Akcesoria
Black November w Next77 - promocje na sprzęt foto-wideo przez cały miesiąc
O wystawie można dowiedzieć się z poniższego tekstu towarzyszącego wystawie:
Stare porzekadło mówi, że Zmiana miejsca, to zmiana przeznaczenia. Próbujemy odnaleźć swoje miejsce, zidentyfikować się, ingerować w nie, kształtować a to miejsce determinuje nas. Czym dla każdego z nas jest "miejsce"? Jest polem naszej eksploracji i eksperymentów, obszarem w którym czujemy się bezpiecznie, gdzie chronimy się przed zgiełkiem świata, jest terenem, gdzie poszukując spokoju znajdujemy czas na refleksję, gdzie możemy marzyć i realizować nasze sny, wyobrażenia, obsesje, jest punktem widokowym, z którego wnikliwie obserwujemy rzeczywistość wokół siebie, spostrzegając i rejestrując wszystko co jest dla nas przejmujące i ważne. Subiektywnie ważne. Fenomen "miejsca" trudno ująć w jedną formułę, ponieważ jest odbierany niezwykle indywidualnie, dla każdego z nas jest czymś innym. Jednocześnie obserwując sposób widzenia i "miejsca" innych ludzi, znajdujemy nową perspektywę i możemy dać się wciągnąć w odmienny świat cudzych przeżyć i fascynacji.
Świat surrealistycznych wizji, gdzie znikają prawa grawitacji i w wielobarwnej przestrzeni lewitują roześmiane postaci, to świat Piotra Filutowskiego. Przez 10 lat był trenerem kadry juniorów w gimnastyce sportowej w Voralberg (Austria) i to jego wychowankowie właśnie stali się głównymi bohaterami jego zdjęć w serii "FUNfaraffa". Niesamowite, tajemnicze i mroczne fragmenty architektury, okazują się onirycznym obrazem "wizytówki Warszawy", za jaką niektórzy uważają Pałac Kultury i Nauki. W projekcie georgii Krawiec "Pałac - moja miłość" świadczącym o niezwykłej fascynacji autorki i jej podejściu emocjonalnym do tej budowli, zabiegi chemicznej obróbki tonowania przeniosły tę znaną budowlę w fikcyjny świat mistyki.
Jagna Olejnikowska opowiada bardzo historię o oczekiwaniu, poczekalni. Jej postaci wyjęte z codziennej rzeczywistości pozostają na marginesie świata, gdzie jest ich przystanek, przed kolejnym etapem wędrówki, do której powoli dojrzewają. "Przestrzeń intymna" Jowity Mormul jest związana z rodziną i pamięcią. Często nasze wspomnienia po latach zaczynają żyć własnym życiem, ulegają zniekształceniom i przetworzeniom, by z czasem zamienić się w rodzaj mitu, czy "legendy rodzinnej". Przetrwanie chociaż fragmentu czyichś wspomnień może być swoistą namiastką nieśmiertelności, a same opowiadania bywają ciekawsze, niż najlepsze scenariusze.
Piotr Filutowski, georgia Krawiec, Jowita Mormul, Jagna Olejnikowska LuxSfera. Nasze miejsca - moje miejsce
25.09. - 5.10.2008
Centre Culturel de Rencontre
Abbaye de Neumünster
28, rue Münster
L-2160 Luxembourg
Strony festiwalu: www.festival-polonais.lu/pl/