownych, mało ciekawych historii. Porównując do filmu - często reportaże są jak piękny film, z kompletnie nieudanym scenariuszem i niestarannie nakreślonymi bohaterami.

Mniej zleceń, kwarantanna, ograniczone możliwości podróżowania - to wszystko sprawia, że zaczynamy szukać inaczej, otwieramy oczy na najbliższe otoczenie i fotografia również zaczyna się zmieniać.

Paradoksalnie wydarzenia ostatnich miesięcy przyniosły zmianę w dobrym kierunku. Mniej zleceń, kwarantanna, ograniczone możliwości podróżowania - to wszystko sprawia, że zaczynamy szukać inaczej, otwieramy oczy na najbliższe otoczenie i fotografia również zaczyna się zmieniać. Jest bardziej intymna, bardziej przemyślana. Nie chcę generalizować, to ciekawy trend jaki obserwuję wśród zaprzyjaźnionych fotografów. Rozmowy sprzętowe powoli schodzą na dalszy plan a spotkanie nad kawą zaczyna się od słów: „Słuchaj, opowiem Ci niezłą historię, nie uwierzysz kogo dziś spotkałem!”.

I to jest kwintesencja fotografii na przestrzeni lat - zataczamy koło, po etapie zachłyśnięcia się technologią wracamy do esencji - doświadczania i opowiadania za pomocą fotografii dobrych historii. Coraz więcej jest fotografii konceptualnej, przemyślanej, ciekawej zarówno w formie jak i prezentacji. Książka to już nie tylko zbiór kartek ale obiekt, który swoją formą dopowiada historię. Szczerze mam nadzieję, że ten trend się utrzyma.

Michał Warda

Fotograf komercyjny i filmowiec. Wraz z Dorotą Kaszubą tworzy jeden z najbardziej rozpoznawalnych duetów White Smoke Studio.

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Komentarze
Newell świętuje 15. urodziny. „Stworzyliśmy markę rozpoznawalną na 5 kontynentach"
Newell świętuje 15. urodziny. „Stworzyliśmy markę rozpoznawalną na 5 kontynentach"
Zaczynało się niewinnie - zamienniki akumulatorów, akcesoria foto-video i plan, by ułatwić pracę kreatywnym twórcom. Dziś nasza oferta to setki produktów, globalna rozpoznawalność i 15...
42
Łyżka nie istnieje. AI nauczyło się tworzenia realistycznych filmów
Łyżka nie istnieje. AI nauczyło się tworzenia realistycznych filmów
Coś co jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się niemożliwe, dziś staje się przerażająco realne. Open AI zaprezentowało model o nazwie Sora - nową sztuczną inteligencję, która generuje...
25
Tamron 35-150 i 150-500 dla Nikon Z - dwa obiektywy i... nie potrzebujesz więcej
Tamron 35-150 i 150-500 dla Nikon Z - dwa obiektywy i... nie potrzebujesz więcej
Sprawdzone i cenione zoomy z bagnetem Sony E, nareszcie dostępne są również z mocowaniem Z. Przed posiadaczami aparatów Nikon otwiera to zupełnie nowe możliwości. Przypomnijmy więc, za co...
15
Powiązane artykuły
zamknij
Partner:
Zagłosuj
Na najlepsze produkty i wydarzenia roku 2024
nie teraz
nie pokazuj tego więcej
Głosuj