Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Tadeusz Sawa-Borysławski (ur. 1952) swoje doświadczenie i wiedzę architektoniczną wykorzystuje w twórczości artystycznej. Zajmuje się grafiką użytkową, rysunkiem i fotografią, tworzy instalacje i uczestniczy w pokazach intermedialnych. Jest autorem wielu publikacji o architekturze i sztuce współczesnej. Wykłada na Wydziale Artystycznym Wyższej Szkoły Umiejętności Społecznych w Poznaniu. Pisze do czasopism artystycznych i architektonicznych. Prace Sawy-Borysławskiego były prezentowane na wielu wystawach indywidualnych i grupowych. Mieszka i pracuje we Wrocławiu.
Więcej o dziełach Tadeusza Sawy-Borysławskiego można dowiedzieć się z poniższego tekstu towarzyszącego wystawie:
Refleksja Tadeusza Sawy-Borysławskiego, ujawniająca się w pracach i tekstach teoretycznych, jest syntezą artystycznego i naukowego pojmowania świata. Od lat fascynuje się pojęciem chaosu, teorią i jego mocą sprawczą wobec rzeczywistości, sztuki i architektury. Otoczenie, postrzegane jako chaotyczne, poddaje procesom budowania struktur porządku. Artysta, wbrew dedukcyjnej zasadzie od ogółu do szczegółu, fotografuje detale architektoniczne - dachy, ornamenty, gzymsy, które w oderwaniu od kompozycji budynku, tworzą autonomiczne struktury wykorzystywane przy kolejnych realizacjach. Poruszając się po marginesie idei stojącej u podstawy kompozycji dzieła architektonicznego, pojmując je poprzez detal, stworzył intrygującą metodę pozyskiwania materiału wyjściowego do dalszych przekształceń. Ponownie wykorzystane elementy mogą budować kompozycję odmienną, zaprzeczającą pierwotnej lub zupełnie inną estetykę. Wynikiem metody osobliwego kadrowania i swoistej dekonstrukcji architektury, w miejscu klasycznego monumentalizmu i ciężaru optycznego pojawia się lekkość i ekspresja lub na odwrót. Taka praktyka i teoria stanęła u podstaw prezentowanych na wystawie prac z serii "Nantes" (2004), które należą do rozpoczętego jeszcze w latach 80-tych cyklu "Geometrie Chaosu".
W ostatnich latach metoda pracy i realizacje Tadeusza Sawy-Borysławskiego zostały poszerzone o wiedzę z zakresu antropologii kulturowej Dolnego Śląska. Rodzinny Wrocław artysty w wyniku skomplikowanych zawirowań historycznych i zmian demograficznych, jest miastem, którego pamięć sięga zaledwie czasów po drugiej wojnie światowej. Zabytki, przede wszystkim historyczne budowle, nie należą do historii ludzi, którzy tam mieszkają. Upodobanie artysty do lokalnej architektury modernistycznej, która reprezentuje najwyższy światowy poziom, zaowocowało nowym projektem. "Archilimy" są tkaninami - kilimami zbudowanymi z fotografii motywów architektonicznych, które zostały ułożone w koncentryczne kompozycje na zasadzie obrazów z kalejdoskopu. Wizerunki żelbetonowych kapiteli, ciągów okien czy zaokrąglonych narożników, pozyskane w ramach tradycyjnej metody pracy artysty, stworzyły struktury bardzo odmienne i należące do innej estetyki. "Archilimy" są podobne do tradycyjnych kilimów kultury huculskiej, niegdyś popularnych na Dolnym Śląsku wśród przesiedleńców. Dzieła jednak noszą tytuły tożsame z nazwiskami znanych architektów (m.in. "Poelzig", "Scharoun", "Mendelsohn", "Zimmermann", 2005/2007).
Popularne na przełomie XIX i XX wieku tendencje budowania kultury narodowej na bazie kultury ludowej określa się w historii sztuki mianem "wernakularyzm". Przekształcenie fotografowanej rzeczywistości elitarnego modernizmu w kompozycje o charakterze regionalnym jest praktyką bez precedensu. Przełamuje dysonans pomiędzy mieszczańską powagą a ludową tradycją.
"Archilimy" zostały utkane w pracowni Lucyny Batko w 2007 roku i będą po raz pierwszy prezentowane na wystawie w Foto-Medium-Art. - tekst towarzyszący wystawie.
Tadeusz Sawa-Borysławski Geometries of Chaos - Archilim
Otwarcie: 3 lipca 2008 godzina 18
Wystawa czynna do 8 sierpnia 2008
Galeria Foto-Medium-Art
Ul. Karmelicka 28/12, Kraków