![Nikon Nikkor Z 50 mm f/1.4 - zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/6/7/6/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_236676-DY6A0289_min.jpg)
Newsletter
Newsletter
W konferencji prasowej uczestniczył organizator wystawy, prezes PKIN w Warszawie Lech Isakiewicz oraz przedstawiciel organizatora wystawy EK Pictures, Elżbieta Król. Gościem specjalnym spotkania był przedstawiciel WPP Jeroen Visser
Na 49 edycje konkursu nadesłano 83,044 zdjęć wykonanych przez 4,448 profesjonalnych fotografów ze 122 krajów. Wśród nadesłanych prac znalazło się 80 z Polski, z czego 98,6 % stanowiły fotografie cyfrowe.
Jednym z laureatów został Polak - Tomasz Gudzowaty, który wraz z Judit Berekai z Węgier zajął trzecie miejsce w kategorii Sport za materiał o tradycyjnych zapasach w Indiach. Więcej o tym pisaliśmy w artykule Gudzowaty i Berekai nagrodzeni na WPP 2006
Na Zdjęcie Roku 2005 wybrano fotografię Kanadyjczyka Finbarra O'Reillego z agencji Reuter przedstawiające matkę z małym dzieckiem w ośrodku dożywiania w Tahoua w północno-zachodniej Nigerii. Finbarr O'Reilly po raz drugi został laureatem WPP.
Przewodniczący jury James Colton tak opisuje wybór : To zdjęcie zwróciło moją uwagę już w momencie kiedy je zobaczyłem po raz pierwszy i miałem je w pamięci oglądając tysiące innych w czasie konkursu. Zawiera w sobie wszystko - piękno, grozę i rozpacz. Jest proste, eleganckie i wzruszające. O'Reilly fotografią profesjonalnie zajął się dopiero w 2005 roku i udało mu się już dwukrotnie wygrać nasz konkurs. To naprawdę niezwykłe - powiedział na konferencji Jeroen Visser, przedstawiciel WPP - Zdjęcie to zadaje więcej pytań niż próbuje udzielić odpowiedzi - dodaje.
Duży udział zdjęć w tegorocznej edycji podejmuje temat klęsk żywiołowych takich jak: huragan Katerina, trzęsienie ziemi w Kaszmirze czy tsunami w Azji. Oczywiście nie braknie obrazów konfliktów zbrojnych i innych tragedii. Zwyciężają w większości materiały z pierwszych stron gazet, a te najchętniej informują właśnie o takich dramatycznych wydarzeniach.
Ważne jest to, że nie tylko tragedię i cierpienie możemy zobaczyć na fotografiach, chociażby wcześniej wspomniany cykl Tomasza Gudzowatgo i Judit Berekai. Warto również zwrócić uwagę na piękny cykl Asa Sjöström ze Szwecji opowiadający o szkole baletowej czy Davida Maialettiego o drużynie walecznych wrotkarek.
Na pewno World Press Photo jest zbiorem najlepszych fotografii prasowych. Zdjęcia doskonałe technicznie, zapierają dech w piersiach swoim nieskazitelnym obrazem. Oczywiście zaraz potem widzimy np. sfotografowaną obciętą i zakrwawioną ludzką głowę na podłodze, co powoduje że zapominamy o majstersztyku fotografa.
_443908423.jpg)
_1475239688.jpg)
_1094526942.jpg)
_1877607562.jpg)
Każdego roku podejmowana jest dyskusja nad sensem takich ekspozycji. Jednym z głównych argumentów przeciwko wystawianiu takich fotografii to powtarzająca się przemoc dominująca na zdjęciach. I rzeczywiście tak było wcześniej. Natomiast tegoroczna wystawa w moim odczuciu jest mniej krwawa od poprzednich. Jeden z reportaży opowiada o konflikcie zbrojnym w Iraku ukazując czarno-białe portrety żołnierzy - młodych, niewinnych chłopaków. I nie ma żadnej przemocy, gwałtów i strzelaniny - tylko oczy wpatrzone w obiektyw. I to wystarczy.
Wszystkie nagrodzone zdjęcia można obejrzeć na stronie www.worldpressphoto.nl
Wystawę World Press Photo 2006 będzie można oglądać w Pałacu Kultury i Nauki w Sali im. Stefana Kisielewskiego (pl. Defilad 1) od 2 do 25 czerca 2006 roku w godzinach 9:00-21:00.
