Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Co to jest gamut i Delta E? Czy rozdzielczość 4K UHD sprawdzi się w edycji zdjęć? Po co Ci pivot? Rozszyfrowanie parametrów monitora dla amatora może być nie lada wyzwaniem. Dlatego przygotowaliśmy szybki przewodnik dla zielonych!
Artykuł powstał we współpracy z firmą BenQ
Cechy monitorów graficznych, używanych przez fotografów można podzielić na dwie kategorie. Te, które związane są z budową i ergonomią oraz skupione wokół jakości wyświetlanego obrazu. O ile pierwsze z nich przekładają się na ogólną kulturę pracy, wygodę i szybkość, drugie mają kluczowy wpływ na finalny efekt postprodukcji.
Na przykładzie BenQ SW321C przygotowaliśmy listę pojęć i wyrażeń, które charakteryzują monitory graficzne i przewijają się w specyfikacjach i opisach modeli. Dla początkujących bywają niezrozumiałe, między innymi dlatego, że jest ich dużo. Postanowiliśmy więc je usystematyzować i krok po kroku wyjaśnić ich rolę.
Gdy chcemy kupić monitor zazwyczaj to właśnie na te dwa parametry zwracamy uwagę najpierw. Przyjęło się, że przekątna ekranu wyrażana jest w calach (1 cal = 2,54 cm), a rozdzielczość - tak jak rozdzielczość matryc - w pikselach. Pamiętajmy, że wielkość ekranu i rozdzielczość mają jedynie wpływ na komfort pracy, a nie na jakość obrazu, jaką uzyskamy po edycji. Większa przekątna i rozdzielczość to większa przestrzeń robocza - z jednej strony możemy widzieć kilka okienek na raz, a z drugiej będziemy szybciej edytować zdjęcie, bo jego większy fragment wyświetlimy w pełnej rozdzielczości.
Dla porównania na monitorze 4K UHD mamy do dyspozycji cztery razy więcej pikseli niż daje nam ekran Full HD. To znaczy, że wyświetlimy na nim zdjęcie 8 Mp w naturalnej wielkości, podczas gdy na Full HD tylko 2 Mp. Biorąc pod uwagę, że matryce najnowszych aparatów to minimum 24 Mp, zdajemy sobie sprawę, że inwestowanie w monitor o rozdzielczości 4K UHD jest jak najbardziej słuszne, nawet dla fotografa amatora.
Niektórzy mogą mieć obawy o wyświetlanie zbyt małych fontów, gdy używamy ekranów 4K. Jednak obecnie systemowe funkcje powiększenia tekstu (i Windows, i Mac) sprawdzają się bardzo dobrze, zapewniając swobodne czytanie, a jednocześnie wyświetlanie obrazu w skali 1:1.
Nie trzeba się też bać dużej przekątnej. Wręcz przeciwnie - do rozdzielczości 4K UHD optymalne będą właśnie panele 27- lub 32-calowe, takie jak w modelach BenQ SW271 czy SW321C. Do takiego komfortu pracy bardzo szybko się przyzwyczajamy. Warto z tego powodu poświęcić miejsce na biurku!
Parametrem, który opisuje jasność monitora graficznego jest luminancja wyrażana w jednostkach cd/m2 lub nitach. Do standardowych zastosowań jej maksymalna wartość nie ma jednak znaczenia, ponieważ najczęściej monitora używamy w domu, w pokoju zacienionym i wieczorami. Jasność otoczenia jest wtedy nieduża, więc zbyt mocno świecący monitor będzie męczył oczy.
Najczęściej w takich warunkach ustawia się luminancję na poziomie 80-100 cd/m2, gdy jest ciemno 40-60 cd/m2, w nasłonecznionych pomieszczeniach co najwyżej 160-180 cd/m2. Jeśli więc monitor charakteryzuje się maksymalną jasnością 250 cd/m2, tak jak BenQ SW321C, sprawdzi się w każdych warunkach oświetleniowych.
Podawany w specyfikacjach kontrast wyraża po prostu stosunek między najjaśniejszą bielą a najczarniejszą czernią, które mogą zostać wyświetlone. To jednak parametr mało konkretny, właśnie ze względu na tę zależność - taką samą “wartość” kontrastu będzie miał monitor, który wyświetla więcej jasnych szczegółów, i taki, który zamiast nich jest lepszy w odwzorowaniu czerni. Oba będą miały więc zakresy dynamiczne równie szerokie, ale wyświetlany przez nie obraz będzie się różnił.
Dla osób pracujących z obrazem dużo lepszym odnośnikiem powinien być punkt czerni, czyli to jak głęboką czerń wyświetla monitor. Im ta wartość jest mniejsza, tym lepiej. BenQ SW321C oferuje kontrast 1000:1 i naprawdę głębokie, matowe czernie, co pozytywnie wpływa na edycję i odbiór obrazu.
Sposób wyświetlenia przejść tonalnych dyktuje z kolei parametr Gamma. Bez zagłębiania się w szczegóły należy pamiętać, że teraz powszechnie ustawia się podczas kalibracji wartość gamma równą 2.2.
A jeśli już jesteśmy przy kontraście, warto wspomnieć o kątach widzenia monitora. Chodzi o to, żeby kontrast obrazu nie zmieniał się, gdy patrzymy na ekran pod kątem. W tanich monitorach wystarczy lekko się odchylić, aby czernie zamieniły się w szarości. W BenQ SW321C te wartości wynoszą aż 178 stopni, co w praktyce oznacza, że nawet patrząc na monitor maksymalnie z boku tonacja i kolorystyka obrazu nie zmienią się.
Pora wkroczyć do słownika związanego z jakością obrazu. Ale najpierw zacznijmy od sprzętowego zaplecza.
Głębia bitowa panelu wskazuje nam ile kolorów może wyświetlić monitor. Biurowe monitory najczęściej mają panele 8-bitowe, które wyświetlają 16.77 milionów kolorów, ale modele graficzne, tak jak BenQ SW7271 oferują 10-bitowe, a to już ponad miliard kolorów.
Liczba dostępnych kolorów to jednak nie wszystko. Trzeba jeszcze nad nimi zapanować, a to rola tabeli kolorów zapisanych w elektronice monitora. W BenQ SW321C jest to 16-bitowa tabela 3D (LUT). Do jej zadań należy precyzyjne łączenie składowych RGB, by wyświetlać jak najdokładniejsze kolory. A to, z jaką dokładnością jest to robione wyraża parametr dE.
W specyfikacjach i opisach monitorów często przewija się parametr dE (Delta E). Mówi on o dokładności wyświetlanych przez monitor kolorów. Przyjmuje się, że jeśli dE nie przekracza wartości 2, barwy są odwzorowane niemal idealnie, a oko nie jest w stanie wychwycić tak małych niezgodności.
Oczywiście mowa tu o średniej wartości błędów dla wszystkich kolorów. W przypadku BenQ SW7321C niezgodność większości odcieni nie przekracza dE≤1, co jest już wynikiem wręcz rewelacyjnym.
Kolory, które wyświetla monitor muszą zostać pokazane w pewien uporządkowany sposób. Razem stanowią przestrzeń kolorów, nazywaną gamutem. Uogólniając, gamut monitora to zdolność do wyświetlenia jak najszerszej przestrzeni kolorów.
Tanie monitory i laptopy z reguły nie są w stanie wyświetlić nawet wąskiej przestrzeni kolorów sRGB. Dlatego do edycji zdjęć racjonalny jest wybór monitora o jak największej przestrzeni, co najmniej bliskiej AdobeRGB, bo tylko w tym przypadku możliwa jest właściwa ocena zdjęć i wykonanie precyzyjnych wydruków.
BenQ SW321C, który spełnia wysokie wymogi dotyczące barw, zapewnia pokrycie 99% przestrzeni Adobe RGB, 100% sRGB/Rec.709 i 95% DCI-P3/Display P3. Dzięki temu pozwala na dokładną edycję zarówno zdjęć, jak i filmów
Monitor graficzny musi wysoką jakość obrazu utrzymać w każdym obszarze ekranu. Kolory muszą być odwzorowane i w centrum, i na brzegu z tą samą dokładnością, dlatego profesjonalne monitory wyposaża się w technologie, które nad tym czuwają.
Taki system ujednolicający w przypadku monitorów BenQ nazywa się BenQ Uniformity Technology. Działa on na zasadzie drobiazgowego strojenia barw i jasności setek oddzielnych pól na całym ekranie. Dzięki temu nawet 32-calowy panel w modelu SW321C wyświetla obraz równomiernie i spójnie.
Uogólniając, kalibracja polega na takiej regulacji monitora, aby wyświetlał obraz o zadanych parametrach jasności, temperatury barwowej oraz kontrastu. W zasadzie każdy ekran można skalibrować, ale finalny rezultat i tak będzie zależeć od możliwości tego wyświetlacza.
Zwykłe monitory albo laptopy można kalibrować jedynie “programowo”, tzn regulować ustawiania karty graficznej. Ponieważ zazwyczaj przetwarza ona informacje o kolorze w zakresie 8-bitowym i dysponuje ograniczonym gamutem, wprowadzanie naszych korekt może prowadzić do utraty płynności przejść tonalnych i braków w wyświetlanych odcieniach. Z tego powodu trudno potem ufać wprowadzanym przez nas korektom w edytorze zdjęć, bo ograniczenia ekranu nie pokażą tych zmian, lub będą je przekłamywać. Łatwo wtedy o takie błędy w edycji, jak zbyt mocny lub słaby kontrast, czy niechciana dominanta barwna.
Do edycji zdjęć lub filmów należy więc używać monitora graficznego ze sprzętową kalibracją obrazu. W jego przypadku podczas kalibracji wszelkie korekty dokonywane są bezpośrednio na tabeli kolorów, zapisanej w elektronice monitora (w BenQ SW321C to 16-bitowa tabela 3D (LUT). W ten sposób odwzorowanie kolorów jest precyzyjne i nie ma wtedy mowy o utracie jakichkolwiek odcieni. Poza tym kalibracja sprzętowa jest szybsza i łatwiejsza do przeprowadzenia od programowej.
Każdy monitor graficzny BenQ jest fabrycznie skalibrowany i gwarantuje wysoką jakość obrazu zgodną ze standardami branżowymi. Dzięki temu już po wyjęciu z pudełka możesz cieszyć się wiernym odwzorowaniem wyświetlanych barw. Wbudowana funkcja kalibracji sprzętowej pozwoli Ci jednak na znacznie więcej...
Dzięki niej uzyskujemy odpowiednie parametry wyświetlacza takie jak kontrast, jasność i odwzorowanie kolorów. Efektem kalibracji jest utworzenie dowolnego profilu .icc, czyli pliku zawierającego informacje, dzięki którym program do edycji zdjęć jest w stanie prawidłowo wyświetlić kolory, a my mamy pewności, że wprowadzane korekty są właściwe. W ten sposób zapewnisz sobie także podgląd obrazu w dowolnej przestrzeni, lub uzyskasz wiarygodną symulację wydruku.
Proces kalibracji jest w przypadku takiego monitora jak BenQ SW321 szybki i dziecinnie prosty – nie wymaga zaawansowanej wiedzy z zakresu zarządzania kolorem. Wystarczy podłączyć kalibrator - doskonale sprawdzi się kolorymetr X-Rite i1Display Pro - a intuicyjne oprogramowanie Palette Master Element krok po kroku poprowadzi Cię do celu. Bez obaw, to łatwiejsze niż myślisz!
Wybierając monitor dla fotografa warto wziąć pod uwagę także funkcje dodatkowe i ergonomię monitora. BenQ SW321C zapewnia np. w zestawie sterownik, tzw. Hotkey Puck. Za jego pomocą można wygodnie poruszać się po menu, a po zmapowaniu trzech przycisków funkcyjnych oraz pokrętła, bezpośrednio odwoływać się do konkretnych ustawień, np. od razu przełączać monitor w jeden z wielu dostępnych trybów obrazu.
Dzięki obsłudze formatów HDR10 i HLG, SW321C pozwala uzyskiwać podgląd efektu HDR materiałów wideo podczas edycji, co gwarantuje uzyskanie właściwych rezultatów. Z kolei funkcja GamutDuo umożliwia wyświetlanie tego samego obrazu w dwóch różnych przestrzeniach barwnych obok siebie. Natomiast funkcja Paper Color Sync w łatwy i szybki sposób symuluje wydruki.
Specjalnie zaprojektowany zdejmowany kaptur może skutecznie osłonić ekran przed odblaskami i bocznym lub górnym światłem. Monitory graficzne przeważnie mają go w zestawie, choć modele budżetowe oferują go jako opcję dodatkowo płatną. Osłona BenQ SW321C jest jednak dość wyjątkowa, bo w zestawie z tym monitorem dostajemy konstrukcję, którą można zamontować w pozycji poziomej lub pionowej. Taka alternatywa to rzadkość.
Oprócz standardowej regulacji ekranu, czyli podnoszenia, obracania na boki i pochylania, monitor graficzny powinien mieć funkcję obracania ekranu o 90 stopni do pozycji pionowej (tzw. pivot). Dla fotografa portretowego (lub miłośnika pionowych kadrów) praca w takim układzie może być dużo bardziej efektywna.
Na koniec jeszcze ważne kwestie techniczne. Jeśli nie masz zbyt starego komputera, raczej na pewno podłączysz go do nowoczesnego monitora 4K, takiego jak BenQ SW321C. Obecność w komputerze złączy HDMI lub DisplayPort z reguły już świadczy o wydajności karty graficznej, która jest w stanie udźwignąć format 4K. Warto jednak wcześniej sprawdzić jej specyfikację.
Jednak oprócz tradycyjnych złączy HDMI i DisplayPort, BenQ SW321C czy SW271 mają w zanadrzu złącze USB-C. A to oznacza, że z nowoczesnymi komputerami wystarczy połączyć monitor jednym przewodem, który zapewni i przesył sygnału wideo, i zasilanie. Koniec z bałaganem kabli!
Artykuł powstał we współpracy z firmą BenQ