Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Czym jest Street Photo? O definicję tego gatunku od lat toczą się boje. Dlatego aby choć zbliżyć się do sedna sprawy, postanowiliśmy zapytać o zdanie 5 fotografów: Wojtka Wieteskę, Damiana Chrobaka, Tomasza Lazara, Maćka Jeziorka i Martę Rybicką
Fotografia streetowa to przede wszystkim jedno zdjęcie, to jeden moment. Co do zasady, nie ma określonego miejsca, daty, kontekstu. Street poprzez ekspresję autora pozwala dojrzeć najdrobniejsze szczegóły życia codziennego, ale skupia się na tej jednej chwili, bez potrzeby dopowiedzenia jej kolejnym zdjęciem.
fot. Marta Rybicka
Pomimo tego, iż street nie jest tworzony jako nośnik informacji historycznej zyskuje te wartości niezależnie od intencji autora. A ponieważ to bardziej subiektywna forma fotografii, wynikająca z pewnych "nawyków patrzenia", z czasem zyskuje miano fotografii dokumentalnej, która uwiecznia dokładnie to co się zdarzyło, a umiejętne ułożenie tego w set, może doskonale przedstawić pewien szerszy kontekst, nad którym się skupiliśmy.
fot. Marta Rybicka
Oczywiście jedno zdjęcie, które "mówi wszystko" nie zawsze jest zdjęciem streetowym. Są one wtedy traktowane jako zdjęcia symboliczne. Na przykład zdjęcie Josefa Koudelki, jego ręki z zegarkiem, otwierające fotoreportaż "Inwazja. Praga 68". Oczywiście, dopytamy, gdzie zostało zrobione, w jakich okolicznościach, gdzie taka sytuacja się zdarzyła.
Rozróżniam dwa rodzaje zdjęć ulicznych: wyjątkowa gra światła, cienia i kolorów oraz zdjęcia pokazujące pewną relację, emocję
Ja rozróżniam dwa rodzaje zdjęć ulicznych: wyjątkowa gra światła, cienia i kolorów oraz zdjęcia pokazujące pewną relację, emocję, zabawny zbieg okoliczności. Preferuję ten drugi rodzaj, gdzie staram się dopisać miejsce i czas tak, aby wartość informacyjna jednak się pojawiła.
fot. Marta Rybicka