Znajdź wreszcie odpowiedni plecak fotograficzny - przeglądamy ofertę Tenba (2024)

Prawdopodobnie najbardziej uniwersalny plecak, jaki znajdziecie w ofercie producenta. Stworzy w myśl idei 50/50, oferuje dzieloną konstrukcję, która pozwoli z jednej strony napakować całkiem sporo sprzętu, a z drugiej zostawia dużo miejsca na rzeczy osobiste. Warto dodać, że dzięki konstrukcji typu roll top przestrzeni tej mamy naprawdę sporo, a dodatkowo jeśli akurat nie idziemy fotografować, całość możemy łatwo przekształcić w zwykły plecak, który pozwoli nam komfortowo spakować się na kilkudniowy wyjazd, wypad do miasta czy na uczelnię. Przy tym wszystkim zachowuje dość kompaktowe wymiary, będąc bardzo wygodną propozycją na plecak codziennego użytku.

Plecaki Fulton V2 oferują wygodny tylny dostęp do komory ze sprzętem (przegródki możemy dowolnie regulować i demontować), duże boczne kieszenie na statyw i bidon oraz przednią kieszeń na dokumenty i pomniejsze akcesoria. Główne nowości wersji V2 to sztywniejsza konstrukcja, grubsze i wygodniejsze ramiona, zaczep na walizkę i wreszcie dedykowana kieszeń na laptopa (do 14”).

Na zdjęciach prezentujemy model o pojemności 14 L. W ofercie znajdziecie także warianty o pojemności 10L i 16L. Prawdopodobnie najlepszy wybór dla osób, które od plecaka fotograficznego oczekują dużej wszechstronności i dużych możliwości adaptacji. Takiego, z którym zarówno pojedziemy na zlecenie, do biura czy komfortowo spakujemy się na podróż samolotem. Należy mieć jedynie na uwadze, że mimo iż uszyta została z impregnowanych materiałów, podstawowa odsłona wersji Fulton nie gwarantuje pełnej odporności na wilgoć i nie posiada też pokrowca przeciwdeszczowego. Dla osób, które tego oczekują skierowana jest edycja All Weather, wykorzystująca materiały pokryte warstwą hydrofobową i uszczelnione suwaki.

Uniwersalny plecak 50/50, zbliżony funkcjonalnością do modelu Fulton. O ile jednak tamtem to bardziej plecak miejski, seria DNA została zaprojektowana z myślą o bardziej wyprawowym zastosowaniu. Jak pisze sam producent, jest to plecak „stworzony z myślą o płynnych przechodzeniu pomiędzy reportażem i fotografią sportową, eksploracją miast i fotografią podróżniczą oraz każdym możliwym rodzajem wydarzeń towarzyskich". Jednym słowem plecak, który sprawdzi się do wszystkiego.

Wygodę i bezpieczeństwo w terenie zapewnią profilowane plecki z systemem dopływu powietrza Air-Flow, duże i wygodne ramiona, pas biodrowy z opcją demontażu i w całości gumowany materiał oraz uszczelniane suwaki zabezpieczające przed wilgocią. Ukłonem w stronę podróżujących jest także ogromna, rozszerzana (system roll top) komora na rzeczy codziennego użytku z wygodnym magnetycznym zapięciem, mocowanie na walizkę transportową i duże kiszenie boczne. Mamy też kieszeń na dużego laptopa i przednią komorę na niewielkie akcesoria i dokumenty.

Plecak DNA oferuje też bardzo oryginalny system dostępu do sprzętu - przednia wychylana komora pozwoli nam łatwo wyciągnąć aparat bez konieczności otwierania całego plecaka, czy nawet pełnego go zdejmowania. Nie jest to plecak, do którego spakujemy cały fotograficzny arsenał. Raczej jeden aparat z 2-3 obiektywami, czyli właśnie w sam raz na podróż, zlecenie czy eksplorację miasta podczas weekendowego city breaku. Dostępny również w wersji czarnej.

Seria Axis to konstrukcje tworzone w myśl idei plecaków taktycznych. Takich, które mają zagwarantować wysoki komfort pracy w terenie - wytrzymałych, wygodnych, z szybkim dostępem do sprzętu i pozwalających na łatwe podczepienie dodatkowych akcesoriów. Wśród nich szczególnie wyróżnia się nowy model LT, który najlepiej wydaje się odpowiadać tym założeniom, łącząc pojemne wnętrze z umiarkowanymi gabarytami, pozwalającymi zachować mobilność podczas dynamicznych zleceń.

Jako jedyny z ofert Temby nie oferuje bezpośredniego dostępu do komory ze sprzętem poprzez otwarcie przedniego bądź tylnego panelu. Zamiast tego oferuje dwa duże dostępny boczne, które w założeniu pozwolić mają nam na błyskawiczną wymianę sprzętu bez konieczności pełnego zdejmowania plecaka. W bocznych skrzydłach znajdziemy też zamykane kieszonki na mniejsze akcesoria, a niewielką przestrzeń na rzeczy codziennego użytku, prowiant czy też inne fotograficzne gadżety zaoferuje nam górna komora umieszczona pod klapą plecaka (w razie potrzeby możemy też wymontować z niej przegrodę i dostać się górą do komory głównej, np. gdybyśmy chcieli przenosić w niej długi teleobiektyw).

Oprócz tego, plecak oferuje też oczywiście przednią kieszeń na dokumenty i płaskie akcesoria, osobną kieszeń na laptopa, możliwość podpięcia statywu i przenoszenia bidonu, pas biodrowy, charakterystyczne dla serii Axis przeszycia i pasy umożliwiające mocowanie ekwipunku czy wreszcie prawie w całości gumowany zewnętrzny materiał (również na spodzie). To plecak, który doskonale sprawdzi się m.in. podczas wymagających zleceń reportażowych czy sesji ślubnych w terenie, na które musimy zabrać większą ilość sprzętu, i który to sprzęt chcemy móc łatwo „przerzucać”. Prawdopodobnie najbardziej taktyczny z taktycznych plecaków Axis. Występuje także w większym wariancie 20L

Kolejny plecak z serii Axis, tym razem zaprojektowany przede wszystkim jako kompaktowy plecak wycieczkowy, który sprawdzić ma się także w codziennym funkcjonowaniu i w którym funkcje fotograficzne grają rolę drugorzędną. Zamiast komory sprzętowej i sprytnych punktów dostępu, w zestawie otrzymujemy niewielki wyjmowany insert, w którym zmieścimy aparat wraz z maksymalnie dwoma obiektywami i niewielkimi akcesoriami.

W zamian otrzymujemy pokaźną przestrzeń - 16L pojemności głównej komory pozwoli swobodnie spakować się nawet na kilkudniowy wypad w teren, a dodatkowe przeszycia i pasy ściągające umożliwią wygodne podpięcie statywu czy dodatkowego ekwipunku. Co, chyba najciekawsze, model Road Warrior to także jeden z najwygodniejszych modeli Temby jeśli chodzi o wykorzystanie w formie plecaka miejskiego, który zabieramy do biura, szkoły czy na spotkanie z klientem.

W głównej komorze znajdziemy kieszeń na dużego 16-calowego laptopa, a dwie przednie płaskie przegrody oferują dużo miejsca na dokumenty, tablety czy pomniejsze rzeczy codziennego użytku (co oczywiście praktycznie wykorzystamy także podczas zabierania plecaka na wyjazdy). Bardzo uniwersalna konstrukcja dla osób, dla których możliwość bezpiecznego przenoszenia sprzętu ma być tylko dodatkiem do ogólnej funkcjonalności plecaka.

Plecaki z linii Solstice pomyślane zostały tak, by oferować jak największą ładowność przy zachowaniu lekkiej konstrukcji, która byłaby komfortowa przy dłuższych wędrówkach. Jak wskazuje sama nazwa, jest to plecak na lato - producent zadbał byśmy podróżując ze sprzętem w ciepłe dni nie byli spoceni jak mysz. Ok, i tak będziemy, ale może przynajmniej w mniejszym stopniu niż przy innych plecakach.

Mamy więc m.in. zwężony profil ramion, dość wąską budowę samego plecaka, który nie zakrywa całych pleców, a także niską masę samej konstrukcji. Mimo odchudzonej budowy, ten jegomość jest jednak w stanie pomieścić masę sprzętu - duży aparat i do 8 średniej wielkości obiektywów (lub np. 2 średniej wielkości obiektywy i długie tele). Do tego otrzymujemy też dość ładowną górną komorę, którą możemy oczywiście przeznaczyć na sprzęt, ale do której powinniśmy być w stanie zapakować nieco prowiantu czy ubrania na zmianę.

Tenba Soltice 20L to jednak plecak przygotowany głównie jako forma transportu sprzętu z punktu A do punktu B. Nie otrzymujemy tu opcji szybkiego dostępu do sprzętu bez zdejmowania - mamy po prostu otwierane plecki. Plecak oferuje też kieszenie na statyw i bidon oraz przednią komorę na dokumenty, akcesoria oraz tablet, ale niestety nie zmieścimy w niej laptopa. To zaoferować może nam jednak powiększony wariant o pojemności 24L.

Propozycja na krótkie, kilkugodzinne wypady z aparatem w teren, na które zwykły plecak jest za duży i niewygodny. A zwłaszcza latem, gdy chcielibyśmy przenosić sprzęt tak komfortowo, jak to tylko możliwe.

Dzięki budowie typu sling, konstrukcję możemy wygodnie przepasać przez ramię i swobodnie wybrać się na kilkugodzinny spacer czy też niewielkie zlecenie. Pojemność 7L pozwoli nam zmieścić duży aparat wraz z dwoma obiektywami (nawet większymi), a boczny dostęp sprawia, że do wyjęcia aparatu potrzebne jest tylko przesunięcie futerału na przód naszego ciała, co możemy wykonać jednym ruchem.

Nie zabrakło też kieszeni na niewielki statyw oraz dodatkowej zamykanej przegrody na akcesoria czy rzeczy codziennego użytku. Spodoba się zwłaszcza tym, którzy ze sprzętem lubią pakować się na lekko i szukają komfortowego rozwiązania na urlop z aparatem. Model Solstice Sling występuje także w przygotowanym na większe obiektywy wariancie 10L, a już niedługo na polskim rynku powinna pojawić się unowocześniona seria V2, w której znajdziemy także warianty o pojemności 12 i 16 L - te pomieszczą nawet długie teleobiektywy.

Opracowany na bazie taktycznych plecaków militarnych, Axis V2 zapewnić ma nam komfort przenoszenia dużej ilości sprzętu, gdy wybieramy się w naprawdę ciężkie warunki. Jeśli nieobce jest wam taplanie się w błocie czy noclegi na dziko w oczekiwaniu na żerującą o poranku dziką faunę, będzie to pozycja, która spełni większość waszych oczekiwań.

Solidna, usztywniona konstrukcja z profilowanymi plecami, grubymi ramionami i pasem biodrowym (demontowanym) zapewni komfort podczas dłuższych wypraw, a w całości gumowany materiał wierzchni - ochronę przed wilgocią, rozdarciami i zabrudzeniami, które byłyby trudne do domycia. Poza kieszenią na statyw czy gimbal otrzymujemy też dużą liczbę przeszyć i pasy kompresyjne, która pozwolą podczepić naprawdę sporo dodatkowego ekwipunku na zewnątrz plecaka.

W końcu Axis V2 to też ogromna ładowność - do plecaka o pojemności 20 L (na zdjęciu) bez problemu powinniśmy być w stanie załadować cały nasz fotograficzny arsenał, włączając w to akcesoria i długie teleobiektywy. Co ważne, plecak pozwala też na szybką reakcję, oferując boczny dostęp do komory z aparatem. Nie zabrakło też kieszeni na dużego laptopa oraz komory na dokumenty i rzeczy codziennego użytku. A gdyby było wam mało, w ofercie znajdziecie także powiększone modele o pojemności 24L i… 32 L.

Nadal nie masz swojego faworyta? A może najlepszym plecakiem jest ten, który już masz i wystarczy tylko zadbać o to, by rozbudować go o opcje bezpiecznego przenoszenia sprzętu? To właśnie oferują inserty fotograficzne Tenba BYOB (Bring Your Own Bag), które występują w różnych kształtach i rozmiarach tak, abyśmy mogli je swobodnie dopasować do każdej wielkości plecaka - od kompaktowych futerałów na małego bezlusterkowca, po większe modele, które pomieszczą lustrzankę z kilkoma obiektywami.

Co ważne, inserty te wyposażone są w większości także paski pozwalające zamienić je w małe autonomiczne torby fotograficzne, które możemy przerzucić przez ramię w sytuacjach, gdy nie potrzebujemy zabierać ze sobą całego ekwipunku.