Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Anna Wawrzkowicz z wykształcenia psycholog, absolwentka Studium Fotografii ZPAF, a także - BA Photography at University of the Arts London, Camberwell College of Arts. Aktualnie studiuje na MA (Masters of Arts) Photography, London College of Communication, University of the Arts London. Mieszka i pracuje w Londynie.
Na prezentowanej obecnie wystawie w Galerii Obok ZPAF, można obejrzeć projekt autorki zrealizowany w trakcie jej pobytów na wybrzeżu w Dungeness. Trudno jest określić tą wystawę jako stricte dokumentalną, choć w jakimś sensie ze względu na analityczność spojrzenia, sposób podejścia do zastanej rzeczywistości nosi znamiona tego gatunku. Źródłem inspiracji autorki jest krajobraz, szczególnie ten, który jest postrzegany jako banalny. Nie są to jednak pejzaże, czy proste widoki lecz poszukiwanie w otoczeniu geometrii, rytmów, form. Jako miejsca do swoich fotograficznych penetracji autorka wybiera najczęściej te, które są opuszczone, zapomniane, pomijane i ulęgają powolnej destrukcji (a może przemianie), pod wpływem czasu, powietrza i wody. W krajobrazach tych pojawiają się również ślady ludzkiej obecności - przedmioty wyrzucone przez wodę, zostawione gdzieś na skraju plaży, obiekty, które straciły swój pierwotny wygląd i znaczenie.
Projekt wystawy został zbudowany przez autorkę w oparciu o dwa zasadnicze wątki. Prace w kolorze stanowią swoistą, prowadzoną na chłodno inwentaryzację ludzkich śladów i pozostałości. Kompozycje obrazów z centralnie uchwyconymi obiektami fotografowanymi w tym samym świetle kojarzą się z archeologiczną odkrywką, gdzie na podstawie zachowanych fragmentów próbuje się odgadnąć znaczenie, historię związaną z danym obiektem. Fotografie czarnobiałe wykonane aparatem otworkowym, odnoszą się do pojęć bardziej ogólnych, wręcz filozoficznych - czasu i miejsca, a także prawdy o naszym jakże zafałszowanym zmysłowym ich postrzeganiu. Dzięki zastosowaniu długich czasów ekspozycji autorka ukazała odrealnione pejzaże, z których przeziera pustka i gdzie nieodparcie odnosi się wrażenie, że czas się właśnie zatrzymał. Te dwie różne w formie koncepcje przedstawienia tego samego miejsca, nieodparcie skłaniają do refleksji, do wyartykułowania klasycznego wręcz sformułowania "panta rei". - tekst Anna Wolska, kurator galerii
Anna Wawrzkowicz Sea landscape
15.05 -13.06.2008
Galeria Obok ZPAF
PL.Zamkowy 8, Warszawa